powitanie
- mattia
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 kwie 2004, 07:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Cześć jestem nowy, biegam od 15 kwietnia i nigdy w życiu nie podejrzewałem, że to może sprawiać przyjemność.
Mam nadzieję, że mi nie przejdzie tak nagle jak przyszło.
Narazie to ok. 30 minut truchtu dziennie
...i idzie mi coraz lepiej.
Mam nadzieję, że mi nie przejdzie tak nagle jak przyszło.
Narazie to ok. 30 minut truchtu dziennie
...i idzie mi coraz lepiej.
Maciej
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Tak trzymaj i .... czytaj, aby uchronić się przed popełnieniem błędów .
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Hej, witam wszystkich nowych. Życzę wam, abyście w optymalnym czasie doszli do biegów godzinnych. Po takim bowiem czasie (mniej więcej) w organizmie biegacza dochodzą do głosu endorfiny. Wtedy dopiero jest przyjemność! Do zobaczenia na trasie!
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Dziękuję. Zaczynam już 3 raz, ale kolana mówią nie.
Łykam leki i grzecznie czekam, może od 1 maja zacznę znowu truchtać wokół jeziorka na Gocławiu.
Łykam leki i grzecznie czekam, może od 1 maja zacznę znowu truchtać wokół jeziorka na Gocławiu.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
To co jest z tymi kolanami u Ciebie? Jesteś za ciężki, za szybko biegasz, może po betonie lub złe buty? Początek to sztuka delikatnego dozowania abciążeń. Dla Ciebie na razie tylko truchcik z kolegami w takim tempie, abyście mogli sobie spokojnie pogadać w tym czasie o życiu (czyli o bieganiu). Jaki leki bierzesz i z jakiego powodu zaordynowane, jeśli można wiedzieć?
(Edited by rono at 8:35 pm on April 27, 2004)
(Edited by rono at 8:35 pm on April 27, 2004)
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Cięzki nie, 78 kg przy 187 cm wzrostu.Biorę Piascledine 300 i Arthryl z powodu chrząstki, której zaczyna, zdaniem lekarza, brakować. Za szybko też raczej nie, bo się pilnuję. Biegam po ubitej ziemi. Zostają buty. Biegam w jakiś nikach. Jutro jadę kupić najbardziej miękkie buty jakie mają na Broniewskiego
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Truchtaj darku284 truchtaj . Może któregoś dnia dołączę .
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
39
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- mattia
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 kwie 2004, 07:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Pozdrowienia dla darka "dwieście ileś" i Wszytkich, pozazdrościć wagi; ja przy twoim wzroście ważę ponad setkę; no nic truchtam dalej. Wczoraj udało mi się przebiec dwa 4 km odcinki po ok. 25 minut każdy (oczywiście była krótka przerwa między nimi), ale i tak się cieszę, może za miesiąc godzinne bieganie?
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Darku 298299938689, jeżeli lekarz tak zaordynował, to trzeba to brać. Z własnego skromnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jeden z preparatów (postanowiłem go spróbować po przeczytaniu kilku postów na ten temat) regenerujących chrząstkę stawową dał pozytywne efekty po ok. dwóch tygodniach brania. Czułem jakiś dyskomfort w stawach kolanowych po zimowych treningach, kiedy to biegałem po śliskim podłożu. No, ale jak powszechnie wiadomo, lepiej tak trenować, aby nie mieć problemów z kolanami. Pozdrawiam.