Dam suplementy z najwyższej półki do przetestowania za darmo

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przesyłka dotarła.
Są to próbki dwóch produktów.

Mel, nie widzę tu nic podejrzanego. Niczym się nie różnią od próbek, które dostajesz m.in w pakietach startowych ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Są jakieś wyniki badań klinicznych, potwierdzające brak skutków ubocznych?
To są suplementy naturalne. Nie są i nie będą prowadzone badania kliniczne tych produktów. Takie badania prowadzi się tylko w przypadku leków.

W skład Sunrise wchodzi 15 wybranych i połączonych ze sobą owoców, oraz 72 minerały.
Więcej o składzie i działaniu - http://zdrowieisukces.biz/kyani-sunrise/

Jeśli chodzi o skład i działanie Kyani Nitro, to więcej info na tej stronie - http://zdrowieisukces.biz/kyani-nitro/

Firma działa od 10 lat na terenie 60 krajów. Jeśli ktoś jeszcze chętny, to mam do rozdania kilka kompletów jeszcze.

Zainteresowanych proszę o adres do wysyłki i nr tel. na PW
Ostatnio zmieniony 13 sty 2017, 14:52 przez Eryk Grzeszkowiak, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Caly urok suplementow diety. Mozesz napchac do nich glukozy i sprzedawac jako cudowny srodek na bol wlosow ;)
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skład suplementów musi zgadzać się opisem produktu.Żeby sprzedawać suplementy diety należy otrzymać masę zezwoleń a sam suplement jest skrupulatnie sprawdzany. Czasami mija kilka lat zanim firma wejdzie na rynek i otrzyma prawo do wprowadzania suplementów na rynek.

Nie można napchać byle czego i sprzedawać jako cudowny lek. Taka firma szybko naraziłaby się na konsekwencje prawne, a poza tym nigdy nie zostałaby dopuszczona do sprzedaży takich produktów.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2017, 14:53 przez Eryk Grzeszkowiak, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zbytnio uproscilem, ale generalnie mozesz sprzedawac cos co nie dziala i mowic, ze dziala. Nikt tego nie sprawdzi bo nie przeprowadza sie badan klinicznych. Jest jedna firma farmaceutyczna ktora ostatnio bryluje w suplementach na rozne wydumane dolegliwosci o ktorych pewnie wiekszosc ludzi by nie wiedziala gdyby nie uslyszala o nich w reklamie.

Nie mowie, ze Twoje suple sa zle. Mowie o suplach ogolnie.
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie, że możesz sprzedawać coś co nie działa i mówić, że działa, ale powiedz mi jak długo będzie się sprzedawał taki suplement. Rynek wszystko zweryfikuje. Większość suplementów i kosmetyków czy innych produktów sprzedawanych przez firmy działające na zasadzie marketingu sieciowego jest bardzo wysokiej jakości i to jest siłą tych firm. Jeśli byłoby inaczej firma nie będzie się rozwijać, a sam produkt przestanie się sprzedawać.

Dobre produkty bronią się same. Są na tyle dobre, że same napędzają firmę. Faktem jest jednak, że suplementy nie są lekarstwem, a więc nie można ich sprzedawać jak lekarstwa czy antybiotyki, które działają silnie i szybko ( choć nie zawsze ).
Nawet lek kupiony na migrenę nie gwarantuje pozbycia się problemu, chociaż został w tym celu wyprodukowany i zostały przeprowadzone badania kliniczne. Wiem coś o tym bo moja żona cierpi na migrenę od lat. Kupujesz konkretny lek na daną dolegliwość i nie możesz liczyć na to, że na pewno w twoim przypadku zadziała.

Z drugiej strony wiadomo, że różne grupy witamin i minerałów mają bardzo pozytywny wpływ na zdrowie. Zostało to naukowo udowodnione. Czasami wystarczy odpowiednia dieta, aby pozbyć się pewnych dolegliwości lub zmniejszyć ich działanie. Takie zdrowotne działanie dobrze dobranej diety rozkłada się oczywiście w czasie, ale często jest bardzo trwałe.

Problem w tym, że dzisiejsza żywność jest mocno przetworzona, a produkty niegdyś bogate w wapń, magnez, różne witaminy, itd dziś są w dużym stopniu wyjałowione i często silnie zanieczyszczone, co powoduje wiele chorób i dolegliwości. Niektóre produkty mają nawet 90% mniej wartości odżywczych niż kilkadziesiąt lat temu, a więc aby dostarczyć organizmowi wszystko czego potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania trzeba by było zjeść takie ilości warzyw, owoców, ryb i innych produktów w ciągu jednego dnia, że jest to fizycznie niemożliwe. Jeśli pracujemy ciężko fizycznie lub aktywnie uprawiamy sport, to zapotrzebowanie na wartości odżywcze jest jeszcze większe.

Dlatego dziś są potrzebne suplementy diety, aby wspomagać organizm. Przyjmowanie suplementów diety sprawia, że organizm zaczyna funkcjonować prawidłowo i w naturalny sposób wraca do zdrowia. Dlatego można powiedzieć, że wiele środków choć nie jest lekarstwem, to działa leczniczo na wiele dolegliwości, czego dowodem są tysiące osób, które poradziły sobie z różnymi dolegliwościami, często bardzo poważnymi.

Jeśli chodzi o Kyani, to sercem produktu Sunrise jest jagoda alaskańska. Trudne warunki klimatyczne jakie tam panują sprawiły, że jagoda wytworzyła w sobie właściwości, dzięki którym jest w stanie przetrwać w tych warunkach. Dzięki temu posiada wartości, których nie mają zwykłe jagody i posiada bardzo silne działanie lecznicze. W języku tubylców mieszkających na Alasce Kyani oznacza dosłownie '' silny lek '' Jagoda ta jest nazywana królową jagód i cudem z alaski. Tamtejsi ludzie są zdrowi i nie znają chorób cywilizacyjnych.

Sunrise, którego sercem jest alaskańska jagoda zostało dodatkowo wzbogacone o wiele innych owoców, którym przypisuje się działanie lecznicze, oraz 72 minerały, dzięki czemu wypijając codziennie rano 1 saszetkę aplikujemy naszym organizmom potężną dawkę witaminowo - mineralną i możemy nie mal z dnia na dzień odczuć działanie tego specyfiku.

Podam przykład z własnej rodziny. Jak już wspomniałem żona od lat choruje na migrenę. Kiedy ją dopada ma 3 dni wyjęte z życia. Leży w łóżku z okładem, nie toleruje światła i hałasu. Często ląduje pod kroplówkami, po których dochodzi do siebie. Dodatkowo zjada tony leków przeciw bólowych, po których ma problemy z żołądkiem.

Kiedy ostatni raz miała migrenę dałem do wypicia Sunrise wieczorem, a następnie kolejną dawkę wcześnie rano. Po paru godzinach migrena ustąpiła bez przyjmowania jakichkolwiek leków. Od tamtej pory żona pije codziennie Sunrise i nia ma problemów z migreną i ogólnie z bólami głowy.

Jeśli chodzi o mnie, to mam dużo więcej energii i nie potrzebuję popołudniowych drzemek. Wcześniej wstaję i później kładę się spać.

To tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia z tymi produktami. Firma jest na tyle pewna za wysoką jakość swoich produktów, że pozwala testować przez 30 dni produktu na swoje ryzyko. Jeśli nie spełni oczekiwań klienta zwraca pieniądze.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4996
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Eryk Grzeszkowiak pisze:Pewnie, że możesz sprzedawać coś co nie działa i mówić, że działa, ale powiedz mi jak długo będzie się sprzedawał taki suplement. Rynek wszystko zweryfikuje. Większość suplementów i kosmetyków czy innych produktów sprzedawanych przez firmy działające na zasadzie marketingu sieciowego jest bardzo wysokiej jakości i to jest siłą tych firm. Jeśli byłoby inaczej firma nie będzie się rozwijać, a sam produkt przestanie się sprzedawać.
Czasem zweryfikuje, czasem nie - > patrz homeopatia :bleble:
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
Eryk Grzeszkowiak pisze:Pewnie, że możesz sprzedawać coś co nie działa i mówić, że działa, ale powiedz mi jak długo będzie się sprzedawał taki suplement. Rynek wszystko zweryfikuje. Większość suplementów i kosmetyków czy innych produktów sprzedawanych przez firmy działające na zasadzie marketingu sieciowego jest bardzo wysokiej jakości i to jest siłą tych firm. Jeśli byłoby inaczej firma nie będzie się rozwijać, a sam produkt przestanie się sprzedawać.
Czasem zweryfikuje, czasem nie - > patrz homeopatia :bleble:
Homeopatia własnie jest w odwrocie.
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pierwsze zestawy już doszły do osób zainteresowanych. Zostało mi jeszcze kilka zestawów. Jeśli są jeszcze chętni, to zapraszam na PW.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Eryk Grzeszkowiak pisze:Podam przykład z własnej rodziny.
Ten przykład o niczym nie świadczy, bo:
Eryk Grzeszkowiak pisze:To są suplementy naturalne. Nie są i nie będą prowadzone badania kliniczne tych produktów.
Czyli nikt nie wie, jaki jest efekt działań tych produktów (pomijając efekt placebo). Przykład własny i własnej żony o niczym nie świadczy, bo jednemu mogą przejść migreny, a ktoś inny może dostać hemoroidów. Dodatkowo nigdy nie wiadomo, czy to nie jest tylko przypadkowa korelacja czasowa.
Svolken pisze:Homeopatia własnie jest w odwrocie.
Jasne, teraz jest modne spożywanie jadu żaby :hej:
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem o co Wam chodzi. Wszystkie odżywki, te chemiczne i naturalne promowane przez Apaczo są takimi samymi suplementami diety. Tamte lubicie i kupujecie w ciemno, a tutaj macie problem, że ktoś najpierw chce Wam dać ich próbkę na spróbowanie za darmo. Dla mnie to bardzo ok, próbujesz podoba się zamawiasz. Nie wiem tylko jak cena, ale dzięki darmowej próbce można podjąć decyzję czy warto

I jeszcze co do sławnych sportowców używających, oni za nic nie płacą, to im się płaci z kasy na marketing. Więc między bajki można włożyć teksty jak to ten czy tamten stwierdził, że te suple są super. Jedyne co wiemy to to, że kasa którą dostali za wymienianie ich nazwiska wraz z produktem im odpowiada. Raczej wątpię czy to biorą, no chyba, że faktycznie jest taką rewelacją, ale w to jeszcze bardziej wątpię.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Firma nie płaci sławnym sportowcom za reklamę produktów, ponieważ nie działa w tradycyjny sposób i nie przeznacza milionów na reklamę w telewizji czy innych mediach i nie płaci pieniędzy celebrytom za reklamę produktów. Każdy klient bez względu czy jest to osoba medialna czy zwykły kowalski jest pozyskiwany w taki sam sposób. Dostaje darmowe próbki, przekonuje się do produktu i zostaje klientem. Jeśli chce zarabiać pieniądze na polecaniu produktu, to nawiązuje współpracę z firmą na takich samych zasadach jak każdy inny dystrybutor i zarabia na sprzedaży suplementów całkiem przyzwoite pieniądze ( inna sprawa, że takim osobom jak Saleta łatwiej dotrzeć do potencjalnych klientów ). Na takich zasadach wielu sportowców współpracuje z firmą i każdy z nich korzysta z tych suplementów.

Kila dni temu otrzymałem zapytanie od sportowców czy płacimy za testy i wystawienie opinii, bo są chętni do współpracy. Gdyby firma przeznaczała jakąś pulę na pozyskiwanie takich opinii, to bym miał fajne referencje, ale kupione za pieniądze. Jednak firma nie działa w ten sposób i podejmuje współpracę tylko z osobami, które korzystają z produktu, są zadowolone i mogą z czystym sumieniem je polecać. Innymi słowy firma szuka ambasadorów swojej marki.

Oczywiście z produktów korzysta wielu innych mniej znanych sportowców, lub takich, o których nikt nie słyszał i są zadowolone z efektów jakie osiągają.
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Czyli chcesz mi powiedzieć, że Saleta za darmo pozwala Wam wymieniać swoje nazwisko przy produktach? Nawet jeśli sam kupuje jak twierdzisz to nie ma takiej opcji żeby na to zezwalał. Nie wierzę też, że buduje bazę klientów i bawi się w handel odżywkami. Bycie ambasadorem też jest za darmo? Taka strategia firmy? Coś mam wrażenie, że na szkoleniu nie byli zbyt szczerzy z Wami.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Awatar użytkownika
Eryk Grzeszkowiak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 05 sty 2017, 20:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

grzechu_wroc pisze:Czyli chcesz mi powiedzieć, że Saleta za darmo pozwala Wam wymieniać swoje nazwisko przy produktach? Nawet jeśli sam kupuje jak twierdzisz to nie ma takiej opcji żeby na to zezwalał. Nie wierzę też, że buduje bazę klientów i bawi się w handel odżywkami. Bycie ambasadorem też jest za darmo? Taka strategia firmy? Coś mam wrażenie, że na szkoleniu nie byli zbyt szczerzy z Wami.
Ambasadorem firmy jest każda osoba, która używa tych suplementów i dzieli się informacją o nich z innymi, a zarabia na prowizjach ze sprzedaży. Wielu sportowców oprócz tego, że uprawia sport, to wykorzystuje swoją pozycję, kontakty i środowisko w którym się obraca do promowania swoich produktów. Niektórzy prowadzą swoje firmy, sklepy ze sprzętem sportowym, odżywkami, siłownie i kluby fitness, a więc dlaczego Znany sportowiec nie miałby współpracować z firmą marketingu sieciowego i zarabiać na tym np. dodatkowe 100 tys. miesięcznie?
Awatar użytkownika
turbojajko
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:hej:
bosz emil opanuj sie bo dostaniesz odznake forumowego janusza marketingu :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ