z kronikarskiego obowiązku - dzisiaj 12 km, pierwsze 6 w 34 minuty, druga szóstka w 32. Średni puls 156.
Bartess - sorki, ale nie mam kiedy go przetestować ale obiecuję, że się poprawię. Na pocieszenie - nic złego też nie napisali

. Może po prostu nie mogą jeszcze dojść do siebie po jego otwarciu? (sam wiesz jaka była moja reakcja

).
A! Zapomniałem - teraz robię tak -bieganie wtorek, czwartek, sobota, niedziela, środa dwie godziny siatkówki, piątek 45 min. - godzina siłowni. Dobrze by jeszcze było w poniedziałek wyskoczyć na basen.
Pozdrawiam!