xenon1981 pisze:a ja kulturalnie sie wyspalem, pozniej kulturalnie sie wyluzowalem patrzac za okno,(...), później kulturalnie jeszcze raz popatrzylem za okno i stwierdzilem "pier.ole najwyzej troche popływam" zebralem sie , (...) Było fajnie i spotkałem superowego nie bojącego sie mnie zająca w parku

Byłem szybszy
mnie się również podobnie udało jak powyżej - przy czym ubrałam się nie na krótko, a na długo;
owszem: i zające, i sarenki, i jelenie- takie bykole...
i biegłam 16, a nie - jak Xenon1981 - 19km -- i tylko trochę zmokłam
BZIUM --- jesteś wielki. Program się "sprawdza" - po takim jak wyżej dystansie czuję się super!
Agnieszko -- dziękuję za wszelkie podpowiedzi i nauki
Wolfi -- dziękuję za sobotni trening. Podbiegi, te co nazwałeś 'dla hardcorowców' - rewelacja! całe dziesięć sztuk wybiegłam - i dało radę
Udanego urlopu urlopowiczom
i chęci do biegania tym, co nawet podobnej wczorajszej aurze - nie dają szans i biegają
