Dieta przy ultra

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Monika93
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 11 gru 2024, 13:38
Życiówka na 10k: 39:40 min
Życiówka w maratonie: 3h 30min

Nieprzeczytany post

Hejka,

Od zawsze borykam się z problemami trawiennymi po treningach na wysokim tętnie lecz ostatnio ze względu na przygotowania pod zawody jest coraz gorzej. Nogi niosą, płuca dają radę ale chyba jelita nie wytrzymują.

Treningi na wysokim tętnie u mnie to średnie tętno 165-170 przez około godzinę.
Dodatkowo wybiegania ale tam zazwyczaj jest spokojniej.

Suplementuje prebiotyki i nie mam ciężkostrawnej diety. Co zrobić ?!
Bo jestem bliska rezygnacji z planu treningowego a co za tym idzie zawodów.

Z góry dzięki za sugestię :)
New Balance but biegowy
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1586
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No ale w czym problem? Bo pod "problemy trawienne" można dużo podłożyć.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
Monika93
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 11 gru 2024, 13:38
Życiówka na 10k: 39:40 min
Życiówka w maratonie: 3h 30min

Nieprzeczytany post

Biegunki 3 dniowe i bóle brzucha po intensywnym treningu.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1586
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja niestety się nie znam ale może ktoś inny się spotkał.

Faktycznie wygląda jakby coś nie tak było z jelitami, idź do lekarza.
Tyle co wiem to z pewnością ogranicz błonnik i nie bierz ibuprofenu.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
Jajo
Wyga
Wyga
Posty: 75
Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też tak mam czasem, ale jeszcze nie znalazłem rozwiązania. Jesz coś od razu po treningu?
Awatar użytkownika
fangss
Wyga
Wyga
Posty: 134
Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
Życiówka na 10k: 43:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Można by spróbować odrzucić wszystko co nienaturalne w diecie, dodać regularnie zsiadłe mleko i/lub ostatecznie kefir i dużo, dużo więcej śliny.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2059
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mleko też jest nienaturalne, bo bo jak natura mogłaby chcieć, żeby człowiek spijał pokarm przeznaczony akurat dla cieląt?
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Szymon1988
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 14 paź 2022, 21:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

+1
A przy okazji - naturalne nie znaczy zdrowe. Muchomory są jak najbardziej naturalne, a raczej niepolecane w diecie
Awatar użytkownika
fangss
Wyga
Wyga
Posty: 134
Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
Życiówka na 10k: 43:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chodziło mi o sposób na odbudowanie zniszczonej mikroflory jelitowej, a bakterie ze zsiadłego mleka robią to bardzo dobrze, a im bardziej "zachemizowane" pożywienie tym bardziej niszczy się mikroflora.
Z uwagi na to, że każdy organizm trochę inaczej funkcjonuje, nie wiem na pewno, ale może dobrym pomysłem byłoby biegać te mocne jednostki na przegotowanej letniej wodzie z dodatkiem (znów) naturalnego miodu, cytryny i mięty tak na ok. 3 godz. przed i nic więcej przed treningiem, tak, żeby jelita były odciążone, czyli najlepiej jeszcze, żeby to był trening przedpołudniowy, a większy posiłek, lekki dla jelit (np. kleik ryżowy) dopiero po treningu i jak kleik się strawi dopiero trochę pożywienia białkowego.
(Co do muchomorów, to są grube książki o nich popisane, jak je zbierać, jak przyjmować, w jakich dawkach itp., itd., jak działają na organizm, temat zakazany, ale mnie to nie interesuje, bardziej już interesuje mnie breftarianizm, ale to odbiega od tematu.)
Ostatnio zmieniony 17 gru 2024, 14:24 przez fangss, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2059
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szymon1988 pisze: 17 gru 2024, 09:11 Muchomory są jak najbardziej naturalne, a raczej niepolecane w diecie
A właśnie ostatnio żona nazbierała i mamy słoiczek suszonej amanitki. W medycynie naturalnej znana od zarania dziejów. No ale nie produkuje tego żadne gigantyczne lobby, jak np. mleczarskie, cukrowe czy mięsne, więc jest powszechnie nieznane.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Awatar użytkownika
fangss
Wyga
Wyga
Posty: 134
Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
Życiówka na 10k: 43:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mogło dojść do wyczerpania zasobów glutaminy w organizmie, która jest potrzebna jelitom. Jak nic się nie zmieniło przez ten czas to możnaby spróbować uzupełnić.
.https://youtu.be/gJ1UmNBlGp0?t=216
ODPOWIEDZ