![Obrazek](http://www.bieganie.pl/img/blogi/blog_treningn.png)
21-26.01.2020
WTOREK
plan: 12km po 5:35-40
wykonanie: 12km po 5:08, śr. tętno 151
Chyba muszę częściej zdawać relację, bo jak siadam w niedzielę, to już nie pamiętam odczuć z treningu
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
CZWARTEK
plan: 8km
wykonanie: 8,8km po 5:16 śr. tętno 142
Nie warto kłócić się podczas biegu, bo potem maksymalne tętno mocno wskakuje
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
SOBOTA
plan: 8km po 5:10 + 8km po 4:35
wykonanie: 16km: 8km po 5:08 śr. tętno 151 + 8km po ok. 4:30, śr. tętno 173
Garmin mnie wkurza. Po tych 2-3 miesiącach dalej go nie lubię. Średnie tempa podaję orientacyjne, bo wariował GPS. Zaczynam szybszy 9km, a ten pokazuje mi średnie tempo 6:20... Na komputerze widać, że gubił GPS pomiędzy 7km a 10km.
Trening mocno rwany, raz szybciej raz wolniej, 15km pokazuje mi po 4:11 (jeśli znowu czegoś zegarek nie przekłamał), ale czułam że odcinek wyszedł szybciej. Nie zajeżdżałam się, więc uważam, ze jest ok. Nie było oczywiście łatwo, ale z treningu jestem zadowolona poza tymi źle mierzonymi km przez Garmina.
NIEDZIELA
plan: 8km
wykonanie: 9,8km po 5:12; śr. tętno 143
Dzisiaj za to na początku szwankował odczyt tętna, ale po kilometrze się wyrównało. Trening ok, nie za szybko, nie za wolno, nie za mocno. Na zaliczanie.
Tydzień kończę z 52,17km - Jakoś tydzień bez emocji, nawet nie było "ale mi się nie chce", po prostu przychodzi wtorek, czwartek, sobota, niedziela i wiem, że muszę wyjść na trening. Jeszcze buduję bazę i myślę, że idzie dobrze. Coraz bliżej sezonu startowego, dni coraz dłuższe. W tygodniu wpadło z 5x razy rolowani, ciągle tylko psychicznie znęcam się nad sobą, że nie robię stabilizacji, ale dajcie mi jeszcze chwilkę, a i w tym będę regularna.
A teraz "znajdź nie pasujący element na zdjęciu". Garmin do zegarka wartego 1600 zł powinien gratis dorzucać kalkulator za 10zł. Szlag trafia, że nie ma funkcji, którą ma Polar w zegarku za 400 zł (a może i nawet tańszym). Tyle człowiek analizował i porównywał funkcji przed zakupem, a nie pomyślałam, że nie może być i autolapa, i ręcznego lapa podczas jednego treningu - to sie takie oczywiste wydawało. Za to mam funkcje, które nawet chyba zawodowcy nie wykorzystują. W złym kierunku u nich to poszło...
![Obrazek](https://zapodaj.net/images/957d41cde0b2a.png)