DYSKUSJA: Diety tłuszczowe, LCHF, paleo, primal w sporcie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

cava ... te dwie tezy pochodza od 2 roznych osob, wiec nie oczekuj spojnosci -gdzie dwoch Polakow, tam 3 opinie
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A może Cava masz złą gospodarkę hormonalną?
toma
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2015, 23:37
Życiówka na 10k: 45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szukam diety ktora ma najlepszy wpływ na biegaczy, trafiłem na paleo, samuraja, low carbo targeting, wege. Co wybrać, ponieważ nie cierpie na żadne schorzenia i nie jestem wybrednym smakoszem wiec nie trzeba się ograniczać przy pomocy w wyborze. Docelowo biegam na 10km trenuje 4-6x tygodniowo.

pytanie zadawane milion razy, ale po wpisaniu w szukaj dalej nie mozna doszukac sie odp.
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

toma pisze:Szukam diety ktora ma najlepszy wpływ na biegaczy, trafiłem na paleo, samuraja, low carbo targeting, wege. Co wybrać, ponieważ nie cierpie na żadne schorzenia i nie jestem wybrednym smakoszem wiec nie trzeba się ograniczać przy pomocy w wyborze. Docelowo biegam na 10km trenuje 4-6x tygodniowo.

pytanie zadawane milion razy, ale po wpisaniu w szukaj dalej nie mozna doszukac sie odp.
A co to znaczy "najlepszy wpływ"? Masz jakiś cel? Problem? Nie wystarczy ten sposób odżywiania, którą teraz stosujesz?
toma
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2015, 23:37
Życiówka na 10k: 45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MEL. pisze:
toma pisze:Szukam diety ktora ma najlepszy wpływ na biegaczy, trafiłem na paleo, samuraja, low carbo targeting, wege. Co wybrać, ponieważ nie cierpie na żadne schorzenia i nie jestem wybrednym smakoszem wiec nie trzeba się ograniczać przy pomocy w wyborze. Docelowo biegam na 10km trenuje 4-6x tygodniowo.

pytanie zadawane milion razy, ale po wpisaniu w szukaj dalej nie mozna doszukac sie odp.
A co to znaczy "najlepszy wpływ"? Masz jakiś cel? Problem? Nie wystarczy ten sposób odżywiania, którą teraz stosujesz?
ciekawe spostrzeżenie, chciałbym zrzucić zbędny tłuszcz, który zawsze gdzieś zostaje mi na brzuchu, cel lepiej biegać często sie czyta artykuły/ksiazki gdzie ktos po wejsciu na jakas dieta poprawie swoje wyniki w tym sporcie. dieta która stosuje teraz wydaje mi sie najzwyklejszym jadłospisem śniadanie , 2 sniadanie, obiad, podwieczorek i/lub kolacja
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

toma pisze:
MEL. pisze:
toma pisze:Szukam diety ktora ma najlepszy wpływ na biegaczy, trafiłem na paleo, samuraja, low carbo targeting, wege. Co wybrać, ponieważ nie cierpie na żadne schorzenia i nie jestem wybrednym smakoszem wiec nie trzeba się ograniczać przy pomocy w wyborze. Docelowo biegam na 10km trenuje 4-6x tygodniowo.

pytanie zadawane milion razy, ale po wpisaniu w szukaj dalej nie mozna doszukac sie odp.
A co to znaczy "najlepszy wpływ"? Masz jakiś cel? Problem? Nie wystarczy ten sposób odżywiania, którą teraz stosujesz?
ciekawe spostrzeżenie, chciałbym zrzucić zbędny tłuszcz, który zawsze gdzieś zostaje mi na brzuchu, cel lepiej biegać często sie czyta artykuły/ksiazki gdzie ktos po wejsciu na jakas dieta poprawie swoje wyniki w tym sporcie. dieta która stosuje teraz wydaje mi sie najzwyklejszym jadłospisem śniadanie , 2 sniadanie, obiad, podwieczorek i/lub kolacja
Ja mogę tobie w tym temacie pomóc, ale moje propozycje nie będą mieścić się w temacie tego wątku, czyli HFLC.
Jeśli szukasz sposobu odżywiania który jest prosty, dość tani, pozwala na błyskawiczną regenerację to wal śmiało tu , ale nie tutaj bo po co spamować forum.
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

toma pisze:ciekawe spostrzeżenie, chciałbym zrzucić zbędny tłuszcz, który zawsze gdzieś zostaje mi na brzuchu, cel lepiej biegać często sie czyta artykuły/ksiazki gdzie ktos po wejsciu na jakas dieta poprawie swoje wyniki w tym sporcie. dieta która stosuje teraz wydaje mi sie najzwyklejszym jadłospisem śniadanie , 2 sniadanie, obiad, podwieczorek i/lub kolacja
W takim razie spróbuj zredukować wagę/tłuszcz jedząc trochę mniej i trochę więcej się ruszać. Nic prostszego. Jeśli zaczniesz za bardzo kombinować, to obróci się przeciwko Tobie. Systematycznie, ale bez szaleństw.
CzyDe
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 14 kwie 2015, 10:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

http://www.dieta-sportowca.com.pl/2014/ ... owcow.html
http://www.tlustezycie.pl/2012/04/jedz- ... dziaa.html - "Autoregulacja następuje także w kwestii odżywiania. Gdy nasze ciało działa poprawnie pod kątem hormonalnym to automatycznie wyznacza nam ile jedzenia potrzebujemy i ile spalamy. Nie da się tego kontrolować. Jedyne co możemy zrobić to kontrolować to co jemy, aby organizm mógł autoregulować się poprawnie. Dlatego tak ważna jest jakość, a nie ilość jedzenia."

Co do samego pytania - nie napisałeś zbyt dokładnie o sobie więc trudno powiedzieć jak dużo potrzebujesz zmienić. Nie wiem, czy masz poziom tk. tł. około 15% i wystarczą delikatne zmiany czy bliżej 25-30% i coś ewidentnie jest nie tak. Czy odczuwasz problemy z regeneracją, czy progres treningowy się zatrzymał itd. Bez takich informacji to każdy Ci poleci dietę zgodną ze swoją ideologią dietetyczną i tyle ;) (nie twierdzę, że jak podasz wszystko to będzie inaczej).
Ja jestem zwolennikiem paleo/samuraja bez drastycznych ograniczeń węglowodanów ale to są tylko nazwy i szufladki, ważne co się tak naprawdę je. Fajnie by było poczytać kilka książek na ten temat, albo przynajmniej dwie, "konkurencyjne". Ja chętnie czytam książki zabarwione weganizmem, mimo że argumenty są dla mnie zupełnie nietrafione. Ale przynajmniej je poznałem i przemyślałem.
sadolka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 13 kwie 2015, 17:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mam pytanie odnosnie sztucznych slodzikow, poniewaz spotkalam sie podzielonymi opiniami. czy rzeczywiscie podnosza poziom insuliny i przeszkadzaja w chudnieciu mimo braku ww? przyznam sie, ze sama od lat slodze nimi herbate, czy kawe i nie wyobrazam sobie bez nich zycia, bo to jedyna 'slodka' rzecz w nim.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A schudłaś?
sadolka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 13 kwie 2015, 17:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

i chudłam i tyłam jeśli chodzi o czas odkąd ich używam tj. jakieś 13 lat bez cukru.
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

z tego co wiem to sam słodki smak podnosi poziom insuliny, nawet stewia. W diecie paleo wszelkie słodziki i cukry są wylkuczone jak i dodatki smakowe takie jak glutaminian sodu.
Wystarczy kilka tygodni bez cukru a potem dodać do kawy śmietankę 36% i kawa jest słodka ;)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kfadam, wg. tego co piszesz to juz samo patrzenie na slodkie powinno wywolywac wydzielanie insuliny...
CzyDe
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 14 kwie 2015, 10:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kfadam pisze:z tego co wiem to sam słodki smak podnosi poziom insuliny, nawet stewia
Z tego co mi wiadomo wciąż nie ma przekonujących dowodów potwierdzających albo obalających. Niektóre badania dają przesłanki za, inne przeciw. Osobiście jestem bardzo przeciw syntetycznym słodzikom i akceptuję naturalnie słodkie rzeczy w rozsądnych ilościach (typu stewia czy ksylitol, chociaż jak się nie je za dużo Ww - jest miejsce na glikogen - to trochę cukru nie zabija)
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chcecie słodyczy to dodajcie trochę miodu. :-)
ODPOWIEDZ