Muzyka...

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Aglaia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 07 lis 2004, 23:17

Nieprzeczytany post

Biegacie z muzyką czy raczej nie?? Ja powoli sie przymierzam do podjecia wyzwania regularnego ruchu:) i potrzebuje dodatkowych bodzcow. Muzyka bylaby chyba dobra...
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Cześć Aglaia, biegam słuchając radia :)
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Awatar użytkownika
Kazim
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 15 sty 2004, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Oj mi ta sztuka z bieganiem muzycznym nie wyszła. Ciągle mi wypadały słuchawki z uszu, denerwowało mnie coś pentelantającego się przy pasie :bum:
Z wielką radościa odpiąłem to wszystko.
DM
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 25 cze 2004, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice, woj. śląskie

Nieprzeczytany post

biegam bez muzyki ale zastanawiam sie nad kupnem odtwarzacza mp3 - przyda sie zwlaszcza na dluzsze dystanse kiedy bede biegl dobrze mi znanymi trasami - bieganie jednak jest dla wielu osob monotonne i mysle ze muzyka moze tu pomoc
DM
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 25 cze 2004, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice, woj. śląskie

Nieprzeczytany post

kazim to trzeba bylo przykleic sluchawki super glue do uszu :P
sms
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja kiedys biegalem z muzyka, potem przestalem, a teraz znow wrocilem do sluchania, ale nie zawsze. Generalnie to biegam z muzyka jak robie wolniejsze i dluzsze wybieganie.  
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Gdy maszeruję zabieram radio lub odtwarzacz MP3, a biegać lubię bez niczego ze względu na odgłosy lasu, wiosną takich ptasich wrzasków i w ciszy mogę przemyslać wiele spraw.
To majtanie się osprzetu, wypadające słuchawki też mi nie pomagało.
Awatar użytkownika
luskan
Wyga
Wyga
Posty: 105
Rejestracja: 30 maja 2003, 19:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jak przez cały dzień słucham cały czas tej samej piosenki to w czasie treningu ciągle "mam" ją w uszach.. Też myślałem o odtwarzaczu mp3-ek ale ze względu na krótkowzroczność boje się ograniczyć ostatniego zmysłu który może uchonic mnie przed niebezpieczeństwem. A jaka muzyka waszym zdaniem najlepiej pobudza w czasie treningu,? chyba nie klasyczna?? :)
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Słuchanie muzyki podczas treningów jest według mnie dość niebezpieczne, rozprasza uwagę, nie pozwala na zebranie myśli, uniemożliwia podziwianie przyrody.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
DM
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 25 cze 2004, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice, woj. śląskie

Nieprzeczytany post

zabrzmi to moze glupio ale podczas biegania mysle az za duzo i nie mialbym nic przeciwko gdyby muzyka czynila moj bieg bardziej bezmyslny :) jakos szybciej by ten czas zlecial a przyrode podziwia sie nie tylko uszami ale tez oczami
Awatar użytkownika
zazul74
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 29 paź 2004, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

zupelnie zgadzam sie z Friendem. Nic dodac nic ujac. A muzyki slucham w domku przed pojsciem spaciu :) o i to jest najlepsze. Bo przeciez zeby sluchac muzyki tez trzeba myslec :)
pozdrawiam
[b] biegajcie a garb sam wyrosnie :)
ODPOWIEDZ