odchudzanie przez bieganie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 02 mar 2016, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pragnę schudnąć 15 kg, najlepiej jak najszybciej. Od tygodnia zmieniłam nawyki żywieniowe i zaczelam biegać, mam tylko pytanie jak te.moje bbieganie ma wyglądać?
Narazie wygląda to tak: waze 85 , wstaje o 5 rano i biegam pół godziny - godzinę, truchcikiem, później jem śniadanie. Jest okej? Schludnie tak czy coś zmienić? A i biegam 6 razy w tygodniu, jeden dzień robię wolny..
Narazie wygląda to tak: waze 85 , wstaje o 5 rano i biegam pół godziny - godzinę, truchcikiem, później jem śniadanie. Jest okej? Schludnie tak czy coś zmienić? A i biegam 6 razy w tygodniu, jeden dzień robię wolny..
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Zmiejsz ilość biegów do 4, góra pięciu tygodniowo. Na początek 6 to za dużo. Szybko możesz nabawić się kontuzji i zakończyć bieganie na długie tygodnie. Zamiast biegania w dni "odpoczynkowe" możesz wykonywać inne ćwiczenia np. te i te czy też rower lub basen.
Kluczem do chudniecia zawsze jest dieta. Jeśli zmniejszysz podaż kalorii przy jednoczesnym zwiększeniu wydatku energetycznego powinieneś chudnąć.
Kluczem do chudniecia zawsze jest dieta. Jeśli zmniejszysz podaż kalorii przy jednoczesnym zwiększeniu wydatku energetycznego powinieneś chudnąć.
Krzysiek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 19 paź 2010, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Polecam skupić się jednak na prawidłowym odżywianiu. Fajnie, że piszesz o zmianie nawyków żywieniowych, a nie o diecie. To bardzo dobre podejście. Generalnie założenie ogólne jest proste - bilans powinien być ujemny.
Fajnie jakby sport był zróżnicowany. Można zawsze zamienić trening biegowy na jakiejś maszynie aerobowej na siłowni. Im bardziej różnorodnie tym lepiej.
Fajnie jakby sport był zróżnicowany. Można zawsze zamienić trening biegowy na jakiejś maszynie aerobowej na siłowni. Im bardziej różnorodnie tym lepiej.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Bieganie pomoże, ale słowo "pomoże" jest tu kluczem. Nie jest to coś wystarczającego samo w sobie, jest to pomocny dodatek.
obrazowy przykład:
Załóżmy, że będziesz biegać 30-40 km w tygodniu. W przybliżejniu będziesz spalał w tym czasie 2700-3500 kcal. To ozwala chudnąc ok. 0,5 kg tygodniowo, ale pod warunkiem, że (nie wliczając biegania) jesz na zerowym bilansie energetyczny. Jeśli codziennie będziesz zjadał o 600 kcal (np. tabliczka czekolady) za dużo względem (bezbiegowego) zapotrzebowania energetycznego, to będzie Ci przybywało po 0,1-0,2 kg tygodniowo.
obrazowy przykład:
Załóżmy, że będziesz biegać 30-40 km w tygodniu. W przybliżejniu będziesz spalał w tym czasie 2700-3500 kcal. To ozwala chudnąc ok. 0,5 kg tygodniowo, ale pod warunkiem, że (nie wliczając biegania) jesz na zerowym bilansie energetyczny. Jeśli codziennie będziesz zjadał o 600 kcal (np. tabliczka czekolady) za dużo względem (bezbiegowego) zapotrzebowania energetycznego, to będzie Ci przybywało po 0,1-0,2 kg tygodniowo.
Krzysiek
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Albo trwale albo szybko - nie ma drogi na skrótypatipati125 pisze:Pragnę schudnąć 15 kg, najlepiej jak najszybciej.

Jak ogarniesz miskę to będziesz miała 2/3 sukcesu za sobą. Między półgodzinnym treningiem, a godzinnym jest przepaść - od czego zależy ile biegasz? Bieganie na czczo z rana? Jeżeli Ci odpowiada to czemu nie. Sam tak zaczynałem. Ilość treningów na początek może być zabójcza i kontuzjogenna, ale to Ty najlepiej wiesz czy budujesz formę czy ją niszczysz. Zakładam, że skoro robisz tylko 1 dzień wolny to jest ok i organizm to znosi.patipati125 pisze:Od tygodnia zmieniłam nawyki żywieniowe i zaczelam biegać, mam tylko pytanie jak te.moje bbieganie ma wyglądać?
Narazie wygląda to tak: waze 85 , wstaje o 5 rano i biegam pół godziny - godzinę, truchcikiem, później jem śniadanie. Jest okej? Schludnie tak czy coś zmienić? A i biegam 6 razy w tygodniu, jeden dzień robię wolny..
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 maja 2013, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zgadzam się.maly89 pisze:Albo trwale albo szybko - nie ma drogi na skrótypatipati125 pisze: Pragnę schudnąć 15 kg, najlepiej jak najszybciej.

Swoją drogą dzisiaj rano zastawiałam się jak bardzo ludziom reklamy wpajają, że dzięki "therm-coś tam" mogą schudnąć SZYBKO i na długo.
Kiedyś kiedyś, jak zależało mi na tym, by schudnąć, nigdy nie biegałam na czczo - dla mnie to był strzał w stopę, nie miałam siły żeby biegać dłużej. W całym procesie kluczowa okazała się dobra dieta i diametralna zmiana nawyków żywieniowych (a swego czasu zgubiłam ponad 15 kilogramów). Jednak nie zaczynałam od razu tak na ostro, raczej więcej było marszu i stopniowo wplatałam biegi...
No i też uważam, że nie ma sensu biegać 6 razy w tygodniu, niech te nogi Ci trochę odpoczywają. Pomijając kwestie kontuzji, możesz się tak szybko zniechęcić.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
IMHO 3x w tygodniu na początku to jest optimum, co drugi dzień, a jedna przerwa 2 dniowa...ew. co drugi dzień.
--
Axe
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095