witam

wiem ze jest dużo tematów na temat strzelających kolan... ale u mnie jest taki przypadek ze kolano strzelalo mi juz od czasów jak chodziłem do gimnazjum...jestem biegaczem dlugodystansowym (biegam od 2 lat ).. tzn polmaratony biegam.. zauwazlem od 2tygodni coraz czesciej i glosniej strzela mi prawe kolano ale tylko wtedy gdy sie schylam i prostuje...jak schodze po schodach czy chodze nic..zero odzewu..kolano mnie nie boli, nie jest opuchniete..
w interneci sie dowiedzialem ze to jest rzepka..luzna rzepka..jak schylam to wyskakuje a jak prostuje nogi to wskakuje na swoje miejsce..zaczelem stosować artesen..
jutro jade do ortopedy na usg i do fizjo..zeby pokazal jak wzmocnic miesnie uda.. zobaczymy co bedzie..