Bieganie minimalistyczne

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
oriste
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 27 mar 2024, 10:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak to jest z tym bieganiem minimalistycznym?faktycznie aż w takim stopniu odciaza kolana?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Jedno odciąża, inne dociąża. Jak wiele innych rzeczy w życiu, jest to gra o sumie zerowej.

Już samo zrezygnowanie z obcasa w (amortyzowanym) bucie wiele zmienia-przenosi ciężar na kostkę i achillesa, a zdejmuje z kolana i biodra.

U mnie nieamortyzowany but się nie sparawdza-takim płaskim twardym zrobiłem sobie "kuku" od chodzenia po asfalcie do pracy. Przestałem go używać, byłem u fizjo 3 razy i problem już nie powrócił (od blisko 5 lat). Najlepiej mi się biega i chodzi w zerówkach, ale mam podeszwy od 16 do 30+, a to nie są buty minimalistyczne. Mam tez jedną parę z podeszwą 6,5 mm, ale praktycznie nie nadaje się do użytku, bo tylko 3 razy w nich po trawie biegałem. Nie jest to dla mnie (Merrell vapor Glove).
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
selvert
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 28 mar 2024, 12:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Takie bieganie to wyższa szkoła jazdy. Jak nie nauczysz się robic tego bardzo poprawnie, to zepsujesz się całkowicie. Przede wszystkim to zupełnie inna technika, gdzie biegasz od śródstopia, eliminunąc w ogóle uderzanie od podłoże np. piętami. Po płaskim na biezni to jeszcze może się da, po miesiącach nauki. Ale weź tak po lesie zacznim biegać.. nie dla mnie.
Zresztą, zeby tak zacząć biegać to trzeba mieć wszystko zdrowe, stawy, pięty, kolana.. bo zanim się nauczysz to odciążać to trzy razy zdążysz, często nieodwracalnie, nadwyrężyć. Także moim zdaniem zbędne marnowanie czasu i igranie z własnym zdrowiem - zajawka tylko dla prawdziwych ludzi z dziczy
ODPOWIEDZ