Cel: 30 min ciągłego biegu - 2 minutowy trening interwałowy
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
Stosowałem plan treningowy puma 6 tygodni http://bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
Cel bieg bez zatrzymywania przez 30 minut
Musiałem go zmodyfikować. Wprowadziłem dodatkową serię 3,5 min biegu : 1,5 marszu
Przy 4 min biegu przerwa 1 min na marsz okazała się dla mnie za krótka
Wprowadziłem 2 min przerwy na marsz
Zakończyłem na 4 min biegu , 2 min marszu
Teraz mam przerwę, choruję ( kuracja antybiotykami )
Znalazłem na forum plan treningowy który odrazu mi się spodobał , ma przerwy 2 min na marsz
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=3551
Myślę że to będzie właściwy plan dla mnie
Cel bieg bez zatrzymywania przez 30 minut
Musiałem go zmodyfikować. Wprowadziłem dodatkową serię 3,5 min biegu : 1,5 marszu
Przy 4 min biegu przerwa 1 min na marsz okazała się dla mnie za krótka
Wprowadziłem 2 min przerwy na marsz
Zakończyłem na 4 min biegu , 2 min marszu
Teraz mam przerwę, choruję ( kuracja antybiotykami )
Znalazłem na forum plan treningowy który odrazu mi się spodobał , ma przerwy 2 min na marsz
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=3551
Myślę że to będzie właściwy plan dla mnie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 mar 2012, 10:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moje początki z bieganiem to plan Couch 2 5 K zbudowany właśnie na odcinkach bieganych i marszu. Początkowo przeplatanie nawet 60 sek biegu 90 sek marszu było pod koniec treningu męczące (brak kondycji plus astma), ale właśnie takiemu podejściu zawdzięczam pokonywanie teraz 5km i więcej. Może dla kogoś to niewiele, ale zaczynając bieganie nie tylko ja nie wierzyłam, że jest to rzeczywiście możliwe. Więc ze swojej strony polecam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 18:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś, po 10 tygodniach treningu z 9 dniową przerwą na kontuzję, przebiegłam 37 minut bez zatrzymywania się I bardzo, bardzo się cieszę
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
Wracam do biegania wg planu z 2 minutowymi przerwami na marszcalk pisze:Stosowałem plan treningowy puma 6 tygodni http://bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
Cel bieg bez zatrzymywania przez 30 minut
Musiałem go zmodyfikować. Wprowadziłem dodatkową serię 3,5 min biegu : 1,5 marszu
Przy 4 min biegu przerwa 1 min na marsz okazała się dla mnie za krótka
Wprowadziłem 2 min przerwy na marsz
Zakończyłem na 4 min biegu , 2 min marszu
Teraz mam przerwę, choruję ( kuracja antybiotykami )
Znalazłem na forum plan treningowy który odrazu mi się spodobał , ma przerwy 2 min na marsz
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=3551
Myślę że to będzie właściwy plan dla mnie
ukończyłem 1 tydzień 1 min biegu
ukończyłem 2 tydzień 90 sek biegu
Plan na następny tydzień 2 min biegu
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Powodzenia.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Spróbuj czegoś takiego. Odwróćmy poziomy zmęczenia, To znaczy, żeby nauczyć się odpoczywania w biegu
Te biegowe odcinki - zwolnij do bólu, biegnij "świńskim szuraniem" ale biegnij, utrzymuj biegowy krok. A w trakcie tych dwuminutowych przerw rób sprawność ogólną w marszu.
Czyli kończysz biec i teraz:
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - wymach kolanem do góry
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - wymach kolanem pierwszej nogi
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - trzydzieści ćwierćprzysiadów obunóż na szeroko rozstawionych stopach
trzy kroki - przyspieszenie (szybszy bieg) dwadzieścia kroków
i powtórka aż miną dwie minuty
...
i znowu biegniesz
PO tych dwuminutowych odcinkach powinieneś być zmęczony.
I teraz zastanów się jak wolny musi być bieg, żebyś mógł w trakcie tych trzech minut odpocząć.
Wg mnie gdybyś to robił z kimś trochę doświadczonym to biegałbyś 30 minut na luzie.
Nie masz nigdzie w swojej okolicy zajęć biegambolubię?
Co tydzień na 36 stadionach w Polsce w każdą sobotę o 9:30 mamy zajęcia.
Te biegowe odcinki - zwolnij do bólu, biegnij "świńskim szuraniem" ale biegnij, utrzymuj biegowy krok. A w trakcie tych dwuminutowych przerw rób sprawność ogólną w marszu.
Czyli kończysz biec i teraz:
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - wymach kolanem do góry
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - wymach kolanem pierwszej nogi
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - trzydzieści ćwierćprzysiadów obunóż na szeroko rozstawionych stopach
trzy kroki - przyspieszenie (szybszy bieg) dwadzieścia kroków
i powtórka aż miną dwie minuty
...
i znowu biegniesz
PO tych dwuminutowych odcinkach powinieneś być zmęczony.
I teraz zastanów się jak wolny musi być bieg, żebyś mógł w trakcie tych trzech minut odpocząć.
Wg mnie gdybyś to robił z kimś trochę doświadczonym to biegałbyś 30 minut na luzie.
Nie masz nigdzie w swojej okolicy zajęć biegambolubię?
Co tydzień na 36 stadionach w Polsce w każdą sobotę o 9:30 mamy zajęcia.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję ! To działa !Adam Klein pisze:Spróbuj czegoś takiego. Odwróćmy poziomy zmęczenia, To znaczy, żeby nauczyć się odpoczywania w biegu
Te biegowe odcinki - zwolnij do bólu, biegnij "świńskim szuraniem" ale biegnij, utrzymuj biegowy krok. A w trakcie tych dwuminutowych przerw rób sprawność ogólną w marszu.
Czyli kończysz biec i teraz:
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - skłon
trzy kroki - wymach kolanem do góry
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - wymach kolanem pierwszej nogi
trzy kroki - wymach kolanem drugiej nogi
trzy kroki - trzydzieści ćwierćprzysiadów obunóż na szeroko rozstawionych stopach
trzy kroki - przyspieszenie (szybszy bieg) dwadzieścia kroków
i powtórka aż miną dwie minuty
...
i znowu biegniesz
PO tych dwuminutowych odcinkach powinieneś być zmęczony.
I teraz zastanów się jak wolny musi być bieg, żebyś mógł w trakcie tych trzech minut odpocząć.
Wg mnie gdybyś to robił z kimś trochę doświadczonym to biegałbyś 30 minut na luzie.
Nie masz nigdzie w swojej okolicy zajęć biegambolubię?
Co tydzień na 36 stadionach w Polsce w każdą sobotę o 9:30 mamy zajęcia.
Zwolniłem tempo, wprowadziłem w czasie marszu GS.
Mimo upału pokonałem ścianę
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Super! Powodzenia.calk pisze: Dziękuję ! To działa !
Zwolniłem tempo, wprowadziłem w czasie marszu GS.
Mimo upału pokonałem ścianę
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 sie 2012, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Po kilku latach przerwy w bieganiu, pracy w zamkniętych pomieszczeniach i właściwie żadnej aktywności sportowej zacząłem właśnie od tego planu w tym tygodniu. Uważam, że dla ludzi takich jak ja jest to naprawdę bardzo dobry sposób na rozpoczęcie biegania. Przede wszystkim dwie minuty ciągłego biegu to max jaki na początek mogę z siebie dać. Chociaż muszę przyznać, że dzisiaj tj. 4 dzień biegło mi się już całkiem nieźle. Najważniejsze że ten trening nie jest zniechęcający.
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Brawo, calk, tak trzymaj ..Jak sobie ustawiłeś interwały od 22 lipca do dziś?
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
28.07.12 bieg 6 min : marsz 2 min - 3 seriemaxthebest pisze:Brawo, calk, tak trzymaj ..Jak sobie ustawiłeś interwały od 22 lipca do dziś?
30.07.12 bieg 6 min : marsz 2 min - 3 serie
01.08.12 bieg 6 min : marsz 2 min - 4 serie
05.08.12 próba na 30 min , zrezygnowałem po 9 minutach , bieg 9 min : marsz 2 min - 3 serie
08.08.12 bieg 9 min : marsz 2 min - 3 serie
09.08.12 bieg ciągły 13 min 27 sek
10.08.12 bieg ciągły 30 minut
12.08.12 bieg ciągły 31 min
Między bieganiem dużo spacerów i chodzenia po górach
Pzdr