Tez sie zastanawiam , jak to sie stalo , ze przez ostatni rok biegania
jest mnie 12 kg mniej - tluszczu , miesni - zmalalem prawie wszedzie
Fakt nie objadam sie , ale o zadnej diecie nie mam mowy , przyjmuje
nawet czasem odzywki weglowodanowe (maxim)
Oczywiscie , zeby schudnac - bilans energetyczny musi byc ujemny - nie jest to wcale
trudne z tego co widac - wazna jest systematycznosc .
Co do oslabienia - przyczyny sa chyba
bardziej zlozone , i przy racjonalnym zywieniu nie mo o tym mowy .
I dodatkowa rzecz - forma , stale do gory , ku mojemu zadowoleniu !
[długie] Prośba o kilka rad...
- raner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Romek to zalezy ile sie biega jak sporo to na wadze sie straci . Pozatym obwod nóg Tobie zmalał bo spadła Tobie tkanka tłuszczowa z nóg ale napewno tez i mięsnie urosły. Nie widąc moze tego bezpośrednio zewnętrznie to jest sprawa struktury wewnatrz mięsnia. Oczywiście na ujemnym bilansie energetycznym powino sie spalac nadmiar tłuszczu , ale wtedy nie jest sie w dobrej formie.
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b] gg310854
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
raner, oczywiście na skutek biegania zmienia się struktura mięśnia - ale powiedz mi, ile wg Ciebie wzrasta procentowo obwód mięśnia przy treningu wytrzymałościowym - zakładamy, że delikwent nie robi SB, nie jeździ na rowerze itp?
- raner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
chciałem zauwazyć ze obwod nogi ( np udo ) to nie jest obwod miesnia ! noga poza mięsniem ma tez tłuszcz. Obwód nogi nie zwiekszy sie lub tez zmaleje ale masa nie zmieni sie wiele ( nie mowię o sytuacjach skrajnych ) nogi wyszczupleją ale skład nogi ( procentowo wiecej mięsnia a mniej tłuszczu i to tam w srodku a nie zwały na zewnatrz) bedzie inny. Gęstosc a tym samym masa mięsnia jest wieksza od tłuszczu przy tej samej objetosci !
chyba troszke odchodzimy od problemów biegacza zaczynającego ten wątek
chyba troszke odchodzimy od problemów biegacza zaczynającego ten wątek
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b] gg310854
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przyczepiłem się, bo napisałeś, że biegającemu człowiekowi jakoś szczególnie urosną mięśnie i z tego powodu będzie od tego biegania cięższy - widzę, ze chodziło Ci chyba o coś innego, ale ponieważ to OT, to już dajmy sobie spokój.
- raner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
oj Romek Romek ja nic nie pisałem ze od biegania bedzie sie cięższy.
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b] gg310854
- moniame
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 lip 2003, 21:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Floryda
Jesli chcesz zgubic tluszcz to pilnuje sie co jesz (zero slodyczy, ciasteczek itp.) To na pewno wiesz. Jedz 4-5 malych posilkow dziennie. Carbs staraj sie jesc do 3 pm a potem glownie miesko z warzywkami (zero ziemniaczkow, makaronu, ryzu). Biegaj /chodz co drugi dzien do 60min a w nie biegajace dni jezdzij na rowerze czy idz na silownie byletylko bys sie ruszal przez 30 - 45 min. Kazdy jest inny i z biegiem czasu wyczujesz co tobie najlepiej odpowiada. Zycze ci duzo motywacij i systematycznosci.
Monika.
Monika.