Komentarz do artykułu „Jestem zdecydowanie spokojny" - rozmowa z Adamem Kszczotem

[Piotrolll]

Kasa z podatków idzie do Ministerstwa Sportu i dalej w formie stypendiów tylko i wyłącznie dla zawodników, którzy byli w 8ce lub 12ce na imprezach mistrzowskich w poprzednim roku. Jak ktoś nie był na tych miejscach to niestety nic nie dostanie od państwa. Niestety system jest zero-jedynkowy.

Biorąc pod uwagę fakt, że każdy z nas dorzuca się "na sportowców" to w Ministerstwie musi być naprawdę dużo kasy. Jak dla mnie to coś tu ewidentnie nie gra, skoro tylko 8 - 12 zawodników otrzymuje jakieś zapewne marne stypendium...

[Rolli]

Kasa z podatków idzie do Ministerstwa Sportu i dalej w formie stypendiów tylko i wyłącznie dla zawodników, którzy byli w 8ce lub 12ce na imprezach mistrzowskich w poprzednim roku. Jak ktoś nie był na tych miejscach to niestety nic nie dostanie od państwa. Niestety system jest zero-jedynkowy.

Biorąc pod uwagę fakt, że każdy z nas dorzuca się "na sportowców" to w Ministerstwie musi być naprawdę dużo kasy. Jak dla mnie to coś tu ewidentnie nie gra, skoro tylko 8 - 12 zawodników otrzymuje jakieś zapewne marne stypendium...

Zapominasz o innych dyscyplinach sportowych.

[Piotrolll]

Zapominasz o innych dyscyplinach sportowych.

To istnieje świat po za bieganiem? A tak na serio to w swoich rozważaniach ujmowałem inne dyscypliny. Być może podział jest mocno niesprawiedliwy... Zachęcam do sprawdzenia swoich podatków na stronie: https://sprawdzpodatki.pl/. Wtedy dopiero człowiek sobie uświadamia jak dużo kasy co roku wpada do Ministerstwa Sportu... Pewnie o wielu rzeczach nie wiem, ale stypendium dla 8-12 zawodników, serio? To naprawdę wydaje się nieprawdopodobne.