Ja kiedys sie wkrecalem przy Two steps from hell (np:http://www.youtube.com/watch?v=rAoSk8YkObQ) w loopie na ostatnie kilometry przed meta :D
Ponadto moje typy to :
The Prodigy
London Electirity
The Mars Volta
Deftones.
Zauwazylem ze przy glosnej muzyce (nie slysze oddechu i stapania) mniej sie stresuje i osiagam lepsze wyniki :D
Muzyka do biegania
- Flapjack
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: 43:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hiszpania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 lip 2017, 15:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Do biegania i ogólnie na siłkę polecam
https://www.youtube.com/watch?v=I0YSX0KkbYo
PabloZ - "Wczoraj było inaczej"
https://www.youtube.com/watch?v=I0YSX0KkbYo
PabloZ - "Wczoraj było inaczej"
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 21 cze 2017, 09:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy ktoś tu biega do wolnej muzyki? Zauważyłam, że mi przy takiej biega się zdecydowanie lepiej - odpoczywam psychicznie i czuję większy spokój i przyjemność z biegania.
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Ja, moje płyty biegowe to Kate Bush-Aerial, Bobby McFerrin koncert z udziałem Chick Corea, czy Avishai Cohen - Layla, a z Polskich Grechuta, VooVoo z kobietami.Rafa Koralowa pisze:Czy ktoś tu biega do wolnej muzyki? Zauważyłam, że mi przy takiej biega się zdecydowanie lepiej - odpoczywam psychicznie i czuję większy spokój i przyjemność z biegania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2017, 13:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja lubię biegać do lekko "houseowych" przeróbek znanych kawałków. Fajnie nadają rytm, są energetyczne. Zawsze wybieram takie, które są przeróbkami moich ulubionych utworów - nowa aranżacja lubianej piosenki to fajna sprawa. Fakt faktem muszę często zmieniać playlistę bo szybko mi się osłuchuje.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 11 sty 2016, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przestałem słuchać muzyki w czasie biegania bo mi się osłuchała i zaczynam nienawidzić pewnych utworów.
Przerzuciłem się więc na podcasty (Nosleep podcast, klimatycznie na nocne bieganie, czyli każde) i audiobooki.
Muzykę odpalam jak odpalam jakiś bieg "sprawdzający", czyli czy jest jakiś postęp na danym dystansie. Wtedy zazwyczaj jakaś muzyka filmowa bądź z gier, najczęściej boss fightów czy encounter music
Przerzuciłem się więc na podcasty (Nosleep podcast, klimatycznie na nocne bieganie, czyli każde) i audiobooki.
Muzykę odpalam jak odpalam jakiś bieg "sprawdzający", czyli czy jest jakiś postęp na danym dystansie. Wtedy zazwyczaj jakaś muzyka filmowa bądź z gier, najczęściej boss fightów czy encounter music