4x10km jako jednostka treningowa

[robsmok]

Cześć.
Chciałem w marcu przebiec maraton.
Mój staż biegowy to 2-3 lata biegania, kilka półmaratonów.

Czy jest sens żeby któreś z długich wybiegań na koniec tygodnia (w moim przypadku 2h ~18-20km)
zastąpić takim treningiem;

( 10km -> odpoczynek 20-30min ) x 4


Dziękuje
POZDRAWIAM

[yaaceek]

Tak mnie to zaciekawiło.
Czyli chcesz przebiec na treningu jakieś 48/52km (o ile przerwa w truchcie/marszu) czy 40km (przerwa w miejscu) i czas trwania jakieś 5h/5h30min ?
Na jakiż to czas w maratonie taki trening ?

[Skoor]

Też mnie to zaciekawiło

[robsmok]

10km -> stop (wpadam do domu banan, woda, drzemka ) i od nowa
w całości było by to 40km

celem tego treningu było by pokonanie 40km
żeby klapka w głowie zaskoczyła że jestem w stanie pokonać taki dystans

a pytanie czy to ma jakiś sens
czy lepiej ten czas poświecić na tradycyjne niedzielne długie wybieganie ?

THX

[yaaceek]

Źle zrozumiałem z przerwą pomiędzy, że schodzisz z obrotów. A to wszystko ma być wolnym wybieganiem w "jednym tempie" czy tam "zakresie". Ale nadal to pół dnia

[beata]

Czy jest sens żeby któreś z długich wybiegań na koniec tygodnia (w moim przypadku 2h ~18-20km)
zastąpić takim treningiem;
( 10km -> odpoczynek 20-30min ) x 4

Nie ma sensu.

[Skoor]

10km -> stop (wpadam do domu banan, woda, drzemka ) i od nowa
w całości było by to 40km

celem tego treningu było by pokonanie 40km
żeby klapka w głowie zaskoczyła że jestem w stanie pokonać taki dystans

a pytanie czy to ma jakiś sens
czy lepiej ten czas poświecić na tradycyjne niedzielne długie wybieganie ?

THX

Bez sensu, lepiej już zrób wybieganie pod 30km z czego ostatnie 10-15km w TM