Chce osiagnac swoj cel: tj-bieg ciagly przez 10 kilometrow z czasem ponizej 60 minut.
Troche o sobie : Lat 42,178 wzrost ,waga 72.
-od 25 lat nalogowy palacz 1,5 paczki dziennie.
-Jako postanowienie noworoczne -cel rzucenie palenia ,poprawienie juz kiepskiej kondycji fizycznej.Pomysl-bieganie,trucht.
Wymyslilem sobie trening 2-3 razy w tygodniu tj:
-2X w tygodniu marsz-bieg 30 do 60min bez mierzenia odleglosci
-kazda niedziela 10 kilometrow marsz-bieg i tu mierzenie czasu.
Dzisiaj byl pierwszy marsz-bieg tj: 200-300m biegu /masz/ponowie bieg itd.
Odleglosc przebyta zmierzylem na google map 6,300 metrow czas 55:41.
Jutro niedziela i pierwsze 10K . Trasa zaznaczona i bedzie pierwszy PR

Fajny portal,duzo motywujacych i ciekawych artykulow.
PS. jak bede w wystarczajacej formie obowiazkowo wezme udzial w waszym obozie dla biegaczy-cos wspanialego.
Marek