Komentarz do artykułu Pasja, aż po skalpel - rozmowa z Mikołajem „Biegającym Filozofem” Raczyńskim

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
kubawisniewski1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 482
Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49

Nieprzeczytany post

Uważam, że skoro jednak mimo wszystko puntem odniesienia są wyniki mierzone stoperem a nie np mniejsza liczba kontuzji, ładniejszy optycznie bieg, generowanie większej mocy, lepsze sprężynowanie - to nie ma co kombinować, tylko porównywać wyższość jednej szkoły nad drugą miarą wyników czasowych na jakimś dystansie.
yacool - Coś jest w tym niedorzecznego?
Przecież nie jesteś teoretykiem, tylko chyba praktykiem.
Po co się spierać na jakieś oderwane od - zrozumiałych dla obydwu stron - argumenty?

Ktoś przerobił błędy, kaleczy, jest ofiarą własnej krótkowzroczności/systemu, nieważne w tym momencie - biega np. 29.45
Ktoś, kto jest na drodze, którą proponujesz, którą opracowujesz i której patronujesz - biega szybciej.
Jaki problem tak udowodnić swoją rację? To jest z jakichś względów nie na miejscu?

Moim zdaniem unikniemy wtedy nieporozumień, niepotrzebnych napięć w dyskusjach. Podkreślam, gdyby dyskusja dotyczyła prewencji w kontuzjach; jakiegoś określonego trendu, tempa poprawy; oceny estetycznej; innych niż wyniki zegarka wskazań/wartości - to by takie porównanie nie miało sensu. Ale tak, czemu nie? Tak bez obrażania się/innych - wiesz, może warto to chwilkę przemyśleć.
Może też zastosować jakiś przelicznik straty, która by wyników nie porównywała 1:1, jeśli tu jest problem (bo np, ktoś jest wojskowym a inny pracuje w sklepie:))
New Balance but biegowy
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli szkoły treningowe powinno się porównywać wynikami i osiągnięciami? To chyba najlepiej wychodzi Kenijska szkoła treningowa Patricka Sanga i Etiopska szkoła Haji Adilo.
kubawisniewski1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 482
Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Czyli szkoły treningowe powinno się porównywać wynikami i osiągnięciami? To chyba najlepiej wychodzi Kenijska szkoła treningowa Patricka Sanga i Etiopska szkoła Haji Adilo.
Nie Ricardo, chodzi o to, że jeśli obydwie strony jakiegoś sporu odwołują się do różnych klas argumentów, a jedyną jaka ich łączy platformą porównań jest wynik czasowy - to może warto się na tym skupić.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No, ale jeśli skuteczność metody treningowej potwierdza tylko wynik, to wystarczy zabrać szkołę treningową rekordzisty świata i zastosować ją u innych.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Do tych szkół zaczyna wkraczać zachodnia myśl szkoleniowa, fizjoterapeutyczna, dietetyczna itd. Przynajmniej u Sanga. Z Etiopami nigdy nic nie wiadomo, chociaż Kenenisę wzięli na postronek sprowadzając do Europy i kazali mu schudnąć. W międzyczasie powyciągali go z kontuzji.
Materia, z którą się pracuje w Afryce przyjmie każdą, nawet najbardziej niedorzeczną myśl treningową, z krosfitem na czele, bo ci ludzie są po prostu sprawni ruchowo. Przynajmniej na wyższym poziomie sprawności niż u nas.
Ta sprawność ruchowa, zdolność motoryczna, czy jakkolwiek to nazwać jest bazą. U nas na kalekim ruchu próbuje się budować zawodnika. To nie może się udać. No i nie udaje się już od 45 lat.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to może szkoła Colma? Miał Davida Rudishe, a teraz Rhonexa Kipruto.
Jest jakiś inny trener, który wytrenował zawodnika na poziomie wr w biegach średnich, i innego na 26:4x na 10km?
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Zapewne te 45 lat podawane jest dla zrobienia wrażenia i kreowania mitu ale to tylko wymysł nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Zapewne te 45 lat podawane jest dla zrobienia wrażenia i kreowania mitu ale to tylko wymysł nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Masz rację. Rekord polski na 5000m ma 43 lata
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No znowu ratujesz od popełnienia błędu. Dzięki. Faktycznie rekord Polski na dychę jest z 78 roku, czyli tylko 41 lat temu.
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:No, ale jeśli skuteczność metody treningowej potwierdza tylko wynik, to wystarczy zabrać szkołę treningową rekordzisty świata i zastosować ją u innych.
To co ma potwierdzać skuteczność metody treningowej? Może wynik przed metodą i po? Czyli jednak wynik? A ile procent to geny? Ciekawe ile pobiegły taki Kipchoge np po roku nicnierobienia.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zozur pisze:
Ricardo pisze:No, ale jeśli skuteczność metody treningowej potwierdza tylko wynik, to wystarczy zabrać szkołę treningową rekordzisty świata i zastosować ją u innych.
To co ma potwierdzać skuteczność metody treningowej? Może wynik przed metodą i po? Czyli jednak wynik? A ile procent to geny? Ciekawe ile pobiegły taki Kipchoge np po roku nicnierobienia.
I właśnie, na twoje pytania i wiele innych nie mamy odpowiedzi:)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13170
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dlatego też należy się przyjrzeć tym wszystkim sprawdzonym schematom w bieganiu.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:
Arti pisze:Zapewne te 45 lat podawane jest dla zrobienia wrażenia i kreowania mitu ale to tylko wymysł nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Masz rację. Rekord polski na 5000m ma 43 lata
To kwestia priorytetów. Ten rekord nie musial być dla innych celem ale już wygrana MŚ w maratonie, wygranie prestizowego maratonu czy TOP10 na Igrzyskach już jak najbardziej i zostało osiągnięte absolutnie nie 45 lat temu tylko wcześniej , stąd wybiórcze traktowane i celowe wydłużanie okresu nie sprzyja realnemu spojrzeniu.
Okres ten jest przynajmniej dwa razy krótszy. Również nie można ograniczać się tylko do mężczyzn.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

yacool pisze:No znowu ratujesz od popełnienia błędu. Dzięki. Faktycznie rekord Polski na dychę jest z 78 roku, czyli tylko 41 lat temu.
Aż bije po oczach wybiórczość.

Rekord Polski kobiet 10 000 i 10km z 2013,
Inne rekordy kobiet z przedziału 2004 i 2014
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:
Arti pisze:Zapewne te 45 lat podawane jest dla zrobienia wrażenia i kreowania mitu ale to tylko wymysł nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Masz rację. Rekord polski na 5000m ma 43 lata
Rekord Polski kobiet ma 15 lat na piątkę A na 10 000 i 10km zaledwie 6 lat.

Więc tą liczba ponad 40 lat zastoju to zdecydowanie rażący błąd.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ