Adam Kszczot kończy karierę!

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Dwukrotny wicemistrz świata w biegu na 800 m ogłosił dziś (14.02), że trwający sezon halowy będzie ostatnim w jego karierze. Adam Kszczot zapowiada, że nie zobaczymy go już na otwartym stadionie. Podaje również przyczyny trudnej decyzji oraz zdradza plany na przyszłość.

Skomentuj artykuł "Adam Kszczot kończy karierę! Jeden z najbardziej utytułowanych lekkoatletów zdradził powody swojej decyzji" https://bieganie.pl/sport/adam-kszczot- ... j-decyzji/
New Balance but biegowy
hansel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
Życiówka na 10k: 39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szkoda, liczyłem że jeszcze pobiega. Miał wcześniej inne plany. zakładam, że głównym powodem jest to, że widzi, ze nie jest już w stanie zbudować formy żeby rywalizować z najlepszymi.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Szkoda. Podobało mi sie zawsze jego podejście do treningu.
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

To trzeba podziękować za lata świetnej roboty na 800m. Jak zaczynałem oglądać jego wyczyny na 800m to miałem ~17 lat i od tego czasu rok rocznie był jednym z najważniejszych biegaczy polskich, których można było oglądać na różnego rodzaju imprezach. Cieszy bardzo, że teraz można śledzić walkę o medale sztafet, Lewandowskiego, Swobody, Kiełbasińskiej czy Kaczmarek, nie mówiąc już o całej rzeszy nowych 800m, ale przez ostatnie 10 lat to głównie 800m Kszczota mnie ciekawiło.

Biorąc pod uwagę naście lat biegania 800m to chyba nie ma szans na to, żeby Kszczot przeszedł na ulicę, nie? To jest inna specyfika treningu i lata przyzwyczajeń organizmu do innego rodzaju biegu? Co innego Lewy, który teraz się przesuwa w kierunku 3000 i 5000, ale u Adama chyba nie ma na to szans.
hansel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
Życiówka na 10k: 39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

NIe ma szans. To profesjonalista, bieganie to jego praca, bez sensu dalej poświęcać się i ciężko trenować skoro nic z tego nie będzie miał. Co prawda gdzieś wspominał, że chce pobiec maraton w przyzwoitym czasie (czyli chyba okolice 2:30), ale wątpię że będzie mu się chciało.
Lewandowski też wątpię, żeby chciało mu się biegać na poważnie ulicę czy cokolwiek po zakończeniu kariery. Obaj już się nabiegali w życiu.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mossar pisze: 14 lut 2022, 09:59 Co innego Lewy, który teraz się przesuwa w kierunku 3000 i 5000, ale u Adama chyba nie ma na to szans.
Lewy to już raczej się nigdzie nie przesuwa.

" Nie ma takiej możliwości, żebym to ciągnął da następnych igrzysk olimpijskich. Myślę, że na koniec 2022 roku zorganizuję dobrą imprezę pożegnalną. Chcę fajnie podsumować karierę."

artykuł: https://www.sport.pl/lekkoatletyka/7,64 ... aznej.html
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Hmm, jakoś mi to umknęło. W zeszłym roku było sporo mówienia o 3000 i biciu rekordów Malinowskiego, ale rzeczywiście ta sytuacja z łydką mogła mocno wpłynąć na jego dalsze plany. Zresztą widać to też po tym, że szykuje sobie grunt pod różne biznesy związane z suplementacją czy hipoksją.
NiedzielnyBiegacz91
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 13 sty 2020, 19:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

NiedzielnyBiegacz91 pisze: 14 lut 2022, 16:48 Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Nie znam sie, ale u Króla był chyba krotko i on nic mu nie pomógł. (ale może sie myle)
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Rzeczywisty powód to brak szans na 800m nawet na krajowym podwórku.
Sądziłem jednak, że chociaż spróbuje, wzorem Lewandowskiego, na 1500m.
Tak czy owak - dziękuję, i powodzenia na dalszej drodze.
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
NiedzielnyBiegacz91
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 13 sty 2020, 19:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 14 lut 2022, 17:28
NiedzielnyBiegacz91 pisze: 14 lut 2022, 16:48 Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Nie znam sie, ale u Króla był chyba krotko i on nic mu nie pomógł. (ale może sie myle)
7 lat współpracy z Królem podczas których Kszczot zdobył 2x srebro MŚ i 3x złoto ME na otwartym stadionie, złoto i srebro na HMŚ oraz 2x złoto HME - to chyba nieco więcej niż dorobek Rostkowskiego, którego praca nie zaowocowała niczym prócz "długich ciekawych rozmów" (fragm. z oświadczenia Kszczota)
Awatar użytkownika
faraon828
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 389
Rejestracja: 29 sty 2016, 08:39
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:48,30
Lokalizacja: Olsztyn/Kędzierzyn-Koźle
Kontakt:

Nieprzeczytany post

NiedzielnyBiegacz91 pisze: 14 lut 2022, 16:48 Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Cały Adam. Najbardziej zapamiętam z jego kariery, jak w Lille (2017) wyprzedzał po trawie, a później miał pretensje do całego świata, że dostał dyskwę, oraz jak wkurzał się na Michała Rozmysa po memoriale Kamili Skolimowskiej (2019). Dostało się wtedy nawet dziennikarzowi, który "kur.., zadał głupie pytanie" https://www.youtube.com/watch?v=Kor0vjzI948
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 14 lut 2022, 17:28
Nie znam sie, ale u Króla był chyba krotko i on nic mu nie pomógł. (ale może sie myle)
Mylisz się!
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

faraon828 pisze: 14 lut 2022, 18:35
NiedzielnyBiegacz91 pisze: 14 lut 2022, 16:48 Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Cały Adam. Najbardziej zapamiętam z jego kariery, jak w Lille (2017) wyprzedzał po trawie, a później miał pretensje do całego świata, że dostał dyskwę, oraz jak wkurzał się na Michała Rozmysa po memoriale Kamili Skolimowskiej (2019). Dostało się wtedy nawet dziennikarzowi, który "kur.., zadał głupie pytanie" https://www.youtube.com/watch?v=Kor0vjzI948
Takich mamy profesorów
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

faraon828 pisze: 14 lut 2022, 18:35
NiedzielnyBiegacz91 pisze: 14 lut 2022, 16:48 Dziękowanie trenerowi Rostkowskiemu przy jednoczesnym braku podziękowań dla trenera Króla to szczyt błazenady i braku klasy w wykonaniu Kszczota.
Cały Adam. Najbardziej zapamiętam z jego kariery, jak w Lille (2017) wyprzedzał po trawie, a później miał pretensje do całego świata, że dostał dyskwę, oraz jak wkurzał się na Michała Rozmysa po memoriale Kamili Skolimowskiej (2019). Dostało się wtedy nawet dziennikarzowi, który "kur.., zadał głupie pytanie" https://www.youtube.com/watch?v=Kor0vjzI948
Co zrobić, zdarzyło się, że przygwiazdorzył. I tak, biorąc pod uwagę osiągnięcia, nie zdarzało się to jakoś często.
Widocznie z Królem się konkretnie popstrykali. Jak się rozstali, to Adam był już doświadczonym zawodnikiem, może chciał realizować własne wizje treningowe. Nie ma co liczyć na obiektywne spojrzenie, zwłaszcza że to dosyć świeża sprawa.

Napisał, że wystartuje jeszcze w tym sezonie halowym, więc się przekonamy, co tam zbudował. Swoje lata ma, młodzież ma więcej pary w nogach, więc raczej fajerwerków nie będzie, ale może jeszcze coś na zakończenie kariery zaprezentuje.
ODPOWIEDZ