Witam, dzisiaj pobiegłem sprawdzian w postaci testu coopera i zauważyłem brak postępów.
Bieganie zacząłem w 2016 roku w którym przebiegłem 300 km oczywiście za szybko i za dużo jak na początek, po czym nastąpiła przerwa do września tego roku. We wrześniu i październiku nastąpił powrót do biegania i luźno biegałem, zwiększałem dystans aż doszedłem do godziny biegu bez przerwy. Na początku listopada zrobiłem test coopera i wyszło 2200 m. Od listopada biegam według tego planu:
https://bieganie.pl/uploads/knowyourpace_broszura.pdf dla średniozaawansowanych 3 razy w tygodniu pomijając trening wtorkowy. Po miesiącu treningu na teście coopera pobiegłem 2400 m. Dzisiaj po zrobionych 108 km w grudniu na teście coopera uzyskałem wynik 2350 m.
Jaka może być przyczyna mojego słabego wyniku? Czy biegałem za dużo, czy za szybko(średnio 6:30/km w grudniu) czy może po prostu jestem zmęczony i zrobić test po tygodniowej przerwie jak odpocznę?
Postępy w bieganiu
-
- Wyga
- Posty: 100
- Rejestracja: 04 maja 2017, 16:44
- Życiówka na 10k: 53:41
- Życiówka w maratonie: 5:39
- Lokalizacja: Poznań
Możesz być zmęczony, przejedzony po świętach(W sensie cięższy), mieć słabszy dzień, gorsze warunki pogodowe, wiatr itd.
No i z tego co wiem, żeby test coopera był wiarygodny, powinno się go pobiec "W trupa", więc jeżeli czułeś jeszcze luz po biegu, no to nie był to Twoj maksymalny 12-minutowy wysiłek. Druga sprawa, biegałeś na bieżni czy w terenie?
No i z tego co wiem, żeby test coopera był wiarygodny, powinno się go pobiec "W trupa", więc jeżeli czułeś jeszcze luz po biegu, no to nie był to Twoj maksymalny 12-minutowy wysiłek. Druga sprawa, biegałeś na bieżni czy w terenie?
Blog: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=56736
Komentarze do bloga: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=56737
Komentarze do bloga: https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=56737
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 cze 2017, 16:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Luzu po biegu nie czułem tzn biegłem w trupa, i biegłem w terenie, wyznaczony odcinek na którym również biegłem poprzednim razem. Myślę że przyszły tydzień zrobię sobie luźniejszy tzn pobiegam 2 razy z 30 minut i pare przebieżek i wtedy zrobię test mając pewność że jestem wypoczęty
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Zrob ten test na stadionie.Biscuss pisze:Luzu po biegu nie czułem tzn biegłem w trupa, i biegłem w terenie, wyznaczony odcinek na którym również biegłem poprzednim razem. Myślę że przyszły tydzień zrobię sobie luźniejszy tzn pobiegam 2 razy z 30 minut i pare przebieżek i wtedy zrobię test mając pewność że jestem wypoczęty
inaczej się bedzie biegło i dokładnie bedzie.
I porob przebiezki i podbiegi. I odpocznij.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
Nie no...różnica 50m w Cooperze po "jedynie" (sorry) 100km nabitych w grudniu to żadna rożnica...wystarczy dyspozycja dnia, gorsze warunki i tyle...ja bym się tym nie przejmował (i nie liczył na spektakularne postępy w Cooperze po kazdym miesiącu biegania) :))
--
Axe
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095