Bóle mięśni brzucha

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Extinction
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2006, 08:59

Nieprzeczytany post

Witajcie,
Niedawno zacząłem biegać i od razu pojawił się problem, mianowicie zacząłem biegać 2 km, swoim tempem. Mniej więcej kiedy przebiegnę 3/4 dystansu, zaczynają mnie boleć mięśnie brzucha, tak jakby się strasznie rozciągnęły.
W zasadzie to dzieje się momentalnie, chcę trochę zwolnić tempo, żeby tak nie przeciągać organizmu, ale żeby także się nie zatrzymać, ale mięśnie tak mocno dają o sobie znać, że po krótkim czasie muszę przejść do marszu.
Czy to po jakimś czasie minie? Czy powinienem skrócić dystans na początek albo robić marszobiegi?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Wyrobić mięśnie brzucha za pomocą różnych ćwiczeń.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
Extinction
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2006, 08:59

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się, że mięśnie mam w miarę wyrobione. Niedawno robiłem trening mięśni brzucha, tzw. "Szóstkę Weidera". W zestawie ćwiczeń były ćwiczenia aerobowe i wzmacniające, ale nie było ćwiczeń rozciągających, dlatego wydaje mi się, że problem może leżeć nie w sile, ale rozciągnięciu mięśni.
Awatar użytkownika
Acid
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 22 lis 2003, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bedlno k/Kutna

Nieprzeczytany post

No i własnie w tym moze tkwić Twój problem po prostu masz przetrenowane mięśnie tą 6 weidera, to cholerstwo strasznie daje się we znaki. Miałem podobny problem jak robiłem 350 brzuszków 3 razy w tygodniu.
Greg
Extinction
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 28 maja 2006, 08:59

Nieprzeczytany post

No pewnie tak, tylko jak połączyć te dwie czynności: wzmocnienie mięśni brzucha i utrzymanie tego stanu i bieganie?
Awatar użytkownika
zaglebiak
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 06 cze 2005, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Ja to radze biegac, nie baczac na bol, i chwilowe dolegliwosci, z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jakbym sie rozczulal podczas kazdych dolegliwosci jakie mi sie przytrafialy to nie rozwijalbym sie jako biegacz
Pozdrawiam serdecznie,
Michal
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Acid pisze: Miałem podobny problem jak robiłem 350 brzuszków 3 razy w tygodniu.
Po co tyle :niewiem:
To jakiś plan treningowy do jakiegoś supermaratonu- bieganie na brzuchu :oczko: ?
Extinction pisze:No pewnie tak, tylko jak połączyć te dwie czynności: wzmocnienie mięśni brzucha i utrzymanie tego stanu i bieganie?
Mięśnie brzucha, grzbietu itp wzmacnia się aby nie mieć problemów ze stawami + poprawić trochę technikę.
Ważna jest tutaj systematyczność a nie ilość.
Inaczej: wszystko należy dopasować do możliwości własnego organizmu, z umiarem!
W praktyce, w Twoim wypadku- ogranicz te ćwiczenia. Wydaje mi się, że jesteś kolejną osobą, która stara się dostosować siebie do jakiś planów, koncepcji (tym razem jakiejś Szóstki Weidera) wbrew własnemu organizmowi.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
Awatar użytkownika
Acid
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 22 lis 2003, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bedlno k/Kutna

Nieprzeczytany post

Młody i głupi byłem i tyle :hej:
Greg
Awatar użytkownika
Acid
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 22 lis 2003, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bedlno k/Kutna

Nieprzeczytany post

A co do łaczenia ćwiczeń brzucha i biegania to po kazdym treningu biegowym zrób sobie sesje na brzuch powiedzmy 3 serie po 15 brzuszków + 3 serie po 12 grzbietów, wszystko na przerwach około 1 min. Ot i cala filozofia.
Greg
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

U początkujących biegaczy (lub po dłuższej przerwie w bieganiu) mogą się pojawić problemy z mięśniami brzucha, ponieważ w trakcie biegu są one poddawane działaniu sił o zupełnie innym charakterze niż podczas "brzuszków" i "plecków". Podlegają one po prostu dość silnym wstrząsom i to może być przyczyną, że ich przyczepy powodują wystąpienie okresowych dolegliwości. Ale - jak wiadomo - cierpliwy biegacz przeżyje wszystko. A więc życzę cierpliwości i powodzenia!
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Do Acida
czy zamiast 3 serii po 15 brzuszków wystarczy jedna 50 - też kiedyś byłem młody i głupi robiłem po 200 - codziennie
ODPOWIEDZ