Najwytrzymalsza Baska swiata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Rekord zyciowy w biegu maratonskim pani Barbary Szlachetki, ktory wynosi 3:34.59 (w tym roku we Wroclawiu) nie powala na kolana. Niezle, ale zeby mowic o "najwytrzymalszej Basi swiata" ? To chyba przesada, nawet jezeli dodamy, ze zyciowke bila w wieku 47 lat, a biegac zaczela zaledwie 6 lat wczesniej. A jednak na takie miano pani Basia bez watpienia sobie zasluzyla. Musze Wam opowiedziec, jak czesto i w jakich warunkach nasza rodaczka biega maratony i duzo dluzsze dystanse.
Pytana o to jak wyglada jej trening odpowiada, iz specjalnie nie trenuje, po prostu raz na tydzien biegnie sobie maraton lub "cos wiekszego". Nie ma w tym przesady. Szlachetka trafila do Ksiegi Guinnessa po przebiegnieciu 100 maratonow w 101 tygodni (15.11.97 do 24.10.99) i 52 maratonow podczas roku (15.11.97 do 14.11.98). Zdarza sie jej pobiec 2 maratony podczas jednego dnia. Tak bylo na poczatku sierpnia kiedy o 7-ej rano wystartowala w maratonie Hartwigsdorf (czas 4:18) przejechala samochodem 150 km do Rostocku i 17-ej wyruszyla po raz kolejny w 42-kilometrowa trase (4:22)
Jej maratony rzadko kiedy sa "normalne" . Dwa lata temu biegla 42,195 pod ziemia w kopalniach gor Harzu. Biegacze musieli biec w kaskach, gdyz korytarze byly ciasne i sliskie, a ze sklepien zwisaly sople soli. Brak powietrza, wysokie temperatury i bardzo mala wilgotnosc powietrza to inne przeszkody z ktorymi borykala sie Basia. Rowniez tegoroczny Dzien Kobiet spedzila 550 metrow pod ziemia, biegnac maraton w kopalni w okolicy Eisenach. W czasie maratonu na Saharze wypila podczas biegu 16 litrow wody (30 stopni celcjusza w cieniu i ok. 50 w sloncu). Dotarla na mete jako druga kobieta (lacznie 38 na 148 startujacych). Przysiegla jednak, ze nigdy nie powroci do Afryki. Byc moze dlatego, iz jako blondynka zrobila furore wsrod Arabow, ktorzy wyceniali jej wartosc na okolo 60 wielbladow. Wkrotce potem wystartowala jednak do biegu na 100 km w Egipcie, pod piramidami. Z 38 startujacych zaledwie jedenastka dotarla do mety w tym Barbara jako 4 w lacznej klasyfikacji i jedyna kobieta. Trase pokonala w 11 godzin i 1 minute. Co jednak najbardziej niezwykle juz dwa dni pozniej pobiegla "normalny" maraton (Ateny) i zabraklo jej zaledwie 1 minuty do "zlamania" 4-ch godzin.
Dwa miesiace temu w Kolonii Szlachetka stoczyla zazarty pojedynek z Niemka Heike Pawzik podczas rozgrywanego tam biegu 48-godzinnego (nalezy przebiec jak najdluzszy dystans w 2 doby). Niemka prowadzila przez wieksza czesc biegu, nie wytrzymala jednak i przerwala wyscig na 2 godziny aby sie zdrzemnac. Szlachetka, ktora zrobila tylko jedna 14-minutowa przerwe na masaz nie oddala juz prowadzenia. Przebiegla 348 km i 915 metrow poprawiajac swoj rekord Polski i ustanawiajac 2-gi czas na swiecie (rekordzistka swiata jest Amerykanka Sue Ellen Trapp, ktora w 1993 roku przebiegla w 448 godzin 360,109 km)
Przed kilkoma dniami (26 - 27 wrzesnia 2003) spelnilo sie najwieksze marzenie pani Barbary, wystartowala w Spartatlonie. Udzial w tej imprezie jest limitowany i laczy sie z bardzo wysokim wpisowym. W tym roku Basia znalazla wreszcie hojnego sponsora. Bieg ten odbywa sie (podobnie jak bieg maratonski) dla uczczenia greckiego zolnierza Filippidesa, ktory 2500 lat temu (490 pne) pobiegl z Aten do Sparty (245 km) z prosba o pomoc w walce przeciw Persom, po uzyskaniu odmownej odpowiedzi powrocil biegiem do Aten. Z tamtad pobiegl do Maratonu (40 km) , wzial udzial w bitwie z Persami i pobiegl do Aten aby poinformowac o zwyciestwie. Czyz mozna sie dziwic, ze wyzional byl ducha na atenskim rynku? Pani Barbara przebiegla z Aten do Sparty w 31:50.23, zajmujac 20 miejsce w klasyfikacji ogolnej i 3-cie w klasyfikacji kobiet.
I co teraz powiecie? Czy nasza bohaterka jest najwytrzymalsza Basia swiata?
kledzik
Pytana o to jak wyglada jej trening odpowiada, iz specjalnie nie trenuje, po prostu raz na tydzien biegnie sobie maraton lub "cos wiekszego". Nie ma w tym przesady. Szlachetka trafila do Ksiegi Guinnessa po przebiegnieciu 100 maratonow w 101 tygodni (15.11.97 do 24.10.99) i 52 maratonow podczas roku (15.11.97 do 14.11.98). Zdarza sie jej pobiec 2 maratony podczas jednego dnia. Tak bylo na poczatku sierpnia kiedy o 7-ej rano wystartowala w maratonie Hartwigsdorf (czas 4:18) przejechala samochodem 150 km do Rostocku i 17-ej wyruszyla po raz kolejny w 42-kilometrowa trase (4:22)
Jej maratony rzadko kiedy sa "normalne" . Dwa lata temu biegla 42,195 pod ziemia w kopalniach gor Harzu. Biegacze musieli biec w kaskach, gdyz korytarze byly ciasne i sliskie, a ze sklepien zwisaly sople soli. Brak powietrza, wysokie temperatury i bardzo mala wilgotnosc powietrza to inne przeszkody z ktorymi borykala sie Basia. Rowniez tegoroczny Dzien Kobiet spedzila 550 metrow pod ziemia, biegnac maraton w kopalni w okolicy Eisenach. W czasie maratonu na Saharze wypila podczas biegu 16 litrow wody (30 stopni celcjusza w cieniu i ok. 50 w sloncu). Dotarla na mete jako druga kobieta (lacznie 38 na 148 startujacych). Przysiegla jednak, ze nigdy nie powroci do Afryki. Byc moze dlatego, iz jako blondynka zrobila furore wsrod Arabow, ktorzy wyceniali jej wartosc na okolo 60 wielbladow. Wkrotce potem wystartowala jednak do biegu na 100 km w Egipcie, pod piramidami. Z 38 startujacych zaledwie jedenastka dotarla do mety w tym Barbara jako 4 w lacznej klasyfikacji i jedyna kobieta. Trase pokonala w 11 godzin i 1 minute. Co jednak najbardziej niezwykle juz dwa dni pozniej pobiegla "normalny" maraton (Ateny) i zabraklo jej zaledwie 1 minuty do "zlamania" 4-ch godzin.
Dwa miesiace temu w Kolonii Szlachetka stoczyla zazarty pojedynek z Niemka Heike Pawzik podczas rozgrywanego tam biegu 48-godzinnego (nalezy przebiec jak najdluzszy dystans w 2 doby). Niemka prowadzila przez wieksza czesc biegu, nie wytrzymala jednak i przerwala wyscig na 2 godziny aby sie zdrzemnac. Szlachetka, ktora zrobila tylko jedna 14-minutowa przerwe na masaz nie oddala juz prowadzenia. Przebiegla 348 km i 915 metrow poprawiajac swoj rekord Polski i ustanawiajac 2-gi czas na swiecie (rekordzistka swiata jest Amerykanka Sue Ellen Trapp, ktora w 1993 roku przebiegla w 448 godzin 360,109 km)
Przed kilkoma dniami (26 - 27 wrzesnia 2003) spelnilo sie najwieksze marzenie pani Barbary, wystartowala w Spartatlonie. Udzial w tej imprezie jest limitowany i laczy sie z bardzo wysokim wpisowym. W tym roku Basia znalazla wreszcie hojnego sponsora. Bieg ten odbywa sie (podobnie jak bieg maratonski) dla uczczenia greckiego zolnierza Filippidesa, ktory 2500 lat temu (490 pne) pobiegl z Aten do Sparty (245 km) z prosba o pomoc w walce przeciw Persom, po uzyskaniu odmownej odpowiedzi powrocil biegiem do Aten. Z tamtad pobiegl do Maratonu (40 km) , wzial udzial w bitwie z Persami i pobiegl do Aten aby poinformowac o zwyciestwie. Czyz mozna sie dziwic, ze wyzional byl ducha na atenskim rynku? Pani Barbara przebiegla z Aten do Sparty w 31:50.23, zajmujac 20 miejsce w klasyfikacji ogolnej i 3-cie w klasyfikacji kobiet.
I co teraz powiecie? Czy nasza bohaterka jest najwytrzymalsza Basia swiata?
kledzik
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jest !!! Podziwiam ją...
I też bym chciał mieć kasę by tyle biegać w roku
A 60 wielbłądów to około 60.000 pln ...co zawsze jest żartem w stonę turystów
I też bym chciał mieć kasę by tyle biegać w roku

A 60 wielbłądów to około 60.000 pln ...co zawsze jest żartem w stonę turystów

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- piro20
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 488
- Rejestracja: 24 cze 2003, 17:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Natolin
- Kontakt:
Maszyna biegjąca, a nie kobieta:-) Dla mnie jest ona najwytrzymalszą Basią świata!!! A tak na marginesie, moja żona także ma na imię Basia i przeczytam jej dzisiaj ten tekst, jak wróci z pracy. Może to ją zmobilizuje do biegania ze mna:-)
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Szczêka opada jak siê takie rzeczy czyta.
Czy Basia Szlachetka wyró¿nia siê na tle populacji maratoñczyków jakimi¶ szczególnymi warunkami fizycznymi? Co o tym fenomenie mówi± lekarze? Ona ma jakie¶ nieprawdopodobne zdolno¶ci do regeneracji.
Kledziku, jakie by³y pocz±tki biegania Basi?
Podobno wcze¶niej zajmowa³a siê domem. I nagle postanowi³a zacz±æ biegaæ.
Niesamowita historia.
Czy Basia Szlachetka wyró¿nia siê na tle populacji maratoñczyków jakimi¶ szczególnymi warunkami fizycznymi? Co o tym fenomenie mówi± lekarze? Ona ma jakie¶ nieprawdopodobne zdolno¶ci do regeneracji.
Kledziku, jakie by³y pocz±tki biegania Basi?
Podobno wcze¶niej zajmowa³a siê domem. I nagle postanowi³a zacz±æ biegaæ.
Niesamowita historia.
- mqqla
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 19 lip 2002, 10:38
kledzik - dzieeeki!!! kiedys w Magazynie "Wyborczej" byla o tej pani wzmianka - ze szykuje sie do 52 maratonow w roku. Ale zupelnie zapomnialem, jak sie nazywala. Byl to krotki artykul - cos w rodzaju sylwetki osoby, jakie czesto zdarzaly sie na 2 stronie śp. Magazynu, teraz Duzego Formatu (bleeee...)
mqqla [czyt. emkukula]
[url=http://bieganie.pl]bieganie[/url]
[url=http://bieganie.pl]bieganie[/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No tak.
Ale dzieci to ma pewnie już odchowane.
Zup gotować nie musi. Mężem się zajmować.
Ale dzieci to ma pewnie już odchowane.
Zup gotować nie musi. Mężem się zajmować.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Nie musi gotowac zup ale chyba lubi. Zapytana o swe ulubione danie odpowiada: goraca zupa!Quote: from FREDZIO on 9:23 pm on Sep. 30, 2003
No tak.
Ale dzieci to ma pewnie już odchowane.
Zup gotować nie musi. Mężem się zajmować.
kledzik
- Rudzik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Kiedys ogladalam program w tv z pania Basienka, tam rowniez zadano pytanie na temet jej fenomenu, lekarz ktory sie nie zajmuje twierdzil ze jest to normalna kobieta (jedynie jej zdolnosc regeneracyjna jest zdumiewajaca choc nie mial pojecia dlaczego) Ja mysle ze jej sukces polega na jej osobowosci to przemila ciagle smiejaca sie, pelna ciepla i optymizmu kobietka. Patrzac na nia cieplej sie robi czlowiekowi na duszy bo jest taka NORMALNA a zaczela mozna powiedziec jak Forest Gump po prostu poszla sobie pobiegac i tak juz zostalo. W programie tym pokazano material z jakiegos maratonu w ktorym biegla Basia ... byla tak zaaferowana koncowka biegu ze poza linia mety centralnie walnela glowa w kamere ... ale co tam potarla guza i zaczela sie sama z siebie smiac ZUCH KOBITA
gg 46090
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Hihiihi ta historia z tym maratonem ale musiała śmiesznie wyglądać...co do fenomenu to rzeczywiście jest WIELKA !!! I z penością duż arolę odgrywa osobowość 

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Az taka wielka to nie jest - zaledwie niecale 157 cmQuote: from Arti on 9:13 am on Oct. 1, 2003
rzeczywiście jest WIELKA



kledzik
PS. Moze jeszcze warto dodac, ze wazy 51 kilogramow
- Pit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1350
- Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli
Joy, Pani Basia czasem biegała na Kabatach. Kilka razy zdarzyło mi się biegać w tych samych zawodach. A początki biegania tez sa ciekawe bo po jakis kłopotach zdrowotnych, chyba dośc powaznych, lekarz zaproponował by spróbowała potruchtac dla zdrowia 
O ile pamietam startowała też w biegu 72 godzinnym i wynik też jest chyba na najwyzszym poziomie.

O ile pamietam startowała też w biegu 72 godzinnym i wynik też jest chyba na najwyzszym poziomie.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
W biegu 72-godzinnym Barbara Szlachetka jest rekordzistka Polski. Przebiegla w 3 doby 404,576 kmQuote: from Pit on 10:12 am on Oct. 1, 2003
O ile pamietam startowała też w biegu 72 godzinnym i wynik też jest chyba na najwyzszym poziomie.
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa