
Łydki
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 lut 2009, 15:24
Witam, pisałem kiedyś chyba na tym forum o bólu łydek. Biegam na asfalcie innego wyboru nie mam, i na buty do biegania mnie nie stać. Strasznie mnie bolą łydki po bieganiu że nawet chodzić nie moge. Poradzono mi kiedyś żeby je rozciągać ale to u mnie pogarsza sprawe. Co mi polecicie? Maść? Może jakas opaska wzmacniająca na nogi? Albo moze wzmocnic lydki na siłowni? Poradzcie coś bo nie moge poprostu, a musze biegac. 

- pusz73
- Stary Wyga
- Posty: 155
- Rejestracja: 31 sie 2008, 11:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Głogów
A rozciągasz się po biegu ? Na prawdę warto. Czytałeś to: http://bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=854 ?
A może po prostu nie pozwalasz im odpocząć i za często ćwiczysz ?
A może po prostu nie pozwalasz im odpocząć i za często ćwiczysz ?
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 lut 2009, 15:24
po biegu tez rozciągam ale jeszcze gorzej bolą. Rozgrzewke tez robie przed bieganiem.
Zrobilem przerwe 2 tygodnie bo juz nie moglem z bólu czekalem aż on przejdzie i znow zaczalem biegac i od razu sie zaczelo po pierwszym biegu.
A tak to biegam 3 razy w tyg.
Zrobilem przerwe 2 tygodnie bo juz nie moglem z bólu czekalem aż on przejdzie i znow zaczalem biegac i od razu sie zaczelo po pierwszym biegu.
A tak to biegam 3 razy w tyg.
- run
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
- Kontakt:
akro - To jest zły dział, zajrzyj do 'Zdrowia'.
O bólu łydek jest spory temat tutaj:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=14770
O rozciąganiu i kontuzjach tutaj:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15208
Pzdr
O bólu łydek jest spory temat tutaj:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=14770
O rozciąganiu i kontuzjach tutaj:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15208
Pzdr

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
akro - ile ważysz? ile mierzysz?
Ja ostatnio ważę za dużo i przebiegłem się wczoraj w butach w których juz amortyzacja nie istnieje po twardym (kostka, bruk, płyta, asfalt) i rano cały byłem oblały.
Ja bym się na Twoim miejscu postarał najpierw o jakiś niebiegowy sposób na poprawę formy - wiem, że to trudne, bo bieganie jest zazwyczaj tym jedynym najlepszym - ale może spróbowałbyś od roweru? Duże serie płytkich przysiadów na miękkim, na trawniku?
Ja ostatnio ważę za dużo i przebiegłem się wczoraj w butach w których juz amortyzacja nie istnieje po twardym (kostka, bruk, płyta, asfalt) i rano cały byłem oblały.
Ja bym się na Twoim miejscu postarał najpierw o jakiś niebiegowy sposób na poprawę formy - wiem, że to trudne, bo bieganie jest zazwyczaj tym jedynym najlepszym - ale może spróbowałbyś od roweru? Duże serie płytkich przysiadów na miękkim, na trawniku?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
I co tak naprawdę Cię boli ?
Bo jeśli to nie są mięśnie to wizyta u ortopedy byłaby wskazana.
Bo jeśli to nie są mięśnie to wizyta u ortopedy byłaby wskazana.
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 lut 2009, 15:24
chodze na silownie na rowerku tez jeżdze.
A jak zaczynalem biegac w kwietniu tego roku to biegalem chyba z poltora miesiąca i dopiero wtedy zeczely mnie bole lydki. Przestalem te robic lydki na silowni. Waze 74kg, 180cm wzrsotu, 20 lat, mam plaskostopie.
Ból jest taki ze bardzo sie miensie napinają tak kłują.
A jak zaczynalem biegac w kwietniu tego roku to biegalem chyba z poltora miesiąca i dopiero wtedy zeczely mnie bole lydki. Przestalem te robic lydki na silowni. Waze 74kg, 180cm wzrsotu, 20 lat, mam plaskostopie.
Ból jest taki ze bardzo sie miensie napinają tak kłują.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jeśli masz płaskostopie, biegasz po twardym bez odpowiedniej korekcji swojej wady to jest wg mnie bardzo ryzykowne i nie dziwię się, że mogą się dziać jakieś nieprzyjemne sprawy. Ja od chodzenia w "trampkach" czasem czuję, że bolą mnie np stopy a co dopiero bieganie.
Trudna sprawa, może powinieneś na jakiejś bieżni mechanicznej powoli truchtać boso, pilnując, żebyś delikatnie opadał na przód stopy - nie wiem, trochę strzelam ale to co teraz robisz doprowadzi Cię do jakiegoś poważnego problemu.
Trudna sprawa, może powinieneś na jakiejś bieżni mechanicznej powoli truchtać boso, pilnując, żebyś delikatnie opadał na przód stopy - nie wiem, trochę strzelam ale to co teraz robisz doprowadzi Cię do jakiegoś poważnego problemu.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
może za bardzo biegasz na palcach?akro pisze:Witam, pisałem kiedyś chyba na tym forum o bólu łydek. Biegam na asfalcie innego wyboru nie mam, i na buty do biegania mnie nie stać. Strasznie mnie bolą łydki po bieganiu że nawet chodzić nie moge. Poradzono mi kiedyś żeby je rozciągać ale to u mnie pogarsza sprawe. Co mi polecicie? Maść? Może jakas opaska wzmacniająca na nogi? Albo moze wzmocnic lydki na siłowni? Poradzcie coś bo nie moge poprostu, a musze biegac.
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 sie 2009, 23:53
Twój opis przywodzi na myśl zwykłe skurcze mięśni. Spróbuj dostarczyć organizmowi magnez i witamine B6 - taka kuracja z pewnością nie zaszkodzi, a być może pomoże. Poza tym jeśli te dolegliwości są tak dokuczliwe, to pierwsze co bym zrobił na Twoim miejscu to wizyta u lekarza. Pozdrawam:)akro pisze:Ból jest taki ze bardzo sie miensie napinają tak kłują.
mam dwie ręce, a tak bardzo chciałem mieć kota
- run
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
- Kontakt:
Może odpocznij kilka dni?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Odstawić kawę, herbatę pić zieloną, czerwoną. Jeść ciemne pieczywo, pomidory, banany oraz łykać magnez, potas (conajmniej z 1 miesiąc minimum 300 miligramów dziennie najlepiej przed jedzeniem), używać sól potasową, rozciąganie mięśni nóg, skoncentrować się na łydkach, jeżeli biegasz więcej niż narazie zdrowy rozsądek i plan podpowiada normalne że bolą są przeciążone.akro pisze:bylem u lekarza to mi zarabista porade dala: Nie ćwicz!
sama sie nie zna.
Jest coś takiego jak "zespół ciasnoty powięzi łydek"

Ciekaw jestem ilu ludzi na forum się tego nabawiło :Dcommed pisze:Diagnoza zapieczenie mięśnia płaszczkowatego (jeden z trójgłowego łydki) przez przeciążenie i bieg po twardym podłożu w nieodpowiednim obuwiu-fachowo nazwali to zespołem powięzi przeciążeniowej. Jak leczyć - masaże polegające na utlenianiu mięśnia a dokładniej -niszczy sie zrosty pod naciskiem aby mięsień się rozluźnił, inne to zabieg operacyjny fasciotomia przedziału głębokiego(tylnego)
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...