płatki owsiane - sposób przyrządzenia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
wiktor ia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 22 cze 2013, 15:20
Życiówka na 10k: 1:01:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko Biała

Nieprzeczytany post

cava pisze:Wiktoria, ale Ci ten placek ładny wyszedł!
Mnie coś źle wyszło jak widzę, jeszcze raz spróbuję, bo moje mniejsze były a jakieś kompletnie nieprzypominajace takiej konsystencji. Coś przedobrzyłam chyba i chyba nawet wiem co. :)
Dziękuję.
Myślę, że tego placka można by zmiękczyć trochę utrudniając jego wykonanie, np.:
płatki, żółtka i mleko pomieszać ze sobą i na koniec dodać ubite białka delikatnie mieszając tylko tyle żeby wszystko było połączone jak należy i fiu na patelnie. Sprawdzę jak będę miała natchnienie i czas. Na dzień dzisiejszy bardziej przemawia do mnie ta ekspresowa forma przyrządzania tego placka, bom leniuch straszny pod względem gotowania i sprzątania po nim.
Mam na zbyciu dwa kody orange25, które nie przydadzą mi się już - sprzedam za 22zł/szt - pewnie i bez kantów, zafoliowane zdrapki, w okolicy BB można osobiście odebrać.
=================================================
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

Ostatnio testowałem kilka wariantów przygotowania placków owsianych i najbardziej smakuje mi taka kombinacja:

70g płatków owsianych
jajko
banan(najlepiej mocno dojrzały)
10g siemia lnianego
10g otrąb

Płatki z siemiem namaczamy wrzątkiem, po jakimś czasie rozgniatamy je widelcem, dodajemy rozgniecionego banana, jajko, otręby i wszystko mieszamy. Ja smażę to bez tłuszczu, wychodzi 6 średnich placków. Dobrze smakują również posmarowane masłem orzechowym, polecam :taktak:

Dla tych co liczą makro:

550kcal
w: 76 b: 22 t: 16
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Właśnie dorwałem się do czytania tego wątku i muszę przyznać że placki z jajka z płatkami owsianymi bardzo ciekawie wyglądają - mnie tylko zastanawia czy samo jako wystarczy żeby odpowiednio przeszło przez płatki - przy najbliższej okazji spróbuję.
Natomiast jeśli chodzi o tradycyjnie przyrządzone płatki z mlekiem to na szybko to na miskę mleka (ok 200 ml) wrzucam 3 kopiate łyżki płatków, i jedna kopiata łyżka bakaliów - (gdzie mam wcześniej zmieszane rodzynki, łuskane migdały, suszone śliwki - i nieraz inne dodatki jak nerkowce, wiórki kokosowe, orzechy włoskie itp) i to wkładam na 2,5 minuty do mikrofali - wyciągam i po po chwili jak trochę ostygnie gotowe do jedzenia. W między czasie szykuję się rano do pracy - mniej pracochłonnego śniadania na ciepło nie da się zrobić, a nawet zrobienie zwykłych kanapek więcej czasu wymaga.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nienawidze robic kanapek rano, odkad zaczalem jesc owsianke stalem sie szczesliwszym czlowiekiem. ;-)
Awatar użytkownika
wiktor ia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 22 cze 2013, 15:20
Życiówka na 10k: 1:01:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko Biała

Nieprzeczytany post

Tego placka co wcześniej zdjęcia umieściłam, zrobiłam też w opcji:
żółtka pomieszane z płatkami i do tego ubite białka, z tym że jak tak zrobiłam to wyszedł pyszny placek tylko że się kupy nie trzymał, tzn przy obracaniu nie było problemu - chociaż na małej patelni trudno się mieścił jak sobie podrósł - tylko w trakcie jedzenia jednak się sporo kruszył. Następny zrobiłam nie ubijając już tak mocno tych białek, tak na pół gwizdka że tak powiem - placek nadal się kruszył, nadal był pyszny ale z patelni mi nie uciekał już :hej: . I kolejna wersja jaką zrobiłam to potraktowałam wszystko blenderem i to mi najmniej smakowało, jednak dobrze jest mieć co do gryzienia - taką wersję dla bezzębnych zostawię sobie na przyszłość :hej:
I wracając do tematu, to wygląda na to że płatki można zjeść na zimno jak i na gorąco, kwestia gustu/smaku chyba i świadomości tego które co dają. Ja ostatnio gotuję owsiankę, na zmianę z plackiem i pewnie co jakiś czas wciągnę też na surowo zalane tylko mlekiem.

edit:
widzę że zdjęcia uciekły... eh
Mam na zbyciu dwa kody orange25, które nie przydadzą mi się już - sprzedam za 22zł/szt - pewnie i bez kantów, zafoliowane zdrapki, w okolicy BB można osobiście odebrać.
=================================================
Obrazek
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A co powiecie na musli za miast platkow? Ziarna sa, wprawdzie nie tylko owsiane, ale sa, odrazu sa dodatki (orzechy, rodzynki itp.) I w lidlu jest kilogramowa torba za 7zl. Platki owsiane 400g trzeba dac w okolicy 3zl + 13zl za dodatki w postaci mieszanki studenckiej.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedyś kupowałam to Lidlowe musli (o ile myślę o tym samym- wielka paka mieszanki różnych płatków + bakalie)
IMO- bardzo OK. Nie kupuję bo coś mi tam nie pasowało smakowo, chyba są tam też płatki kukurydziane w składzie, albo może rodzynki których, jednych i drugich po prostu nie lubię?
Nie kupuję bo właśnie coś mi nie stykało, ale ogólnie mieszanka prosta, nieprzetworzona, bez cukru- bardzo OK i bardzo cenowo korzystnie wychodziło.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sa rodzynki, a platkow kukurydzianych nie zauwazylem, zjadam juz druga paczke i jest ok zwlaszcza wersja z orzechami :-)
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

taki placek to moje ulubione śniadanie:
2 jajka, 4 łyżki płatków górskich, chlust mleka-wszystko zblendować. jest puszysty i wilgotny, jeśli się go nie przesmaży. jem z dżemem domowym i owocami.

a jak spożywacie masło? mam właśnie to z Lidla, ale nie mam koncepcji jak je jeść żeby nie na kanapkach. z kolei ciepła owsianka w tą pogodę jakoś mi nie podchodzi. w sumie to ono jest naprawdę kaloryczne. zdaje się, że jego wartość polega na tłuszczu z orzechów, prawda?

napiszcie jak jecie masło orzechowe pliska:)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kejt7 pisze:napiszcie jak jecie masło orzechowe pliska:)
Łyżką ze słoika :bum:

Gdybym robil te placki to smarowalbym je maslem tak ja jakims dzemem czy czyms takim ;-)
Awatar użytkownika
wiktor ia
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 22 cze 2013, 15:20
Życiówka na 10k: 1:01:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko Biała

Nieprzeczytany post

Chyba zrobię przemarsz do Lidla i sprawdzę sobie skład tych musli i masła, może nawiąże się między nami jakaś nić porozumienia i zakupię je sobie.
Czasem tak mam, że jak krążę po jakimś sklepie między słodyczami to niektóre z nich wołają do mnie "weź mnie, weź mnie!"
Bywa że czasem też tak wołają do mnie te droższe/lepsze wędliny ale wówczas jedząc je nie mam kaca jak po słodyczach :bum:

kejt7 - sposób z blenderowaniem nie podszedł mi osobiście, ale spróbuję jeszcze blenderem potraktować tylko żółtka, płatki i mleko i dopiero do tego dodać białka ubite, może to będzie bardziej dla mnie apetyczne, bo przyznam jak wszystko zmiksowałam to placek za bardzo nie wyrósł i może dlatego nie przemówił do mnie. Oczywiście na wierzch ładuje sporą łyżkę dżemu, a jak zdecyduję się na to masło to spróbuje sobie z nim, a co...
Mam na zbyciu dwa kody orange25, które nie przydadzą mi się już - sprzedam za 22zł/szt - pewnie i bez kantów, zafoliowane zdrapki, w okolicy BB można osobiście odebrać.
=================================================
Obrazek
Pasus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 17 lip 2013, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fajne

Sprawdź dobrą ofertę! wiaty stalowe
Ostatnio zmieniony 15 lis 2013, 13:04 przez Pasus, łącznie zmieniany 1 raz.
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

kejt7 pisze: napiszcie jak jecie masło orzechowe pliska:)
Jeśli o mnie chodzi to masło orzechowe najlepiej smakuje z czymś lekko słodkim - mój ideał to daktyle z odrobiną masła orzechowego - ale też super smakuje z suszonymi morelami. Natomiast wersja masła orzechowego cranchy (z dodatkiem siekanych orzechów - z lidla w słoiku z niebieską nakrętką) - super mi się komponuje smakowo z kremem sezamowym z tygodnia greckiego oczywiście też z lidla. Dla mnie taka mieszanka idealna jest sama lub na herbatniku. Dobrze też smakuje z nutellą - ale to wszystko na słodko jest. Natomiast na słono z pieczywem to mi jedynie pasuje masło orzechowe z żółtym serem, jakoś nie jestem jeszcze gotów traktować masła orzechowego jak zwykłego masła i z wędlinami jeść. Kiedyś ze znajomym Hiszpanem próbowałem zrezygnować z masła i pieczywo nasączyć niewielką ilością oliwy z oliwek - tak jak on jada i też tylko od czasu do czasu jestem w stanie zjeść - bo szybko mam dosyć.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Masło orzechowe na ogół jednak jem na chlebie razowym. I na to na to jeszcze plastry banana.

Ewentualnie smaruję nim naleśniki, np takie z serem albo jabłkami. Albo smaruję naleśnika wewnątrz, dodaję banana i zawijam i jeszcze miodem po wierzchu polewam.
inette72
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 maja 2013, 08:05
Życiówka na 10k: 49.07
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

prosty sposób na płatki owsiane:
kupujemy płatki ZWYKŁE, nie górskie (za twarde), nie błyskawiczne (pozbawione wszystkiego). ZWYKŁE. Wieczorem zalewamy je wodą przegotowaną, tak, żeby nasiąkły. Rano dodajemy owoce sezonowe, rodzynki, jabłko tarte, co chcemy i wsuwamy :))) Smacznego!
ODPOWIEDZ