Blog o biegach długich

[Ricardo]

Kenia znowu "0"!!

Taktycznie wszyscy beznadziejnie. Tylko Uganda cos tam wydusiła, ale ta szarża Kissa była nie potrzebna. Ze ci trenerzy tego nie pojmują? I to juz od 30 lat za każdym razem to samo. Ostatnie 2-3km w 2:40 i zostaje w przodzie tylko 4-5 zawodników i wtedy to inaczej by wyglądało. Tez Cheptegei sie taktycznie nie popisał.

Taktycznie nie mogli wszyscy beznadziejnie, bo jednak ktoś to wygrał:) ale zgoda, Cheptegei był w słabej pozycji na finiszu. Wyglądało to tak, że gdyby się nie dał zamknąć, to mógłby to pociągnąć za Baregą.

Po co on sie wdaje w takie sprinty. Atak na 7400m i (bardzo) długi finisz i nikt nie da rady za nim lecieć.

Kenii w ogule nie było widać. To oni szybciej w Iten w poniedziałek po obiedzie pobiegną. Slabo....

Gdy w zeszłym roku Cheptegei był w formie na rekord świata na 5000m i 10 000m to można by oczekiwać takiej taktyki. W tym roku biegał przeciętnie, więc wątpię, że miałby szansę w ten sposób wygrać złoty medal.

[Rolli]

To dlaczego był jeszcze przed nimi Ahmed (PB 26:59) i co gorsze Fisher (PB 27:54!!!)
Kenia dala dupy i tyle. Zresztą jak od ponad 20 lat na IO.

[Ricardo]

Co do Cheptegeia to już wiadomo czemu nie pobiegł lepiej. Jak się okazuje zabrakło zdrowia, a nie taktyki. Jak na końcu powiedział "W tym roku straciłem całe skupienie, całą wiarę, [a do tego było] bardzo dużo presji. I przegrywałem, wiesz, za każdym razem przegrywałem" to widać, że nie chodzi tylko o spadek formy, ale też musiał być problem od strony mentalnej.

Cheptegei said he’s been struggling with a tendon injury (he pointed towards his right heel — so maybe Achilles) since April that made him nervous as well.

“My plan was just to, you know, see the last three laps — the last 2k — and try to push, but still, I was not really feeling comfortable with my tendon and I was just saying that maybe I need just consider health [rather] than break myself and [go for it],” said Cheptegei.

“This year was really a very difficult year for me in terms of racing. It’s the year that I have lost all the focus, all the belief, [plus there was] a lot of pressure and I was losing out, you know, in every moment, in every moment I was losing out.

https://www.letsrun.com/news/2021/07/et ... 10k-final/

[kkkrzysiek]

To dlaczego był jeszcze przed nimi Ahmed (PB 26:59) i co gorsze Fisher (PB 27:54!!!)

Tyle to pobiegł w amerykańskich kwalifikacjach olimpijskich, w upale. Jego życiówka to 27:11.29. Co nie zmienia faktu, że pobiegł lepiej niż wielu zawodników z lepszymi życiówkami. Z Kenijczyków słabszą życiówkę miał tylko Langat (zrobioną chyba podczas kenijskich kwalifikacji olimpijskich, na wysokości).

[gokish]

Słabiutko też Wanders wypadł. I chyba Yacool pisał tu niedawno, że zawodnik jest przetrenowany i wartościowe wyniki się już nie pojawiają.

[Rolli]

Co do Cheptegeia to już wiadomo czemu nie pobiegł lepiej. Jak się okazuje zabrakło zdrowia, a nie taktyki.

No tak... tez często używam taka wymówkę, jak nie wyjdzie.

[Ricardo]

Co do Cheptegeia to już wiadomo czemu nie pobiegł lepiej. Jak się okazuje zabrakło zdrowia, a nie taktyki.

No tak... tez często używam taka wymówkę, jak nie wyjdzie.

Myślisz, że teraz wymyślił sobie, że ma kontuzję? Yomif Kejelcha wyjeżdżał ze stadionu na wózku. Też udawał kontuzję, bo mu nie wyszło?

[Rolli]

Co do Cheptegeia to już wiadomo czemu nie pobiegł lepiej. Jak się okazuje zabrakło zdrowia, a nie taktyki.

No tak... tez często używam taka wymówkę, jak nie wyjdzie.

Myślisz, że teraz wymyślił sobie, że ma kontuzję? Yomif Kejelcha wyjeżdżał ze stadionu na wózku. Też udawał kontuzję, bo mu nie wyszło?

Widze ze mało byleś na zawodach i wysłuchałeś sie takich własnie historii jakie sie opowiada w Coll Room. I nie, nie mowie tu o bieganiu w okolo stodoły.

[Ricardo]

Masz rację, mało byłem na takich zawodach. Ale jestem pewien, że więcej jest zawodników, którzy zmagają się z kontuzjami niż takich, którzy je udają. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że Jóźwik też powymyślała historie o kontuzjach i z innych powodow jej nie szło na zawodach.

[Rolli]

Masz rację, mało byłem na takich zawodach. Ale jestem pewien, że więcej jest zawodników, którzy zmagają się z kontuzjami niż takich, którzy je udają. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że Jóźwik też powymyślała historie o kontuzjach i z innych powodow jej nie szło na zawodach.

Zle mnie zrozumiałeś. Nikt nie udaje kontuzji... ale opowiada sie duzo rożnych rzeczy ze niby to i niby tamto sie ma.

[Ricardo]

Sifan to jest jednak szalona. Już oficjalnie potwierdziła, że zamierza startować na 1500, 5000 i 10 000m. Już jutro finał na 5000m, więc pierwszy medal z trzech będzie do zdobycia.

[Mossar]

Hah, Chabowski wrzucił na Insta jaki dostali obiad po 20km treningu. 2 kawałeczki łososia, na oko 2x2cm i talerz puree :D Te Igrzyska raczej nie przejdą do historii jako najlepiej zorganizowane.

[jorge.martinez]

Zrobią wynik "z wagi"

[Rolli]

Hah, Chabowski wrzucił na Insta jaki dostali obiad po 20km treningu. 2 kawałeczki łososia, na oko 2x2cm i talerz puree :D Te Igrzyska raczej nie przejdą do historii jako najlepiej zorganizowane.

Przypominają sie dawne obozy sportowe lat 80tych...

[RysK0]

Hah, Chabowski wrzucił na Insta jaki dostali obiad po 20km treningu. 2 kawałeczki łososia, na oko 2x2cm i talerz puree :D ...

Może Japończycy tak się odżywiają i dla tego biegają tak szybko