Komentarz do artykułu Renato Canova znalazł sposób na Faraha
- bieganie.pl
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1739
 - Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
 
Skomentuj artykuł Renato Canova znalazł sposób na Faraha
            
			
									
									
						- Buniek
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 2655
 - Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
 - Życiówka na 10k: 35:35
 - Życiówka w maratonie: 2:57:09
 - Lokalizacja: Toruń
 
Przed Igrzyskami Olimpijskimi Farah był w jakimś tallkshow czy teleturnirju i prowadzący James Corden mu zasugerował, ze powinien podobnie do Bolta wymyślić jakiś gest dla świętowania zwycięstwa i inni uczestnicy podpowiedzieli tu żeby robił "M" z YMCA. "M" jako pierwsza litera od Mo.
Corden podczas programu nadał też nazwę gestowi "Mobot".
LINK DO FILMIKU Z TEGO PROGRAMU
            
			
									
									Corden podczas programu nadał też nazwę gestowi "Mobot".
LINK DO FILMIKU Z TEGO PROGRAMU
Krzysiek
						- Buniek
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 2655
 - Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
 - Życiówka na 10k: 35:35
 - Życiówka w maratonie: 2:57:09
 - Lokalizacja: Toruń
 
co do pojedynku Bolta z Farahem eksperci w roli faworyta stawiają tego drugiego i łatwo ich zrozumieć. Będzie to wyścig trwający koło 80 sekund (może odrobinę mniej). Dla Bolta to zupełnie obcy obszar i wytrzymałość ma większe znaczenie niż prędkość maksymalna.
            
			
									
									Krzysiek
						- 
				miniozam
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 528
 - Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
 - Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
 - Lokalizacja: Bochnia
 
Ja zaś słyszałem, że ten gest powstał a pro po podwójnego zwycięstwa na olimpiadzie, miało to oznaczać "podwójną" koronę : )  ale nigdy nie wiadomo jak było to naprawdę...
            
			
									
									( :
						- BartoszW
 - Wyga

 - Posty: 108
 - Rejestracja: 13 kwie 2013, 13:42
 - Życiówka na 10k: 35.59 w wieku 16lat
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kielno
 
Jeżeli trener sądzi że trzeba poczekać aż zawodnik się zestarzeje aby go pokonać to kiepski z niego trener.
            
			
									
									Jak na faceta z 4-cyfrowym IQ coś musiało jednak ujść mojej uwadze - to rzadko się zdarzało. Mogłem odcisnąć piętno na losach świata a odcisnę się na chodniku.
						- 
				Qba Krause
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 11474
 - Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
 
rzeczywiście, Canova kiepski jak nic.
            
			
									
									
						- 
				adam77
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 521
 - Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28
 
No hahahah Canova strasznie kiepskiBartoszW pisze:Jeżeli trener sądzi że trzeba poczekać aż zawodnik się zestarzeje aby go pokonać to kiepski z niego trener.
- BartoszW
 - Wyga

 - Posty: 108
 - Rejestracja: 13 kwie 2013, 13:42
 - Życiówka na 10k: 35.59 w wieku 16lat
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kielno
 
To jeśli jest taki dobry niech wytrenuje kogoś do tego samego poziomu  
Pan Qba Krause mówił że wyścig na 10km jest wysiłkiem tlenowym a Canova mówi że przy treningach do tego dystansu pracujemy nawet ponad progiem beztlenowym.
A więc może jakieś wyjaśnienia ?
Osobiście gdybym był trenerem nigdy nie użyłbym sformułowania że na faceta nie ma sposobu. W przeszłości byli lepsi od Faraha... no chyba że niedługo udowodni że to jego mega 1500 ma przełożenie na 5 lub 10 to będzie całkiem inna gadka.
            
			
									
									a tu słowa CanovyMaksymalny stan równowagi mleczanowej (MAX LASS) to jest możliwość pracy w bardzo szczególnym „Stałym Stanie”, znacznie wyżej niż konwencjonalny próg 4 mmol. To jest specyficzna jakość dla specjalistów na 3 000 m, 5 000 m, 10 000 m i zależy nie tylko od progu beztlenowego, ale szczególnie od treningu jaki stosujemy aby zbudować tę jakość.
Pan Qba Krause mówił że wyścig na 10km jest wysiłkiem tlenowym a Canova mówi że przy treningach do tego dystansu pracujemy nawet ponad progiem beztlenowym.
A więc może jakieś wyjaśnienia ?
Osobiście gdybym był trenerem nigdy nie użyłbym sformułowania że na faceta nie ma sposobu. W przeszłości byli lepsi od Faraha... no chyba że niedługo udowodni że to jego mega 1500 ma przełożenie na 5 lub 10 to będzie całkiem inna gadka.
Jak na faceta z 4-cyfrowym IQ coś musiało jednak ujść mojej uwadze - to rzadko się zdarzało. Mogłem odcisnąć piętno na losach świata a odcisnę się na chodniku.
						- 
				Qba Krause
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 11474
 - Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
 
może najpierw doczytaj i o canovie i o treningu a potem porozmawiamy jak już będziesz cokolwiek wiedział?
            
			
									
									
						- BartoszW
 - Wyga

 - Posty: 108
 - Rejestracja: 13 kwie 2013, 13:42
 - Życiówka na 10k: 35.59 w wieku 16lat
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Kielno
 
Czytalem, jesli miał zawodnika na 26.30 na 10km to czemu mówi że trzeba poczekać aż Farah się zestarzeje?
Sam zaś wybitnym biegaczem nie był.
raz mówi o progu przemian beztlenowych albo tym MAX LASS ponad tym progiem, nazywa to mocą tlenową
dla mnie to masło maślane... za przeproszeniem jeden ch**
  jak to się nazywa ważne żeby trening szedł do przodu
            
			
									
									Sam zaś wybitnym biegaczem nie był.
raz mówi o progu przemian beztlenowych albo tym MAX LASS ponad tym progiem, nazywa to mocą tlenową
dla mnie to masło maślane... za przeproszeniem jeden ch**
Jak na faceta z 4-cyfrowym IQ coś musiało jednak ujść mojej uwadze - to rzadko się zdarzało. Mogłem odcisnąć piętno na losach świata a odcisnę się na chodniku.
						- 
				Qba Krause
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 11474
 - Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
 
o bosz...
            
			
									
									
						


