Po prostu wyjdź z domu.
Do lasu,
do parku. I rusz się. Mszeruj lub biegaj. Wytrzymaj pół godziny.
Musisz uwierzyć w to, że taki spacer lub bieg, czy po prostu rower - działa jak pigułka od lekarza.
Z tym, że efekt jest trwalszy.
I nie ma skutków ubocznych.
Nawet jeżeli w tym momencie u Ciebie pada - po prostu wyjdź z domu.
Spacer w deszczu jest jeszcze przyjemniejszy!!!
Bieganie a depresja
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4419
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Psychiatry.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 mar 2024, 12:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zależy z czym masz problem...jakie są symptomy? czym spowodowane?jakie jest ich natężenie ...
Jeśli negatywny nastrój wywołany jest czynnikami zewnętrznymi np zmianą w życiu (rozstanie, smierć , zmiana pracy), toksycznym środowiskiem, problemem w komunikacji, samotnością itp- to udalabym się do psychologa.
Jeśli natomiast pogorszenie nastroju jest gwałtowne, silne i bez jasnych przyczyn, to zwróciłabym sie do psychiatry
Jeśli negatywny nastrój wywołany jest czynnikami zewnętrznymi np zmianą w życiu (rozstanie, smierć , zmiana pracy), toksycznym środowiskiem, problemem w komunikacji, samotnością itp- to udalabym się do psychologa.
Jeśli natomiast pogorszenie nastroju jest gwałtowne, silne i bez jasnych przyczyn, to zwróciłabym sie do psychiatry