Ból śródstopia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, wie ktoś może co jest przyczyną bólu w śródstopiu? dodam że miałem przerwe jakieś 2 tygodnie w bieganiu i potem wróciłem do normalnych treningów a ból pojawił się na trzeci dzień i boli głównie przy chodzeniu, próbowałem brać leki przeciwzapalne i ketonal w żelu i efekt jest taki że jednego dnia boli a drugiego nie i tak na zmiane. Myśle czy próbować to rozbiegać czy lepiej iść do ortopedy?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Lepiej pójść do fizjo i zacząć regularnie ćwiczyć i rozciągać (nie tylko stopę).
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jaki moze być powód?
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

Powodem może być np brak mobilności lub słabe mięśnie w zupełnie innym miejscu (np pośladkowe).
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Może ja odpowiem z poziomu osoby, która się z tym borykała dobre dwa lata.

Śródstopie to jest takie miejsce które może zacząć boleć mimo że źródło problemu jest gdzie indziej, a tych ewentualnych źródeł może być wiele.

Mój taki podstawowy wniosek po dwóch latach był taki że za mocno podczas biegu pracowały mi łydki i stopy, a za mało pośladki i przod bioder. Dobrze robi też wzmocnienie brzucha, core, bo wtedy inaczej się układa ciało podczas biegu, biodra mogą iść trochę do przodu i odciążać np. łydki.

W pierwszej kolejności fizjo, bo może zalecić konkretne ćwiczenia na podstawie obserwacji, pewnie wzmocnienie pośladków ale możliwe że też różne ćwiczenia mobilizacyjne/rozciągające, bo często stopa boli gdy łydka jest napięta (czyli doraźnie spróbuj porollować łydkę, stopę piłką, aczkolwiek równie dobrze może to wynikać też z napiętych dwugłowych czy pleców).

Rozciągnięcie rozciągnięciem, siła silą, ale układ ruchu ma niestety swoje przyzwyczajenia po latach osłabionych mięśni. Przykładowo mi dużo dało kiedy zdałem sobie sprawę, że podczas ruchu biegowego przód biodra powinien mi podnosić nogę, a nie łydka wybijać ją do góry. Dzięki temu i pewnie paru innym pomniejszym rzeczom już nie mam bólu i jednoznacznie czuję, że stopa/lydka podczas biegu jest rozluźniona, a nie wiecznie napięta.
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź,a biegałeś z tym?czy przerwa całkowita i rehabilitacja?
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Jak mnie naprawdę konkretnie bolało to robiłem przynajmniej tygodniowa przerwę. Ale jak poszedłem do fizjo to zalecił mi ćwiczenia i powiedział że za kilka dni mogę wrócić do biegania, ale na spokojnie i na luzie - obserwować jakie odczucia w tej stopie i na spokojnie zwiększać potem obciążenie. Miałem ćwiczenia na pośladki i tutaj dostałem nawet takie zalecenie żeby w ramach rozgrzewki rozluźniać przywodziciele uda (bo u mnie się mocno napinają), robić parę minut wzmacniania pośladków i na tak przyzwyczajonych mięśniach wychodzić biegać.
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli iść odrazu do fizjoterapeuty czy najpierw może do ortopedy?
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie do fizjo.
Lekarz nic tu nie pomoże, to nie sprawa medyczna ale biomechaniczna.
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Ja tylko dodam że to nie zawsze jest tak że problemem jest to co opisuję, ale fizjo zwracają uwagę że najczęściej jest właśnie tak. Czasem zdarza się jakaś inna dysfunkcją, np. płaskostopie, ale to zdarza się rzadziej niż napięcia wywołane zbyt dużym pospinaniem całej tylnej taśmy. Dlatego warto iść do fizjo bo on/ona szybko zdiagnozuje czy w tej stopie jest jakiś problem czy jednak wyżej.
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj byłem biegać i nie było źle lekki ból ale nie przeszkadzał,do fizjo napewno pójde ale jeszcze pytanko czy przy tym stosowałeś jakieś leki przeciwbólowe,przeciwzapalne albo maści?
stepien23
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 11 lip 2022, 20:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I czy np. przy złamaniu zmęczeniowym były by inne objawy?
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Nie miałem złamania więc nie wiem.

Z reguły nie stosuje maści bo uznaje że jak boli to trzeba się rozprawić z bólem tak żeby nie wracał ;) Ale zwykle z maściami mam takie doświadczenia że nie bardzo pomagają.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Mossar pisze: 05 sty 2023, 19:58Ja tylko dodam że to nie zawsze jest tak że problemem jest to co opisuję, ale fizjo zwracają uwagę że najczęściej jest właśnie tak. Czasem zdarza się jakaś inna dysfunkcją, np. płaskostopie,
Ale płaskostopie to nie problem samej stopy, to też biodra, miednica i zły rozkład sił w całym ciele. Jest coś takiego jak zespół posturalny płasko-koślawy, dosyć powszechne zjawisko.
stepien23 pisze: 06 sty 2023, 13:14 Dzisiaj byłem biegać i nie było źle lekki ból ale nie przeszkadzał,do fizjo napewno pójde ale jeszcze pytanko czy przy tym stosowałeś jakieś leki przeciwbólowe,przeciwzapalne albo maści?
A zacząłeś cokolwiek robić z rzeczy tu proponowanych - jakieś rolowanie, rozciąganie? Leki owszem, zlikwidują chwilowo ból, ale problemu nie rozwiążą. Tylko systematyczna praca (niestety).
ODPOWIEDZ