pytanko do zaawansowanych

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
bizi89
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 kwie 2009, 10:48

Nieprzeczytany post

siemka , zacząłem biegac jakies 3 tygodnie temu , teraz biegne 20 minut bez przerwy ale pod koniec nie wyrabiam z oddechem i bolą łydki , ogolnie to waze ok 100 Kg przy 180 cm wzorstu , winą zadyszki moze byc waga , czy to po prostu normalne na początku ?? dodam ze biegam co drugi dzien , moze dacie jakies rady ?? Pozdrawiam :)
PKO
vrs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 22 maja 2008, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: WWa

Nieprzeczytany post

biegaj wolniej
Michał

10km 58'03'' - 2009-10-04 -> 52'01'' - 2009-11-11
Teraz dopiero się zacznie...
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

też coś koło tego ważyłem przy podobnym wzroście - i rada taka sama - biegaj wolniej a najlepiej kup sobie pulsometr, nie musi być jakiś full wypas, za 150 zł kupisz juz coś solidnego dla siebie, powodzenia!
illy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 24 lip 2007, 20:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To ja powiem coś nowego: biegaj wolniej :hahaha:

I buty! Dobre buty (na ból łydek znaczy się)!
Jeszcze nie ma się czym chwalić.... JESZCZE!
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Przy twoich wymiarach najlepiej gdybyś stosował marszobiegi,ale jeżeli tego nie chcesz to podpisuję się pod tym co napisali inni,jak biegasz co drugi dzień no no to bardzo dużo jak na początek i nie dziw się że bolą ciebie łydki. Powodzenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

biegaj wolniej ;-)

i dłużej (a z tym wolniej - to zupełnie poważnie - jak zwolnisz powoli znikną granice - 25, 30 ,35 minut... i tak małymi kroczkami do godzinki ;-) )
przy takiej masie - to każdy km przebiegnięty to ok. 100kcal ;-) spalonych - nic tylko biegać ;-)
Szymon
Obrazek
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Litości ludzie bieganie co drugi dzień to nie jest dużo chyba że zejdą się dwa treningi do kupy z dwóch różnych tygodni, ale bieganie co drugi dzień 3 razy w tygodniu to jest niezbędne minimum nawet jeśli to tylko tak o dla zdrowia
Żeby biegać trzeba biegać, żeby biegać dobrze trzeba biegać z głową.
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

ArekB pisze:Litości ludzie bieganie co drugi dzień to nie jest dużo chyba że zejdą się dwa treningi do kupy z dwóch różnych tygodni, ale bieganie co drugi dzień 3 razy w tygodniu to jest niezbędne minimum nawet jeśli to tylko tak o dla zdrowia
przecież nikt nie zakazuje biegania co drugi dzień! Piszemy "biegaj wolniej" a nie "biegaj mniej".
Gramowicz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 05 kwie 2009, 19:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Książ Wielki

Nieprzeczytany post

Tak jak wyżej, zmień buty, najlepiej w jakimś specjalistycznym sklepie w którym CI doradzą, przy okazji spójrz na swoją stopę i oceń czy masz stope pronującą, neutralną itd. A z tym bieganiem wolnie i pulsometrem też mają chłopaki racje, nie ma co przeginać na początku, na wysiłek maxymalny masz czas na zawodach, a teraz chcesz zrzucić troszke ciała, więć wolniej, żeby to bieganie sprawiao przyjemnośc inaczej szybko się zniechęcisz.
bizi89
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 18 kwie 2009, 10:48

Nieprzeczytany post

dzięki wszystkim za wskazówki :) biegam teraz co drugi dzien po przez tydzien biegałem co dziennie i to był koszmar po prostu , a teraz jest sympatycznie :) zaczne biegac wolniej i zobaczyy co z tego bedzie :):):) a zniechecac sie nie mam zamiaru :)
jeszcze raz wielkie dzięki , temat do zamkniecia :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ