Ile godzin spicie ??

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Dawid...
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 26 cze 2008, 00:10

Nieprzeczytany post

Witam :)

Ciekaw jestem po ile godzin dziennie sypiacie ??

Bo wiadome ze wiele osób ma dużo do zrobienia w ciągu dnia i nie tylko xD

Czy sypianie po 5 h ( to tylko 3 godziny krócej niz zalecana dawka snu 8 h ) ma jakies wielce negatywne skutki w odniesieniu do formy ??
PKO
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Staram się zawsze nie mniej niż 8 h spać
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Równo 9h staram sie zawsze
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

ja mam trochę rozbite spanie... w nocy śpię 5-7h i potem jeszcze popołudniu po drugim daniu dosypiam ~1,5h
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

6 - 7 w tygodniu. Zasypiam zwykle koło północy, wstaję o 6. W dni wolne maksymalnie 8 - 9 godzin (często budzę się wcześniej i usnąć już nie mogę).
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

2-14 godzin, trybem frontowo-okopowym. jak mam czas to śpię.
bardzo często dosypiam 1-3h po treningu.

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja staram sie spac 9-10h.
Znajomy, ktory biega ultra mowi ze za kazde 10km powinno sie dluzej o 1h spac, raczej sie do tego stosuje.
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja staram się nie krócej niż 8 h,
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Rafał1993
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 wrz 2008, 19:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post

Ja również staram się spać jak najwięcej, najczęściej jest to ok. 8h. Jak mam wolne to tak z 9h i w tedy się najlepiej czuje. Zdarza mi się nawet 10h ale nie raz nie mogę się rozbudzić więc za 10h snu nie przepadam.
Awatar użytkownika
zeli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 08 mar 2008, 18:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kęty

Nieprzeczytany post

ja śpię ok. 7 godz. rzadko udaje mi sie spać dłużej.
kiedy nie daję rady mówię sobie trzeba byc twardym
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

6-7 godzin.
7 godzin daje mi pełen wypoczynek. Zwykle w tygodniu śpię ok. 6-6,5godz. więc w sobotę i niedzielę odsypiam po 7,5godz.
Ten system mi to wystarcza, chociaż wolałbym codziennie spać po 7 godzin.
Nie istnieje recepta uniwersalna dla każdego. Wydaje się, że im wybitniejszy umysł, tym mniej snu potrzebuje- Thatcher, Napoleon, Jan Paweł II sypiali po 4-5 godzin na dobę. Ale wielu "leniuchów", też miało niezłe osiągnięcia intelektualne.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ja śpię około 8-9 godzin w nocy. W dzień nie śpię - gdybym zasnął w dzień to nie byłaby to drzemka tylko spałbym normalnie kilka godzin a po przebudzeniu byłbym na maxa zakręcony. Teraz mam dobre warunki i prowadzę regularny tryb życia ale od lutego zaczynam nową pracę - będę pracował przez 7 dni po 12 godzin a kolejne 7 dni wolne. Taki cykl. Nie wiem jak mi się to uda pogodzić z treningami. Na początku pewnie będzie ciężko, zwłaszcza, że te 12 godzin pracy to niekoniecznie w dzień - może być też nocna zmiana, z tym, że albo 12 godzin pracy w dzień przez 7 dni albo 12 godzin w nocy przez 7 dni. Zero mixów w jednym cylku. Może ktoś ma podobny system pracy i mógłby się podzielić spostrzeżeniami jak najlepiej pogodzić pracę, sen treningi i egzystencję. Byłbym wdzięczny...
Awatar użytkownika
Olek16
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 02 paź 2009, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

W tygodniu 6-7 godzin. W weekend chociaż obiecuje sobie "dobra idę spać o 12 i wstaje o 11 dnia następnego to zazwyczaj nic z tego nie wychodzi i rozrachunek jest taki jak w tygodniu. Czasami jak jestem mega zmęczony (zazwyczaj w poniedziałki :hej: ) to robię 2 godziny drzemki.
Ból jest przejściowy.
Duma trwa wiecznie.
Dawid...
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 26 cze 2008, 00:10

Nieprzeczytany post

Uuu to ja tak po 5-6 :)

Ale ostatnio np. dzis jde o 3 lulu :hahaha: a pobudka o 7 tak ze jeszcze w miare .
Ale dobre jest to ze kiedy spie te 8-9 to ciezko wstac a kiedy te 4-5 to wstaje sie o wiele lepiej :bum: a sen jest bardziej intensywny taki zip xD

Ciekaw byłm tylko skutków zdrowotnych xD
Ok dzieki wielkie
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Większość z Was to szczęściarze :echech: Ja mam to wszystko mocno porozbijane gdyż połowę tygodnia pracuję w nocy. Po takich nockach (3-4 po kolei) odsypiam max po 4h. W pozostałe dni tez nie jest lepiej gdyż ciężko mi grzecznie zasnąć o 22:00 :uuusmiech: a trzeba rano wstawać. Dobrze, że w Polsce co chwila jakieś święta albo długi wekend :taktak:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ