Banany

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mimik pisze:nigdy nie odcinałem końcówki, a jem banany od dziecka :) i nigdy nie miałem po nich żadnych problemów .. hahah... bez sensu.. nawet jeśli są jakieś pasożyty to jaka gwarancja, że odcięcie końcówki spowoduje pozbycia się ich.. a jak będą o 1 milimetr dalej? :hahaha:
Surowe mięso żresz, to co ma Ci banan zaszkodzić :D, nawet ze skórką! Mi od dziecka mówili, że w końcówkach bananów tarantula składa jaja, więc uważałem. Poza tym, niedobra końcówka jest - czasem uwagi było nie dość :hej:
PKO
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

jedyne co mi banan złego zrobił, to to że o mały włos nie wyjebałem się na skórce :hej:

.. BTW u przeciętnego ludzia w układzie pokarmowym jest 1,5 kg drobnoustrojstwa, bakterii i pasożytów, które żyją w jakieś symbiozie między sobą, a człekiem.. a bez nich człek nie przeżyłby jednego dnia.. ;)
HealthAndBeauty
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 30 kwie 2010, 09:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Póki co banan mi nie zaszkodził,a około 30 minut przed biegiem jem aż 3. Czy to aby nie za dużo?? Będzie miało jakies negatywne skutki w przyszłosci?
Sprzęt fitness, sprzęt sportowy : atlasy, rowery treningowe - www.HealthandBeauty.pl
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Ciężko powiedzieć :bum: Będę jadł dziennie 3 pomarańcz ciekawe co się stanie za dwa lata :bum:
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Hannibal
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 15 cze 2010, 19:48
Życiówka na 10k: 44:24
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Powiśle

Nieprzeczytany post

Dobre są banany z niepasteryzowanym masełkiem czy surowymi żółtkami. Ale to raczej nie dla high-carbowców ;)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Witaj Hanni, surojadzie ;) :hej:

Ten banan z surowym żółtkiem brzmi ciekawie... niezłe do kompensacji... raczej nie wywoła nadmiernych reakcji anabolicznych :)
Hannibal
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 15 cze 2010, 19:48
Życiówka na 10k: 44:24
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Powiśle

Nieprzeczytany post

mimik pisze: Ten banan z surowym żółtkiem brzmi ciekawie...
Ja akurat tak nie jem, bo rozdzielam owoce od produktów białkowych. Ale znam osoby, którym to pasuje i służy.
Surowe żółtka wolę z zjeść surowym miodem/plastrem miodu.
Ale banany z niepasteryzowanym masełkiem są już fajne, choć przyznaję się, że jadam je z reguły same, jak są już wyraźnie ciemne na skórce, bez żadnych dodatków - tak jest IMO optymalnie. :)
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ja preferuje zieloniutkie banany :D niskie IG maja. Czasami robię banana z mlekiem i muesli+ łyżka miodu lub glukozy spożywczej :bum:
Hannibal
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 15 cze 2010, 19:48
Życiówka na 10k: 44:24
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Powiśle

Nieprzeczytany post

ŁoBoG pisze:Ja preferuje zieloniutkie banany :D niskie IG maja.
Zieloniutkie banany są o niebo bardziej ciężkostrawne, gdyż stosunek skrobi do glukozy i fruktozy jest 20:1. W dojrzałych jest on odwrotny 1:20. W ciepłych krajach właśnie jada się takie dojrzałe - np. na Maderze jak się kupi niedojrzały rano to wieczorem będzie już wyraźnie ciemny i "maziowaty".
A IG banana zawsze można obniżyć właśnie łącząc go z tłuszczem
Poza tym teoria z IG jest mocno przesadzona - ona może bardziej tyczy się high-carbowców; czyli nie mnie :hej:
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

spid3r pisze:
Ja preferuje zieloniutkie banany :D niskie IG maja.
a jadłeś afrykańskie banany ? byś pewnie na nie nie spojrzał, dotykająć byś pewnie żygnął, jedząc byś pewnie zwariował :bum:

zielone, zależy skąd sprowadzane, bo jak nie dojrzałe to lipa, a nie które są zielone i dojrzałe tak jak napisałeś, ale skąd ?
Hmmm... nie wiem jakie to są zielone afrykańskie banany i jak smakują, generalnie kupuję w warzywniaku zielone nie do końca dojrzałe :hej:
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

zielone banany są beee :trup: smakują jak surowa trawa...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ