Powrót do treningu po wyrwaniu zęba.

[ldamianl]

Cały zabieg trwał 5min ostatnie 3min to było zszywanie.

Chyba bardzo niezwykla sytuacja.
W moim przypadku, przy usowaniu osemki, to w tym czasie chyba nawet znieczulenie nie zaczelo dzialac - a cala operacja to bylo ponad 40 minut penetracji szczeki wiertarka, dlutami i obcegami...

Masz racje nie policzyłem wstrzyknięcia znieczulenia więc 5 min czekanie aż znieczulenie zacznie działać + 2 min wyrywania i 3min szycia.

To moja druga wyrwana ósemka górna. Pierwsza trwała 5min znieczulenia + 60 sekund wyciągania (autentyk!) Bez cięcia i szycia bo była już wyżęta ( Tak to się mówi ? )

[Skoor]

99% gornych 8 tak sie wyciaga.

Wysłane z mojego SM-A510F .

[Skoor]

Zajebista reklama.

[Mossar]

Odświeżam temat, bo mam teraz taką właśnie sytuację i nie wiem do końca jak do tego podejść. We wtorek miałem zabieg wyrwania ósemki. W sumie bolało mnie tylko wieczorem i w nocy, a od środy spokój. Są szwy, jak uciskam językiem to nic nie boli.

Myślicie, że 5km wolnym tempem w niedziele nie spowoduje, że mi poleci strumień krwi z paszczy ?

[Skoor]

Spowoduje. Urwie ci łeb, a później nawali do szyi.

Wysłane z mojego A5_Pro .

[Mossar]

Ok, taki właśnie efekt najbardziej mnie zadowala. Dzięki