Tillo - szybciej, coraz szybciej! - komentarze

[infernal]

Mocno musiała ta 5tka Cie kosztować, że po niej tak długi czas dochodziłeś do siebie.
Jeszcze raz gratulacje Paweł

[Tillo]

Michał, dzięki jeszcze raz
No kosztowała mnie dużo, ale od tego są zawody, żeby się nie oszczędzać A ja mam talent do zajeżdżania się na amen, na zawodach głowa dobrze pracuje

[ziko303]

Co za wynik! Niedługo trenera dogonisz

[Tillo]

No w sobotę brakowało mi do trenera 43 sekundy Ale to dalej przepaść niestety.

[keiw]

Jak i teraz, możesz się kiedyś sam zaskoczyć, jak łatwo pokonasz tą "przepaść"

Gratulacje

[Tillo]

Oby tak było Keiw, dzięki!

[bezuszny]

Pawel, gratuluje kolejnego swietnego wyniku!
Jak myslisz, na ile te cwiczenia silowe i koordynacyjne z trenerem Ci pomogly w poprawie rezultatu?
Nadrobilem calego bloga i widze, ze dalej nic sie nie zmienilo - dalej zasuwasz regularnie na treningach jak dobrze naoliwiona maszyna, konsekwetnie, nawet jesli w zeszlym roku nasunelo sie troche problemow roznej masci, to wygrzebales sie z tego bardzo szybko. Oby tak dalej! Jakie masz plany startowe na 2020? Maraton czy cos krotszego?

PS. Pan juz nie musi swiecic nad moim blogiem, ale usmialem sie z tamtego wpisu.

[Sewer]

Gratulacje. Wspinasz się na coraz wyższy poziom robiąc ciągle spory progres. Trener się niedługo będzie musiał obawiać rywalizacji z Tobą.

[wigi]

Gratuluję wyniku! Ładnie rozwijasz się i progresujesz. Oby nie opuszczało Cię końskie zdrowie.

[Tillo]

Pawel, gratuluje kolejnego swietnego wyniku!
Jak myslisz, na ile te cwiczenia silowe i koordynacyjne z trenerem Ci pomogly w poprawie rezultatu?
Nadrobilem calego bloga i widze, ze dalej nic sie nie zmienilo - dalej zasuwasz regularnie na treningach jak dobrze naoliwiona maszyna, konsekwetnie, nawet jesli w zeszlym roku nasunelo sie troche problemow roznej masci, to wygrzebales sie z tego bardzo szybko. Oby tak dalej! Jakie masz plany startowe na 2020? Maraton czy cos krotszego?

PS. Pan juz nie musi swiecic nad moim blogiem, ale usmialem sie z tamtego wpisu.

Z koordynacji szczerze mówiąc niewiele zrobiłem. Ale te ćwiczenia siłowe według mnie sporo dały. Widzę wyraźną różnicę i na treningach i na zawodach. Miałem tutaj duże braki i nawet lekkie bodźce zrobiły różnicę.
Na wiosnę planuję starty głównie 5 - 10 km, ale pokuszę się też o HM. Na razie jestem zapisany na 10 Wroactiv i Półmaraton Nocny, reszta to dalej temat otwarty. Z tym, że ten nocny to tak for fun, bo akurat będę po wakacjach i na pewno nie będę w szczycie formy. Maraton na razie odkładam. Przynajmniej do jesieni, ale może i dłużej. Nie mam na niego parcia, bardziej kręci mnie podkręcanie tempa na 5 - 10 km.
No i Twój blog zmartwychwstał, całe szczęście

Gratulacje. Wspinasz się na coraz wyższy poziom robiąc ciągle spory progres. Trener się niedługo będzie musiał obawiać rywalizacji z Tobą.

Dzięki! Oby nie sabotował mi wtedy planu treningowego

Gratuluję wyniku! Ładnie rozwijasz się i progresujesz. Oby nie opuszczało Cię końskie zdrowie.

Dzięki Wigi! No zdrowie najważniejsze, zdecydowanie

[Logadin]

O ja jebię! Mega GRATY!

[Tillo]

O ja jebię! Mega GRATY!

Dzięki Krystian :D

[infernal]

Ekhm?

[sebastian899]

trenujesz coś? , bo liczę że mnie pociagniesz we Wrocławiu na 34 sub

[sebastian899]

trenujesz coś? , bo liczę że mnie pociagniesz we Wrocławiu na 34 sub