Olej MCT
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Wczoraj machnąłem dwie łychy przed treningiem ale na czczo nie byłem. Znowu po około 20-30 minutach ból żołądka do końca treningu.
Trening o średniej intensywności. 3 X 10 minut na 150bpm(4:35-4:40) z 5 min przerwami. Biegam popołudniu około 17.
Nie wiem czy próbować trzeci raz? Tym bardziej, że potem dwa piwka na meczu bardzo ciężko wchodziły
Jak łyknę rano po śniadaniu to nic mi nie ma.(oczywiście olej )
Trening o średniej intensywności. 3 X 10 minut na 150bpm(4:35-4:40) z 5 min przerwami. Biegam popołudniu około 17.
Nie wiem czy próbować trzeci raz? Tym bardziej, że potem dwa piwka na meczu bardzo ciężko wchodziły
Jak łyknę rano po śniadaniu to nic mi nie ma.(oczywiście olej )
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
2 łychy czyli stołowe? Czyli ok.20g na raz, może to za dużo?
Ja biorę ok.10g na raz
Ja biorę ok.10g na raz
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Pisałem że łyżki do zupy a ty myślałeś że jem razem z zupą
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Moze zrob sobie test z np. olejem z oliwek.
Jezeli tez bedzie bolalo, to znaczy, ze tluszcze chyba nie dla Ciebie
Inny test, to mozesz wymieszac MCT z czyms, np. z musem, tak jak chyba robi Arek(?)
Jezeli tez bedzie bolalo, to znaczy, ze tluszcze chyba nie dla Ciebie
Inny test, to mozesz wymieszac MCT z czyms, np. z musem, tak jak chyba robi Arek(?)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Najlepiej czuję się jak jem ryż+chude mięso. Do tego jakiś banan i orzechy. Jest power i nic w bebechach nie zalega. Tyle, że to szybko przez człowieka przelatujeSikor pisze:Moze zrob sobie test z np. olejem z oliwek.
Jezeli tez bedzie bolalo, to znaczy, ze tluszcze chyba nie dla Ciebie
Inny test, to mozesz wymieszac MCT z czyms, np. z musem, tak jak chyba robi Arek(?)
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dokładnie takSiedlak1975 pisze:Pisałem że łyżki do zupy a ty myślałeś że jem razem z zupą
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
No to przecierz dobrze, ze szybko przelatuje? W czym problem?Siedlak1975 pisze:Najlepiej czuję się jak jem ryż+chude mięso. Do tego jakiś banan i orzechy. Jest power i nic w bebechach nie zalega. Tyle, że to szybko przez człowieka przelatuje
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
W tym że cały czas chce mi się żreć Raz w tygodniu pozwalam sobie na szaleństwo. Jak sobie rąbnę taką goloneczkę lub inną roladę z kluskami to jest czad
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Uszlachetnij to smalczykiem ze skwarkami (najlepiej swojego wyrobu) to poleży dłużej na flakachSiedlak1975 pisze:Najlepiej czuję się jak jem ryż+chude mięso. Do tego jakiś banan i orzechy. Jest power i nic w bebechach nie zalega. Tyle, że to szybko przez człowieka przelatuje
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Na szczęście jest stale 71kg/180cm
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Dlatego miedzy innymi bardzo lubie przerywany post. Swietnie reguluje uczucie gloduSiedlak1975 pisze:W tym że cały czas chce mi się żreć Raz w tygodniu pozwalam sobie na szaleństwo. Jak sobie rąbnę taką goloneczkę lub inną roladę z kluskami to jest czad
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
coś tam mi odpisali w końcu na tym forum biolchem,
mam trochę mętlik teraz, bo z jednej strony (od wsp.RQ) wychodzi, że różnice są pomijalne, to z samych wyliczeń spalania już coś więcej... ja wyliczyłem, że MCT potrzebują wagowo 37% mniej tlenu niż LCT, na tym forum mi odpisali, że 22%... nie pamiętam już jak ja to liczyłem (nie mam przy sobie tych notatek), ale niech będzie nawet to 22%... no to jednak jest już COŚ
a te obliczenia tyczyły się tylko przykładowego kwasu LCT, wcale nie największego
jednak na razie nie mam odp jak to się ma do cyklu Krebsa i uzyskiwania ATP, może odpiszą jeszcze
mam trochę mętlik teraz, bo z jednej strony (od wsp.RQ) wychodzi, że różnice są pomijalne, to z samych wyliczeń spalania już coś więcej... ja wyliczyłem, że MCT potrzebują wagowo 37% mniej tlenu niż LCT, na tym forum mi odpisali, że 22%... nie pamiętam już jak ja to liczyłem (nie mam przy sobie tych notatek), ale niech będzie nawet to 22%... no to jednak jest już COŚ
a te obliczenia tyczyły się tylko przykładowego kwasu LCT, wcale nie największego
jednak na razie nie mam odp jak to się ma do cyklu Krebsa i uzyskiwania ATP, może odpiszą jeszcze
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
ale przy okazji znalazłem niezły kwiatek na tym forum...
no kurna poległem...
poniżej tytuł i treść postu:
no kurna poległem...
poniżej tytuł i treść postu:
Świnia spożywa ziemniaki - a produkuje dużo tłuszczu
Jak to jest, że świnia spożywa dużo ziemniaków (węglowodanów) a produkuje dużo tłuszczu, słoniny?? Nie jestem pewna czy chodzi tu o syntezę kwasów tłuszczowych... ale jak to połączyć z glukozą... Proszę o pomoc jutro mam obronę...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A jakie były odpowiedzi? :Bum:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Arek, może oni na podstawie twojego pytania pracę Noblowską piszą Chyba wbiłeś im niezłego gwoździa
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze