MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach

Czy MEZZO pobiegnie 2h30 w ciągu najbliższych dwóch lat ?

TAK
28
26%
NIE
79
74%
 
Liczba głosów: 107
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze::) fajne miejsce
potwierdzam,
biegam tam często od 28 lat :)
... chociaż Mezo nigdy nie spotkałem ;(
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
New Balance but biegowy
latawiec
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 14 lut 2008, 23:28

Nieprzeczytany post

czy trenerem Meza nie jest przypadkiem znany fan red. Kleina, Marcin Nagórek? :hejhej:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy fan, ale tak, w filmie nawet o tym mówimy.
Jimbo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 04 paź 2013, 17:53
Życiówka na 10k: 39:55
Życiówka w maratonie: 3:47

Nieprzeczytany post

Ma chłopak kasę to może pozwolić sobie na regenerację, codzienne masaże, komory itp. W porównaniu do tych biegaczy (przeciętnego Kowalskiego) którzy normalnie pracują mają rodziny, obowiązki na pewno jest prościej.
aryst
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 247
Rejestracja: 16 lip 2011, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jimbo pisze:Ma chłopak kasę to może pozwolić sobie na regenerację, codzienne masaże, komory itp. W porównaniu do tych biegaczy (przeciętnego Kowalskiego) którzy normalnie pracują mają rodziny, obowiązki na pewno jest prościej.
jakie jeszcze wymówki znajdziesz żeby wytłumaczyć sobie dlaczego biegasz słabiej?
PB: 10 km - 39:50; 21,097m -01:29:39; 42,195m- 3:22:12
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13334
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

aryst pisze:
Jimbo pisze:Ma chłopak kasę to może pozwolić sobie na regenerację, codzienne masaże, komory itp. W porównaniu do tych biegaczy (przeciętnego Kowalskiego) którzy normalnie pracują mają rodziny, obowiązki na pewno jest prościej.
jakie jeszcze wymówki znajdziesz żeby wytłumaczyć sobie dlaczego biegasz słabiej?
+1
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kiedys w grupie mawialismy:

"Wezmy na przyklad taki murzyn: rano na drzewo wejdzie, zerwie na sniadanie kisc bananow, w kolejkach stac nie musi i nie wie co to kartki na cukier. Jaki taki ma nie biegac?"
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Jimbo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 04 paź 2013, 17:53
Życiówka na 10k: 39:55
Życiówka w maratonie: 3:47

Nieprzeczytany post

To nie jest wymówka ani negatyw, tylko czyste stwierdzenie faktu. Wszyscy wiemy dobrze że tak naprawdę chodzi o regeneracje.
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Eeeee - zabobony. Ja się ciągle w kółko regeneruję i powoli biegam :D
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

Jimbo pisze:To nie jest wymówka ani negatyw, tylko czyste stwierdzenie faktu. Wszyscy wiemy dobrze że tak naprawdę chodzi o regeneracje.
A g....o jak mawiał Dyzma! Nikt Ci nie broni się regenerować tak samo jak nikt nie broni Ci zapierniczać aby taki wynik osiągnąć.
To czy Mezo stosuje kriokomorę czy żelki Galena Ruppa to jego sprawa. Jak zapewne zauważyłeś ma trochę inną specyfikę pracy tzn. jak nie pogra na koncertach, które fizycznie potrafią dowalić, to nie zarobi.
Każdy ma swoje problemy. Szacunek, że przy takim trybie życia Gość kręci takie czasy. Po prostu chce mu się chcieć!
bapacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
Życiówka na 10k: 39:48
Życiówka w maratonie: 3:09:32
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Te wszystkie komory, suple itp mogą sprawić że zamiast 3:10 pobiegnę 3:07 w maratonie, ale na pewno nie przesuną mnie na poziom 2:30. Słaba wymówka z tą kasą. Żeby szybko biegać trzeba dużo i szybko biegać i tyle :taktak:
latawiec
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 14 lut 2008, 23:28

Nieprzeczytany post

wszystko fajnie...tylko martwi mnie ten styl biegu ..jakby Mezo kulał...moze wkładki,ortopeda? aż się prosi o kontuzje;(
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze::) fajne miejsce
Bywaj częściej, może zrób czasem jakiś trening...Ostatni fajny miał miejsce, jak wpadł nad Rusałkę Paweł Czapiewski :), ale to było już dawno...Rusałka, poza traktem wokół, ma fajne ścieżki leśne po północnej stronie...poza tym jest dalej trasa nad kolejne jezioro, do Strzeszynka, wszędzie wokół las, nawet fajne podbiegi, można sympatycznie popętlić :)...No i 200 metrów dalej ogólnodostępny stadion Olimpii...Biegam tam od 4ech lat ponad, obecnie 6-7dni w tygodniu :D, tartan, albo las....
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wiem, kiedyś dobiegłem prawie do Kiekrza. Kiedyś były regularne treningi z Michałem Bartoszakiem.
Jak stałem z MEZO tez co chwila jakieś grupy przebiegały. Nawet kilka osób mnie znało. :)
Jarek Jagieła
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 26 kwie 2012, 10:55
Życiówka na 10k: 35:26
Życiówka w maratonie: 2:52:46

Nieprzeczytany post

Odebrałem ten wywiad bardzo pozytywnie. "Swój" chłopak opowiada o staraniach tak naprawdę każdego z nas, by być w bieganiu i przez bieganie lepszym . I chyba ta determinacja w dążeniu do celu, a przy tym trzeźwa ocena swoich możliwości winny być tym czym można się od Jacka uczyć.
W pełni świadomy zawodnik... Nagor ma szczęście i niezły materiał do analizy :)
P.S. Koślawy krok to pewnie naleciałości wieloletniej aktywności w obszarze piłki nożnej czy też tenisa, czy do poprawy? Yacool na pewno powie tak, ale moim zdaniem jak to ruszymy to sypną się inne sprawy na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Choć z drugiej strony nie sądzę, żeby Nagor po przejściach ze swoim achillesem, nie zauważył tego dziwnego kroku Jacka. Chłopaki! Dacie radę!
ODPOWIEDZ