Nawet byłoby nienaturalne gdybyśmy udawali, że tego nie zauważamy w celu zachowania "apolityczności". (oczywiście piszę to jako jego zwolennik, ale gdyby Jarosław Kaczyński postanowił pokazać coś ze swojej historii za pośrednictwem biegania też uważam, że powinniśmy o tym porozmawiać).
LINK DO TWITTERA
Panie Donaldzie, pozdrawiam i życzę dalszego biegu.
