Ochrona twarzy przed zimnem

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Właśnie wróciłem z ponad godzinnego biegu przy minus 15 stopniach. Biegłoby się całkiem komfortowo gdyby nie wiatr, który strasznie mroził mi twarz. Jakie metody stosujecie do ochrony twarzy przed mrozem? Jakieś kremy. kominiarki? Proszę o rady aby zimowe treningi mogły być dla mnie przyjemne.
PKO
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a ja polecam zwykły krem byle "tusty" ;-) i w miarę przyzwoite ubranie na resztę ciała ;-) choć nie da się ukryć że twarz potrafi zmarznąć ;-)
Szymon
Obrazek
misfit
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: LSW

Nieprzeczytany post

zwykły niebieski (tłusty) krem nivea
[img]http://runmania.com/f/dc73dae6a9324f60a4fef409f9d54243.gif[/img]
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

<omamo> nivea akurat jest nawilżająca <olaboga>
jeśli chcesz sentymentalnie wrócić do czasów dzieciństwa, to już raczej Dermosan, był jeszcze "bambi" - ale nie wiem czy to ciągle "ten sam krem" ;-)
za to w obecnych czasach można sobie za 7 PLN kupić produkt dedykowany np. dla narciarzy ;-) który nie dość że się łatwo wchłania - to jeszcze nie zawiera dużej ilości wody - ma magiczne cyferki typu - do -30 stopni itd itp ;-)
Szymon
Obrazek
misfit
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 167
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: LSW

Nieprzeczytany post

ssokolow pisze:<omamo> nivea akurat jest nawilżająca <olaboga>
jeśli chcesz sentymentalnie wrócić do czasów dzieciństwa, to już raczej Dermosan, był jeszcze "bambi" - ale nie wiem czy to ciągle "ten sam krem" ;-)
za to w obecnych czasach można sobie za 7 PLN kupić produkt dedykowany np. dla narciarzy ;-) który nie dość że się łatwo wchłania - to jeszcze nie zawiera dużej ilości wody - ma magiczne cyferki typu - do -30 stopni itd itp ;-)
niebieski ten najbardziej popularny (nazywany najbardziej universalnym kremem świata) , o ktorym piszę jest tłusty, chociaż jego zadaniem jest też nawilżanie, od dawien dawna stosujemy go w zimie (jako rodzina), więc stricte nawilżający to on na pewno nie jest, no ale może jakaś dziewczyna się wypowie, bo one zawsze znają sie lepiej na kosmetykach
[img]http://runmania.com/f/dc73dae6a9324f60a4fef409f9d54243.gif[/img]
Awatar użytkownika
glodny1988
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 19 lip 2008, 22:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

gdzies czytalem ze kremy nie sa zbytnio polecane ze wzgledu na to iz zawieraja w skladzie wode i bardziej poleca sie wazeline kosmetyczna ja stosuje i nie narzekam
Awatar użytkownika
Dzidka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 30 lis 2008, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja kremuję twarz "Ziają" oliwkową (w zielonym opakowaniu). Dziś "zaliczyłam" 7,3km przy -13 st. i było OK. W piątek w drogerii "Rossmann" poszukiwałam kremu na zimę i ..... klapa, żadnego kremu na zimę nie znalazłam. Zostanę chyba przy "Ziaji" oliwkowej i zwykłym "Nivea". Koleżanka "kremuje" się na noc zwykłą oliwą z oliwek tłoczoną na zimno, możnaby spróbować "pokremować" się przed treningiem. Spróbuję. Następny trening we wtorek, ale podobno ma być już cieplej.
Ptak lata, ryba pływa, człowiek... biega.
http://www.pedziwiatr.gliwice.pl
Awatar użytkownika
AgA_G
Wyga
Wyga
Posty: 87
Rejestracja: 27 lis 2009, 23:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Pabianice

Nieprzeczytany post

Neutrogena ma krem do twarzy na zimę :
http://img2.frisco.pl/products/zoom/357 ... 455b5fd125
Awatar użytkownika
Przemcus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 03 cze 2007, 18:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja osobiście stosuje NIVEA i nie narzekam. Czasem jak wychodzące na dwór to się zastanawiam, czy jest ciepło czy to krem tak działa :)
http://www.bieganie.przemyslawpopek.pl
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ja stosuję krem jaki mi się nawinie pod rękę. Czasami jest to nivea, ale generalnie są to kremy, które używa moja mamay. Dzisiaj np. wysmarowałem się kremem "SORAYA Kolagen + Elastyna Krem tłusty przeciwzmarszczkowo-ujędrniający z ekstraktem z Sezamu i Awokado" :) Ale też kilka dni temu wysmarowałem sobie ryja kremem do rąk i też było ok. W sumie chyba krem to krem i te wszystkie nazwy, formuły to chyba tylko marketing i nic poza tym. Ważne tylko żeby czymś się nasmarować, choćby smalcem :)
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kremy nawilzajace nie nadaja sie na mroz. skoro nawilzaja to znaczy, ze wypelniaja skore woda (w duzym uproszczeniu oczywiscie). a co robi woda na mrozie? zamarza! nie inaczej jest z woda w plytkich warstwach skory... jeszcze raz napisze: krem nawilzajacy nie nadaje sie na mroz i lepiej wcale sie nie smarowac...

a glosy, ze ktos sie smaruje nivea niebieska mozna skomentowac tak: z pewnoscia znajda sie tez osoby, ktore uwazaja bieganie w butach na szpilkach za bezpieczne i wygodne.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
Dzidka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 261
Rejestracja: 30 lis 2008, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może być krem nawilżający, ale taki którego czynnikiem nawilżającym jest kwas hialuronowy, a nie woda.
Na czas treningu można nasmarować się kremem ochronnym lub tłustym, nikomu chyba nie będzie przeszkadzać nasza świecąca od tłuszczu facjata.
Ptak lata, ryba pływa, człowiek... biega.
http://www.pedziwiatr.gliwice.pl
józef.k
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 18 mar 2009, 09:20

Nieprzeczytany post

A nie łatwiej kupić kominiarkę za 20 zł i mieć przy okazji zabezpieczenie szyi przed zimnem? Posiadam taką i sobie chwale. Lepsze to niż wcieranie różnych dziwnych substancji w skórę twarzy.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Nie wszyscy lubią biegać z materiałem na twarzy - ja np. nie znoszę.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ