Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Smokun
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 22 paź 2007, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Nieprzeczytany post

JarStary pisze:
Herflick pisze:Skromnie powiem ze jako grubas mam chrapke na Maraton Warszawski..
Ciekawe kto założy ten wątek????
Pozdrawiam pytaniem
Jak to kto? Ojciec Prowokator...znaczy Ojciec Założyciel Najdłuższego Wątku W Historii....Ten Który Przetarł Szlaki Maratonu...
:hahaha:
Krzysiek
Ciągle wracam do biegania
New Balance but biegowy
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jar, Herrflick, apropo Maratonu Warszawskiego to jest miła grupka (aczkolwiek na konkurencyjnym forum) na 4h :-)
Niżej podpisany razem z nimi biega i jest miło (było już zapoznanie na Pucharze Maratonu Warszawskiego).

W razie jakby co, służę linkiem :-)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
ksiegowy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 28 cze 2007, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich melduje sie po urlopie.
Biegałem po prawie dzikich plażach nad bałtykiem ,było super.
Do zobaczenia w Warszawie
PS
nadchodza dla mnie dni "sądne" wybiegania w okolicach 25-28 km
Awatar użytkownika
Herflick
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 274
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dawaj link :) bieganie ponad podzialami ... bylem na 14,3 w pucharze w sobote teraz :) bym wiedzial bym krzyczal..
gg: 212072
Obrazek
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

No to ja chyba też mogę podać tego linka tutaj klikasz i już.





Pozdrawiam klikaniem
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Awatar użytkownika
Herflick
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 274
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety wg mnie nie dam rady w tempie na 4h, bede szczesliwy jak uda mi sie skonczyc maraton . .najlepiej w granicach 4:30.
gg: 212072
Obrazek
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

herr, dasz radę :)
to raptem 5'41"/km :-)
Będzie grupa, adrenalinka startowa, kibice.. żyć nie umierać!
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
Awatar użytkownika
monika807
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 14 kwie 2008, 01:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z doskoku

Nieprzeczytany post

Ludzie!!! a ja muszę odpaść z biegania na jakiś czas. Dziś miałam biegać.... ale się słabo czuję. Coś podejrzewam, jak by to nazwać hmmmm -- może będe mamą???
I mam wielki dylemat. Nie chcę przestać biegać, a z drugiej strony to boję sie że mogę zaszkodzić w ten sposób. Już i tak nie wiem czy nie przecholowałam i brak @ to po prostu przetrenowanie. Może za dużo biegałam - prawie zawsze ponad 40 km.
Wizyta u lekarza w poniedziałek.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=monika807][img]http://runmania.com/f/f4d43ff6bcd458ae53cfc1a48b88ec3c.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

nic na siłę... ale o biegających mamach to też dużo piszą w internecie - choć najlepiej się wsłuchać wtedy w swój organizm... jak mówi "NIE" bieganiu - to znaczy że niestety nic na siłę...
Szymon
Obrazek
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Herflick pisze:Niestety wg mnie nie dam rady w tempie na 4h, bede szczesliwy jak uda mi sie skonczyc maraton . .najlepiej w granicach 4:30.
No właśnie, mam podobny dylemat bo cięzko mi się będzie zebrać na 4h a grupa naprawdę fajna i żal opuszczać takie doborowe towarzystwo. Na dzień dzisiejszy myślę, że realny czas to ok 4:10. Jak pobiegnę Puchar MW 25 km w tempie ok. 5:20/km to może spróbuję. Jak nie to trzeba będzie zmontować równie fajną grupę na 4:15 albo 4:30.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
piotrek79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 13 wrz 2007, 12:04
Życiówka na 10k: 52:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ursus

Nieprzeczytany post

Na 4:30 już jest całkiem liczna grupa. Przemek ja próbuję się pod nią podpiąć. A tu link do grupy http://biegajznami.pl/forum/viewtopic.p ... sc&start=0
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

piotrek79 pisze:Na 4:30 już jest całkiem liczna grupa. Przemek ja próbuję się pod nią podpiąć. A tu link do grupy http://biegajznami.pl/forum/viewtopic.p ... sc&start=0
Piotrek, nie uważasz że czas 4:15 jest realny, a może nawet lepszy? W końcu zostało jeszcze 11 tygodni i jakąś progresję obserwujemy
piotrek79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 13 wrz 2007, 12:04
Życiówka na 10k: 52:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ursus

Nieprzeczytany post

Na razie jest 4:30. Po półmaratonie w Radzyminie zweryfikuje plany. W którą stronę jeszcze nie wiem :niewiem:
Awatar użytkownika
kryminalistyk
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Wróciłem właśnie z gór i chociaż biegało się tam ciężej, to i tak wytrzymałem i truchtałem z przyjemnością :)

Przez 7 tygodni nie opuściłem ani jednego treningu z planu 10-tyg.

Zaczynałem od 95 kg. Dzisiaj mam 91, chociaż nie stroniłem na urlopie "górskim" od pizzy (takie są realia, kiedy człowiek siedzi na obcej kuchni) Prócz biegania chodziłem dosyć sporo po górach i nawet tam dało się zauważyć, że kondycyjnie znoszę "wspinanie" o wiele lepiej. Moje Asicsy dały się obłaskawić i bąble, którymi mnie uraczyły na początku naszej znajomości, zaczynają znikać - tym razem chyba bezpowrotnie. Spodnie - o dziwo - zaczynają na mnie wisieć jak wór. Zrobię próbę w sklepie, czy nie wejdę w numer mniejsze :)

"Grubasy", nie poddawajcie się, bo bieganie działa i daje mi - osobiście - coraz więcej frajdy. Ani myślę o poddawaniu się :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=yacca][img]http://runmania.com/f/a8fe816431c32b319621955ea814a757.gif[/img][/url]
sanjuro
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 cze 2008, 21:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kielce

Nieprzeczytany post

ja niestety mam kontuzje biodra boli jak cholera:( dlatego chyba na jakis czas przejde na plywanie :echech: :echech:
ODPOWIEDZ