Starałem się biec "na czuja" i regulować tempo kierując się poziomem zadyszki.klosiu pisze:pit --> masz niesamowicie wyrównane to tętno, jak na takie pagórki.
Wiesz chodzi o to, że jak wszyscy dookoła mają tętna jednak wyższe, to zaczynasz się zastanawiać.klosiu pisze: To że nie możesz wyciągnąć wyższego tętna, to przecież żaden kłopot.
Mi to kompletnie w niczym nie przeszkadza, o ile nie jest to jakiś feler fizjologiczny.