Coros Vertix.

Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Koperty inne ale środek ten sam?
PKO
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 952
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tak. w sensie inne kolorystycznie i chyba tez materialowo. srodek ten sam.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jak wygląda tempo chwilowe w tym zegarku i czy da się planować treningi interwałowe nawet takie bardziej złożone?
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
whitemamba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 467
Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O następny, w którym zasiano ziarno ciekawości:)
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4242
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

tempo chwilowe pewnie jak w każdym z gps mam ustawione z km ale sprawdzę Jarek dzus dla Ciebie to specjalnie.
treningi interwałowe tylko proste czyli rozgrzewka interval schlodzenie i tylko z poziomu zegarka póki co.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

whitemamba pisze:O następny, w którym zasiano ziarno ciekawości:)
Po prostu lubię dokładnie opisywać sprzęt i sam dociekam takich informacji.
Czytam również informacje o rożnych nowinkach i staram się poszerzać swoje horyzonty i nie fixować na jedną markę.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:..tylko proste czyli rozgrzewka interval schlodzenie i tylko z poziomu zegarka póki co.
Czyli na starość jak znalazł, dobry do ćwiczenia pamięci :hejhej:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

keiw pisze:
cichy70 pisze:..tylko proste czyli rozgrzewka interval schlodzenie i tylko z poziomu zegarka póki co.
Czyli na starość jak znalazł, dobry do ćwiczenia pamięci :hejhej:
To tak jak w moim starym TT :hej:
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Po co jest programowanie treningu w zegarku? Nie robiłem w życiu treningu, który by wymagał zapisywania go i przerastał moje możliwości zapamiętywania.
W tych zegarkach wszelakich najbardziej bawi mnie wyświetlanie przez nie "milijona" wykresów, z których nic nie wynika. Mają pierdylion zupełnie do niczego nie przydatnych funkcji i ustawień a tak naprawdę korzysta się z trzech czy czterech. Im tego więcej tym bardziej się to pierdoli. Jak miałem Garmina 110 co nie miał żadnych ustawień to nigdy mi się nic nie zwiesiło czy wyłączyło czy inna cholera. Biorę zegarek, idę biegać i jest wszystko gitara. Łączenie zegarka sportowego z livestylowym na razie się nie udaje bo w sumie nie wiadomo dla kogo to jest. Ani to do sportu ani prestiżowe, ani symbol statusu a i przynależności do sekty też nie gwarantuje bo posiadaczami Fenixów itp wcale nie są dajmy na to biegacze w większości a raczej tacy co chcą być za aktywnych uważani. Tu widzę pomysł jest by to było bardziej sportowe i przez to bardziej niszowe a może i kultowe. Może to dobra ścieżka bo jak widzę zegarek multisportowy co ma jeszcze nawigacje, muzykę i niedługo pewnie będzie można na nim seriale w streemingu oglądać w przerwach pomiędzy przeglądaniem setek analiz wzrostu naszej formy z każdej możliwej strony to mam wrażenie, ze to głownie jest od dupy strony.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

"Po co jest programowanie treningu w zegarku? " - a tutaj ja korzystam jeżeli mam bieganie w terenie i są to minutówki np. Taka sesja 20x 30sek/30sek. Jak wwalisz w zegarek to nie musisz w ogóle na niego zerkać, sam zapika i zadrży przy końcu każdego 30sek odcinka. Mega wygodne, niż przy piłowaniu poniżej 3'00 musisz w trakcie konrtolowac czy te 30sek już minęło czy nie.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:"Po co jest programowanie treningu w zegarku? " - a tutaj ja korzystam jeżeli mam bieganie w terenie i są to minutówki np. Taka sesja 20x 30sek/30sek. Jak wwalisz w zegarek to nie musisz w ogóle na niego zerkać, sam zapika i zadrży przy końcu każdego 30sek odcinka. Mega wygodne, niż przy piłowaniu poniżej 3'00 musisz w trakcie konrtolowac czy te 30sek już minęło czy nie.
Ja takie coś biegam na znaczonej pętli i robię to 100/100, 100/200 czy 200/200 - wolę dystan od czasu, bardziej do mnie to przemawia. A jak nie na znaczonej to ok 20 sek to 4 latarnie a 30 sek to 6 latarni przy tempie a połowa latarni z tego przy przerwach. Proste programowanie. Inna rzecz, że przerwy robię na samopoczucie a nie na mus, raczej je dostosowuję do potrzeby i czucia niż do upływu czasu. Z zegarkiem bardzo szybko mielibyśmy odmienny pogląd czy już zaczynać odcinek czy też jeszcze by się zdało chwile poszurać. To samo na interwałach, po pierwszym odcinku 1 km zwykle mi wystarcza poniżej 3 minuty ale przed ostatnim to nie pogardzam zwykle dodać sobie te 30 sekund więcej i bardzo sobie cenie taką możliwość wyboru czy też indywidualnej i realnej oceny sytuacji. Nie oddam tego za nic. No pasaran
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mnie zawsze trener psoi, że jak mam minutówki to najlepiej własnie w miejscu, którego nie mam odliczonego nijak i czysto na czas. Bo zależy mu by było odczuciowo szybko na daną dyspozycję. Zawsze się np. wkurza jak idę na bieżnię i zamieniam własnie minutówki np na dystans, bo to według niego inny typ napierania.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4242
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Po co jest programowanie treningu w zegarku? Nie robiłem w życiu treningu, który by wymagał zapisywania go i przerastał moje możliwości zapamiętywania.
W tych zegarkach wszelakich najbardziej bawi mnie wyświetlanie przez nie "milijona" wykresów, z których nic nie wynika. Mają pierdylion zupełnie do niczego nie przydatnych funkcji i ustawień a tak naprawdę korzysta się z trzech czy czterech. Im tego więcej
I tak dalej Michał...
dokładnie do tych samych wniosków ostatnio doszedłem.
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mihumor pisze: ...
Ja takie coś biegam na znaczonej pętli i robię to 100/100, 100/200 czy 200/200 - wolę dystan od czasu, bardziej do mnie to przemawia. A jak nie na znaczonej to ok 20 sek to 4 latarnie a 30 sek to 6 latarni przy tempie a połowa latarni z tego przy przerwach. Proste programowanie. Inna rzecz, że przerwy robię na samopoczucie a nie na mus, raczej je dostosowuję do potrzeby i czucia niż do upływu czasu.
...
Dobrze mieć swoje przyzwyczajenia, ja mam swoje ulubione miejsce do biegania, bez latarni i innych " udogodnień " więc korzystam z możliwości zegarka. Mogę się skupić na samym biegu jeśli ma być szybko lub na kontemplacji otoczenia jesli jest luźno. Liczenie latarni czy wypatrywanie oznaczeń na krawężniku odpada. Ale zakupu zegarka za 3 koła do biegania po parku czy lasku nie pojmuję, choć z ciekawości śledzę wątki, takie zboczenie :oczko: sprawdzam co tracę.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

RysK0 - raczej nic nie tracisz :-)

Dla mnie obecnie zegarek, to służy również do używania na co dzień, nie tylko jako narzędzie do treningów.

Pytam o dodatkowe sprawy, bo ktoś może być danym sprzętem zainteresowany i może oczekiwać określonych opcji.

Ja jak planuję sobie przerwy w interwałach, to raczej je ustawiam do naciśnięcia lapa, czyli i tak sam decyduję o momencie i miejscu zaczęcia kolejnego powtórzenia.
Dla mnie takie planowanie jest ułatwieniem, ale robię też sporo z pamięci.
Czasami sobie zaplanuję tylko część a reszta z głowy.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ