Usain Bolt w Slow Motion. Gdzie tkwi jego przewaga?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mam ten komfort, że mając materiał źródłowy mogę łatwo przewijać wprzód i w tył i łatwo mi porównać Bolta z Karolem Zalewskim.
Karol ma wyższą częstotliwość. Nie jestem specem od sprintu ale widać, że coś robią inaczej. Bolt wykańcza odbicie, jego noga zostaje dalej z tyłu. Mniej więcej od 1:14 filmu szczególnie widać ten skok, ruch biodrem, którego tak mocno u innych nie widać.
On jest bezdyskusyjnie do tego predestynowany ale może to się da trenować? No nie wiem.
Karol ma wyższą częstotliwość. Nie jestem specem od sprintu ale widać, że coś robią inaczej. Bolt wykańcza odbicie, jego noga zostaje dalej z tyłu. Mniej więcej od 1:14 filmu szczególnie widać ten skok, ruch biodrem, którego tak mocno u innych nie widać.
On jest bezdyskusyjnie do tego predestynowany ale może to się da trenować? No nie wiem.
- bartorz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 25 lip 2010, 09:57
- Życiówka na 10k: kiepska
Porównaj sobie to z techniką, jaką prezentował w Pekinie i Berlinie, gdy bil rekordy świata. Moim zdaniem biega inaczej niż wtedy. Też się nie znam. Ale od razu rzuca się w oczy, że coś się zmieniło od tego czasu. Więc chyba, skoro nawet u niego zachodzą zmiany, znaczy to, że nie jest to w 100 procentach wrodzone, ale wytrenowane.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Rzeczywiście, ale tego biegu z Warszawy nie należy w takim razie brać do analiz bo tutaj nie biegał na maksa.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Zmienił się zakres wahadła tylnego. W dużym stopniu mogą być za to odpowiedzialne mięśnie biodrowo-lędźwiowe, które mają tendencję do skracania się. U sprinterów z przykurczonymi lędźwiowymi zmienia się sylwetka. Zwiększa się lordoza i wypina dupa.
Tu można sobie porównać wahadła długasa i sprintera, a tu m.in. link do filmu z analizą biegu Asafy Powella i Tysona Gay'a.
A tak w tonicznym skrócie, to według mnie Bolt stracił na gibkości, czyli zaczyna jeździć traktorem na wzór Powella.
Tu można sobie porównać wahadła długasa i sprintera, a tu m.in. link do filmu z analizą biegu Asafy Powella i Tysona Gay'a.
A tak w tonicznym skrócie, to według mnie Bolt stracił na gibkości, czyli zaczyna jeździć traktorem na wzór Powella.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13681
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jeżeli mięśnie się skracają, wtedy tez skraca się krok. Niestety z tego filmiku nie da się dużo analizować, czy krok jest dłuższy czy krótszy.
Yacool, cieszy mnie, ze cytujesz ten filmik, który parę lat temu ci wysłałem. Niestety tłumaczysz zawsze na swój sposób. Nie tylko mięśnie biodrowo-lędźwiowe, ale wszystkie mięśnie kończyn dolnych i sterowanie apartu ruchu przez rdzen kregowy, wpływają na szybkość biegu. I to jest tez w tym filmie dokładnie wytłumaczone.
Według mnie jest luz w treningach, który powoduje szybkie braki w sile.
Yacool, cieszy mnie, ze cytujesz ten filmik, który parę lat temu ci wysłałem. Niestety tłumaczysz zawsze na swój sposób. Nie tylko mięśnie biodrowo-lędźwiowe, ale wszystkie mięśnie kończyn dolnych i sterowanie apartu ruchu przez rdzen kregowy, wpływają na szybkość biegu. I to jest tez w tym filmie dokładnie wytłumaczone.
Według mnie jest luz w treningach, który powoduje szybkie braki w sile.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bolt zrobił swoje i możliwe, że nie ma już takiej motywacji, a bez tego trudno o przykładanie się do treningu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13681
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Yacool, znasz to ćwiczenie na "Bolta"?
Stajesz przy ścianie i podnosisz biodro na wyprostowanych nogach do maksymalnego górnego położenia. 10x prawa strona + 10x lewa. (na początek)
Stajesz przy ścianie i podnosisz biodro na wyprostowanych nogach do maksymalnego górnego położenia. 10x prawa strona + 10x lewa. (na początek)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wolę horyzontalną odmianę tego ćwiczenia i z partnerką zamiast ściany.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13681
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To jest inna wersja, która nie pomaga biec szybciej ale jest bardzo interesująca. Pokaz fotki.yacool pisze:Wolę horyzontalną odmianę tego ćwiczenia i z partnerką zamiast ściany.

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Trzeba tylko monitor obalić na boczek i będzie w poziomie. Reszta to kwestia wyobraźni.


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13681
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To nie jest ten ruch, którym Bolt wygrywa i to nie jest to ćwiczenie. Chodzi tu o poprzeczne podnoszenie biodra do kierunku ruchu. tzw. kaczy chód.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Kaczy chód bardziej kojarzy mi się z usztywnieniem stawów biodrowych i rotacją w płaszczyźnie poprzecznej całej miednicy wraz z nimi, ale pewnie o co innego Tobie chodzi.
Dynamiczna praca stawu biodrowego to ruch przestrzenny dlatego trudno go opisać. Warto przyjrzeć się biegowi Kiraniego Jamesa, bo prezentuje nietypowy jak na sprintera zakres rotacji wewnętrznej uda podczas dociążania nogi podporowej. U większości sprinterów ta rotacja zanika. Pojawia się za to ruch kolana na zewnątrz, czyli rozproszenie siły. Nie wiązałbym tego jednak z mięśniami lędźwiowymi tylko z głównymi prostownikami stawów biodrowych. One nie pozwalają na pełny zakres ruchu rotacyjnego uda. W tym elemencie bardzo różnimy się od czarnych.
Dynamiczna praca stawu biodrowego to ruch przestrzenny dlatego trudno go opisać. Warto przyjrzeć się biegowi Kiraniego Jamesa, bo prezentuje nietypowy jak na sprintera zakres rotacji wewnętrznej uda podczas dociążania nogi podporowej. U większości sprinterów ta rotacja zanika. Pojawia się za to ruch kolana na zewnątrz, czyli rozproszenie siły. Nie wiązałbym tego jednak z mięśniami lędźwiowymi tylko z głównymi prostownikami stawów biodrowych. One nie pozwalają na pełny zakres ruchu rotacyjnego uda. W tym elemencie bardzo różnimy się od czarnych.
- toxic
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy rotacja wewnętrzna to nie przegięcie w drugą stronę ? Wydaję mi się, że najbardziej ekonomicznie byłoby w prostej linii bez nadmiernej rotacji wewnętrznej ani uciekających kolan. Przed chwilą obejrzałem wyścigi z Jamesem i rzeczywiście ma tą rotację, w slow mo wydaje się być aż dziwne. Poza tym nadmierną rotację wewnętrzną w stawie biodrowym uznaje się chyba za jakieś tam schorzenie i podlega to rehabilitacji. Tylko nie wiem czy my o tym samym mówimy.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13148
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Chodzi o taką współpracę kości udowej z miednicą, żeby uzyskiwać maksymalny ruch lokomocyjny, czyli bez strat. Dlatego nadmierna ruchomość też będzie niekorzystna.