Zimowe bieganie a dieta

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
ar2r
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 15 lis 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Nie do końca rozchodzi się o dietę na co dzień. Mam plan biegowy, w którym wypada długie bieganie w sobotę - co najmniej 90 minut. Jak uzupełniać płyny w czasie takiego biegu no i co jeść?
Dzisiaj miałem 90 minut i po 60 minutach złapał mnie taki kryzys, że myślałem tylko o jedzeniu :) dobiegłem właściwie doczłapałem.
Jakieś pomysły uzupełniania kalorii i płynów na taką pogodę?
PKO
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No ale w czym problem ? Technika uzupełniania płynów czy węgli na mrozie raczej nie różni się czymś szczególnym od tej w pokojowej temperaturze :)
ar2r
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 15 lis 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

no właśnie wydaje mi się że temperatura otoczenia ma tutaj kluczowe znaczenie - bo co z termosem mam biegać? Pas z bidonem odpada, żel też tak średnio będzie nadawał się do spożycia - tak sobie myślę że przez takie dokarmianie w taką pogodę można się nie źle załatwić.
Praktycznie w ogóle nie oddycham ustami przez nos wciągam :) a ustami wydycham powietrze. Jednym słowem czy kilkoma boję się cholernie o przeziębienie.
Myślałem o czekoladzie, ale czym to popijać?
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

To może po prostu trzymaj, żele bidony pod kurtką przy ciele?
Jak sie nie zatrzymasz do końca treningu to przecież się nie przeziębisz.

Nie taka straszna zima.
ar2r
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 15 lis 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Bogil pisze:Nie taka straszna zima.
Jestem ostatnią osobą, którą trzeba przekonywać do zimowego biegania :)

Nie chce mi się za bardzo wierzyć, że nie ma jakiś sprawdzonych sposobów zimowych na uzupełnianie kalorii i płynów - a może to jest pomysł na biznes?! :) Będzie się to nazywało TermoBag - taki termos tylko worek - do zastosowania całorocznego w lato zimny napój a w zimę coś nie gorącego, ale też nie zimnego :)
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Są takie bidony z izolacją, chyba Elite ma takie w swojej ofercie. Na pewno nie można pić gorących napojów z termosu - można sobie załatwić gardło.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1. W piątek bidon zamarzł mi już po 45 minutach ;) Zawartość wtedy jeszcze była w miarę płynna ale 'dziubek' się skurczył i nie chciał otworzyć. Po 2 godzinach to już praktycznie bryła lodu a na ciele w miejscu gdzie mniej więcej w kieszeni wiatrówki był bidon miałem zaczerwienienie ;)

2. Zamiast żeli można spróbować takich żelkowych batoników z Deca. Najlepiej trzymać w łapie, wtedy mają znośną temperaturę.

3. Jeśli po godzinie wybiegania umierasz z głodu to ja bym się raczej solidnie zastanowił nad tym co jesz do 24 godzin przed takim treningiem. Jeśli tak szybko brakuje Ci paliwa to może za mało się nim naładowałeś, lub za długo po ostatnim posiłku wychodzisz biegać?
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

mi w zimie podoba sie wlasnie to ze nie musze uzupelniac plynow w trakcie biegania, nawet dzis przy moich pierwszych prawie 22 km :hej:
latem na 10 km litr to bylo malo
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ja też zimą nie zabieram niczego do picia. Zresztą, latem zabierałam wodę tylko na dłuższe wybiegania niż 10-12km.
ar2r
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 15 lis 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

kisio pisze:3. Jeśli po godzinie wybiegania umierasz z głodu to ja bym się raczej solidnie zastanowił nad tym co jesz do 24 godzin przed takim treningiem. Jeśli tak szybko brakuje Ci paliwa to może za mało się nim naładowałeś, lub za długo po ostatnim posiłku wychodzisz biegać?
Wczoraj może rzeczywiście trochę mniej zjadłem. Ogólnie to jem jak ... bardzo dużo.
Chyba skończy się na czekoladzie.
przepior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58

Nieprzeczytany post

Kwestia czy dobrze. Ja nie jem za wiele, a w lato robiłem 1,5-2h wybiegania na czczo bez wody.
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widze Panowie ze nie musiscie sie nawadniac podczas mrozów itp. Ja tak samo nie:) z tym ze w upalne dni tak samo jakoś nie czuje potrzeby picia podczas i zaraz po biegu... nieiwem dlaczego , byc moze pokonuje z byt krótkie dystanse? 8-10 km...
Pozdrawiam
przepior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58

Nieprzeczytany post

Nawadniam się przed i po. Teraz to po bieganiu napije się kilka łyków i wystarczy, ale latem to się z litr wyciągało przez pół godziny po. ;-) W lato oczywiście bieganie rano (6-7) bądź późno wieczorowo (około 22), nie ma co się w upale męczyć, wtedy to na pewno bym wodę pochłaniał.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dokładnie tak, to że nie odczuwasz pragnienia nie oznacza, że organizm nie potrzebuje uzupełnić płynów.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ