50latek pisze:...jak oficjalnie potwierdzą u nas przypadek koronawirusa będzie pewnie większa panika. W Niemczech już ruszyła zakupowa panika, nawet wykupują ... chomiki.
Dlaczego? Mówi o tym od 7.17 blogerka z Niemiec.
https://www.youtube.com/watch?v=RQTlH7AAgus&t=435s
Blogerka już swoje najlepsze lata ma za sobą.
Czyli jest potencjalną kandydatką na nieszczęśliwe zakończenie,
ewentualnej infekcji u niej. Może jest jednak świadomą biegaczką,
która biega dla zdrowia(nie dla czasów)? Wtedy jej szanse na konfrontacje
z Coroną są praktycznie największe.
Osobiście nie podniecam się słabą organizacją służby zdrowia w Polsce.
Martwi mnie mała ilość respiratorów dostępnych od zaraz.
Może się zdarzyć, że zarażę się i będę potrzebował wspomagania oddychania.
Wszystkie stanowiska będą zajęte i jedyna okazja do skorzystania,
będzie śmierć poprzednika(pacjenta który wcześniej korzystał z tego respiratora i zmarł).
To o czym piszę to są realne "konkrety" które zadecydują
o życiu lub śmierci w godzinie "x". Reszta to tylko "pierdoły".
Jest bardzo trudno wyeliminować ryzyko infekcji i zachorowania do zera.
Ale lekceważenie środków ostrożności, nie świadczy dobrze o podmiocie takiej "akcji"
Takie naśmiewanie się z "ostrośności" przypomina mi o bezmyślnym i beztroskim obżeraniu się,
kilku celebrytów, którzy w tej chwili już nie żyją, albo zostali kalekami do końca życia.
(mam na myśli pewnego obleśnego grubasa) który całkiem niedawno zaszokował całą Polskę od lewa do prawa)