kate-komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Katekate, tak, zgadza się, ale nawet, jeśli już ludzie wiedzą, czy domyślają się, że to TO, to wypierają (wcześniej zabrakło mi słowa ... :lalala: ). Wypierają, bo się boją.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

oczywiście, masz rację
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kate, zima jest dla mnie co roku ciężkim okresem, z wiekiem coraz cięższym. Ciężko o tym pisać bo to bardzo wewnętrzny problem i walczymy z nim niestety sami.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

A może właśnie warto napisać, mnie mówienie o problemach trochę oczyszcza, chociaż ostatnio wpadłam w taki dół, że nawet pisać mi się nie chciało.
Trzymaj się Michał, niedługo dzień dłuższy, może nastrój się poprawi.
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:A może właśnie warto napisać, mnie mówienie o problemach trochę oczyszcza, chociaż ostatnio wpadłam w taki dół, że nawet pisać mi się nie chciało.
Wiesz, ale to zależy od naszej konstrukcji, że tak powiem. Ja np. nie mówię, im jest mi gorzej, tym bardziej ;). Muszę pójść do swojej jaskini i pobyć w niej sama ;). Tak mam, a jak ktoś drąży, to może oberwać.
No tak, zima, choć prawie jej nie było, to ma się ku końcowi, ale ja i latem potrafię złapać doła ;). Ale im jestem starsza tym bardziej te swoje doły toleruję i po za tym, że przestaję się jakoś aktywnie kontaktować ze światem, to robię wszystko to, co robiłam do tej pory, szkoda mi zwyczajnie czasu ...
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

To masz Beata bardzo silny charakter, albo twoje doły to "tylko" doły. Depresja i jej objawy to jest ciężkie cholerstwo i na nic zdaje się branie za siebie i robienie czegoś, bo czasu szkoda. Powiem nawet więcej, takie słowa działają wręcz paraliżująco i mają odwrotny skutek, bo zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że tym bardziej jestem do dupy, bo ja tak nie potrafię... ech.
Nie chcę absolutnie teraz udowadniać, kto ma lepiej a kto gorzej i oceniać, kto cierpi bardziej, bo nie o to chodzi.

Tymczasem pozdrawiam z łóżka, w piżamie od wczoraj. Jutro czeka mnie ciężki dzień, a ja mam motywacyjny paraliż...
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2420
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Dzięki <3
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Chciałem coś tu mądrego napisać ale nie bardzo potrafię. Jak zaczynam myśleć co napisać to jakbym kopał pod sobą dół albo starał się uruchomić lawinę. Jak jest lepiej staram się rozpędzać do jak największej prędkości a gdy się pieprzy to lecę siłą inercji zmniejszając opory przez kompletne wyłączanie myślenia i emocji. To czasem się udaje a czasem mniej.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Heh... Czasem przydałby się awaryjny przycisk wyłączenia emocji. Życie biologicznego robota kierującego się wyłącznie przykazanymi zadaniami, bez strachu, złości, pragnień byłoby dużo łatwiejsze nie?

Trzymajcie się
L19:57
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:49:48

Nieprzeczytany post

katekate pisze:..... Depresja i jej objawy to jest ciężkie cholerstwo i na nic zdaje się branie za siebie i robienie czegoś, bo czasu szkoda. Powiem nawet więcej, takie słowa działają wręcz paraliżująco i mają odwrotny skutek, bo zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że tym bardziej jestem do dupy, bo ja tak nie potrafię... ech.
Nie chcę absolutnie teraz udowadniać, kto ma lepiej a kto gorzej i oceniać, kto cierpi bardziej, bo nie o to chodzi.

Tymczasem pozdrawiam z łóżka, w piżamie od wczoraj. Jutro czeka mnie ciężki dzień, a ja mam motywacyjny paraliż...
A ja chciałbym jakoś Wam pomóc.
Rozmawiać z Wami o tej depresji czy nie rozmawiać, przytulać czy nie..., słuchać i nic nie gadać ?

Trzym się.
https://www.youtube.com/watch?v=wT_ObQMSs3U
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać :-).
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Heh... Czasem przydałby się awaryjny przycisk wyłączenia emocji. Życie biologicznego robota kierującego się wyłącznie przykazanymi zadaniami, bez strachu, złości, pragnień byłoby dużo łatwiejsze nie?

Trzymajcie się

to wszystko potrafią tabletki
tylko jak sobie pomyślę o tym totalnym wyłączeniu, to chyba tak nie chcę :ojnie:
prawie 3 lata funkcjonowałam jak robot, powrót potem do normalnych emocji jest mega ciężki, i zajmuje dużo czasu
jakoś sobie radzę, wiem, co na mnie działa dobrze i ciągnę ten wózek


dzięki wszystkim za słowa wsparcia
to ważne dla mnie
i fajnie wiedzieć, że nie tylko ja mam w życiu przejebane
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Bardzo poruszajacy wpis, komentarze rowniez...
Zabrzmi banalnie, ale ja czasem zazdroszcze ludziom, ktorzy zwyczajnie nie zastanawiaja sie nad sensem zycia, jakimis glebszymi duchowymi sprawami, tylko zyja z dnia na dzien i ciesza sie chwila. Zadne rozkminy nie sa im potrzebne.
Oni chyba nie sa w takim trybie robota, po prostu tak sa skonstruowani, ze nie przejmuja sie tym, skupiaja sie na codziennosci. Dobrze byloby posiasc taka umiejetnosc. ;)

Trzymaj sie mocno i pozdrowienia. :)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
L19:57
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:49:48

Nieprzeczytany post

katekate pisze: ...
i fajnie wiedzieć, że nie tylko ja mam w życiu przejebane
Na mnie działa m.in. to:
https://www.youtube.com/watch?v=CCfyZVXQSDY
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać :-).
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2700
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Kate, dzięki za ostatni wpis. Rozumiem, nie jesteś sama. Trzymaj się.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
ODPOWIEDZ