Przepraszam że znowu zaczynam ten temat ( bo przeglądając forum już dość dużo na ten temat widziałem ) ale to pilne . Dokładnie chodzi o to żeby tak się rozciągnąć żeby całymi dłoniami dotknąć ziemi NA WYPROSTOWANYCH NOGACH . Mam to w szkole na ocene a ja nawet nieumiem jedym palcem dotknąć ziemi. Mam na to miesiąc czasu i niewiem jakie ćwiczenia wykonywać. Dajcie jakiś poradnik
Rozciągnięcie
- Wojas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 266
- Rejestracja: 18 mar 2006, 16:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Witam
Przepraszam że znowu zaczynam ten temat ( bo przeglądając forum już dość dużo na ten temat widziałem ) ale to pilne . Dokładnie chodzi o to żeby tak się rozciągnąć żeby całymi dłoniami dotknąć ziemi NA WYPROSTOWANYCH NOGACH . Mam to w szkole na ocene a ja nawet nieumiem jedym palcem dotknąć ziemi. Mam na to miesiąc czasu i niewiem jakie ćwiczenia wykonywać. Dajcie jakiś poradnik
Przepraszam że znowu zaczynam ten temat ( bo przeglądając forum już dość dużo na ten temat widziałem ) ale to pilne . Dokładnie chodzi o to żeby tak się rozciągnąć żeby całymi dłoniami dotknąć ziemi NA WYPROSTOWANYCH NOGACH . Mam to w szkole na ocene a ja nawet nieumiem jedym palcem dotknąć ziemi. Mam na to miesiąc czasu i niewiem jakie ćwiczenia wykonywać. Dajcie jakiś poradnik
gg 1175002
- Acid
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 303
- Rejestracja: 22 lis 2003, 10:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bedlno k/Kutna
Weź sobie książke Svena Solweborna "Stretching" wszystko jest, ale jeśli nie dostaniesz to ćwiczenia są następujące w pozycji stojącej nogi w kolanach lekko zgięte (na narciarza) ręce wyciągnięte przed siebie policz sobie do 30 następnie rozluźnij i zrób skłon z chwytem dłońmi za kostki (kolana proste) i policz sobie do 30. Generalnie rozciaganie polega na tym aby napiąć mięsień rozluźnić i rozciągnąć. Drugie ćwiczenie; w kleku na jednym kolanie druga noga wyprostowana i tą wyprostowaną noga naciskasz mocno go podłoza ( dociska tylko pięta) liczysz do 30 i luz następnie pochylasz tyłow kierunku postej nogi i rozciagasz do 30. Chyba wyraziłem się jasno
I jedna uwaga na koniec rozciagac się można kiedy przetruchtasz przynajmniej 20 minut i nie za mocno bo mięsień wtedy dostaje bodziec że zaraz się zerwie i się kurczy, rozciagac do lekkiego bólu. Miesiąc to za mało, ja rozciagam się rok, sprawia mi to ogromną przyjemnośc i teraz dotykam spokojnie głowa kolan.
Greg
-
maneater1
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Miesiąc to sporo czasu...
Spokojnie dasz rade.Ważna jest tylko systematyczność. Ćwiczenia masz podane.Dziennie poświęć na nie kilkanaście minut ( nie licząc rozgrzewki ) i spokojnie zaliczasz....
Spokojnie dasz rade.Ważna jest tylko systematyczność. Ćwiczenia masz podane.Dziennie poświęć na nie kilkanaście minut ( nie licząc rozgrzewki ) i spokojnie zaliczasz....

