Cel: 30 minut ciągłego biegu - Plan 10-cio tygodniowy

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
elizakop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 06 kwie 2008, 17:53

Nieprzeczytany post

To oznacza, że 2 minuty biegniesz, potem 4 minuty maszerujesz. I tak pięc razy :hejhej: . Bieg przeplatany marszem, albo marsz biegiem, co komu bardziej pasuje.
New Balance but biegowy
pawels72
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 03 sie 2009, 18:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Witam :) Biegamy w/w plan z żoną - jesteśmy na etapie 7 tygodnia - 3x 9/1. Wydawało nam się, że biegamy trochę za szybko ale problemów z realizacją planu nie było i nie ma. Zainwestowaliśmy w pulsometr i okazało się, że aby nie wychodzić po za 80% HRmax musimy: 1 - biec znacznie wolniej niż dotychczas, 2 - nie mamy problemu przy intensywności 80% przebiec 30 minut. Tempo przy takim biegu mamy wolne - około 7:30min/km. Chcemy się dalej rozwijać w kierunku poprawienia szybkości jak i wydłużenia dystansu. Pytanie brzmi czy powinniśmy: - kontynuować plan 10 tygodniowy z dotychczasową intensywnością? - kontynuować plan z intensywnością 75%? Zmienić plan treningowy? Czy może coś innego? Z góry dziękuję za odpowiedź.
The_Crow
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 22 wrz 2009, 20:11

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich :hej:

Z biegania jestem noga. Pierwszy tydzień poszedł gładko, ale drugi 3'/3' dziś pierwszy bieg ledwo dałem radę. Biegam na bieżni, może za duże prędkości sobie dobrałem jak na początkującego? Bieg 11km/h marsz 6km/h Poradźcie coś bo w czwartek nie dam rady :chlip:
elizakop
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 06 kwie 2008, 17:53

Nieprzeczytany post

..
Ostatnio zmieniony 02 lis 2009, 10:24 przez elizakop, łącznie zmieniany 1 raz.
The_Crow
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 22 wrz 2009, 20:11

Nieprzeczytany post

wielkie dzięki :hej: zobaczymy jak pójdzie mi w czwartek :oczko:
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie załamuj się. Nam też było ciężko, szczególnie Agacie, ale motywowałem ją kawałkiem ciasta po powrocie do domu i dała radę :-) 3'/3' to jeszcze nie tak strasznie - zobaczysz jak zaczniesz przyszły tydzień (5'/2,5') - to dopiero zmiana, ale też dasz radę. Ważne, żeby myśleć, że to tylko kilka minut i zaraz nieco odpoczynku :-)
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
MAGDA000
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 23 wrz 2009, 11:41

Nieprzeczytany post

witam :)ja zaczęłam biegac od 1 go wrzesnia.nie zawsze mogę 4 razy w tygodniu ze wzgl.na prace.więc to mi się przesuwa i teraz jestem na etapie 3 tyg 5/2.5.....przebiegnięcie 5 minut to u mnie nieco ponad dwa okrązenia boiska,co kiedys graniczyło z cudem.po drugim dniu 5/2.5 myślałam,że mi nogi odpadną ale dziś to mogłabym ju zrobić 3 okrążenie pod rząd bez problemu.nie chcę jednak przesadzac.natomiast nie czuję już żadnych zakwasów i bólu.to metoda małych kroczków i powolnej odbudowy mięśni.boję się tylko jednego:mam skolioze obustronną nie wieljką,ale czy mi bieganie jej nie pogłębi.narazie nie czuję bólu pleców.a druga rzecz chcę schudnąć...jak narazie mam 2 kg więcuej...nie wiedzieć czemu... :ojnie:
Lucas88
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2009, 10:24

Nieprzeczytany post

hej :) ja wlasnie skonczylem 3 tydzien (czyli 5'/2.5') i powiem, ze znacznie poprawila mi sie kondycja, jak mial byc przeskok z 3'/3' na to 5'/2,5' tez myslalem, ze bedzie maskara i ze nie dam rady jednak pozytywnie sie rozczarowalem ;] takze polecam bieganie, jak ktos wczesniej napisal, jak nie dajesz rady to pomysl sobie, ze to tylko minuta czy dwie zeby dobiec i bedzie przerwa (marsz), nie skupiac sie na zmeczeniu, mnie np. na poczatku bardzo bolaly nogi przy piszczelach (teraz tez bol jest, ale mniejszy), ale staralem sie przelamac ten bol i myslec o czyms innym, przykladowo, jaki jestem zajebisty, ze staram sie przelamywac wlasne slabosci i walcze z nimi, podczas gdy wszyscy znajomi sobie smacznie spia (biegam rano), ja wylewam pot i staram sie zgubic zbedne kilogramy i zadbac o kondycję :) pozdrowionka
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lucas88 pisze:hej :) ja wlasnie skonczylem 3 tydzien (czyli 5'/2.5') i powiem, ze znacznie poprawila mi sie kondycja, jak mial byc przeskok z 3'/3' na to 5'/2,5' tez myslalem, ze bedzie maskara i ze nie dam rady jednak pozytywnie sie rozczarowalem ;]
To jesteśmy na tym samym etapie. Ja dziśzaczynam 7'/3' ale mam nastawienie lepsze niż w ubiegłym tygodniu i wierzę, że się uda :-)
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Lucas88
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2009, 10:24

Nieprzeczytany post

W takim razie zycze powodzonka :) mozesz pozniej napisac jak Ci poszlo, bo jestem ciekawy ;] ja jutro zaczynam, dzisiaj troszke odpoczynku ;)
MAGDA000
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 23 wrz 2009, 11:41

Nieprzeczytany post

a ja we czwartek...dziś nie miałam siły a jutro i sroda praca cały dzień(dot.7/3)to jest nas tu trzech :)
Awatar użytkownika
Ciernograf
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ja dziś robię 2 tydzień. Dla mnie to żaden wyczyn, bo już 4 raz na tym etapie stoję.

A w dzień odpoczynku nóg, wykonuję ćwiczenia siłowe ^^. Mam nadzieję, że jedno nie zaprzecza drugiego i będę widział i tu i tu efekty :P.
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lucas88 pisze:W takim razie zycze powodzonka :) mozesz pozniej napisac jak Ci poszlo, bo jestem ciekawy ;] ja jutro zaczynam, dzisiaj troszke odpoczynku ;)
Dzięki :) Niestety zmuszony jestem zrobić sobie przerwę 6-8 tygodni. Szczegóły na BLOGU. Life sux :(
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Lucas88
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 wrz 2009, 10:24

Nieprzeczytany post

Kurde, no to szkoda ;f mam nadzieje, ze wrocisz szybko do formy :) ja dzisiaj zaliczylem 7'/3', ale bylo dosc ciezko, kolka i lekkie nudnosci :) pozdrowionka
MAGDA000
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 23 wrz 2009, 11:41

Nieprzeczytany post

witam! :) ja dziś zrobiłam trzeci dzień 7/3.trochę mnie męczy bieg na 7 minut ale sie nie poddam,tym bardziej,ze narazie czas będzie wzrastał o 1 minutę...a nie wiem jak będzie jak podskoczy z 9 na 14 hi hi mogę wtedy padnąc ;) zobaczymy...no...i chyba waga ruszyła....powoli....ale jednak :) a kondycja nieco lepsza,naprawdę,wręcz niebotycznie lepsza niż na początku :)
ODPOWIEDZ