SBBP (3)

[romek]

W najblizsza srode o 19.00 na spotkaniu PSB (Park Skaryszewski) jest szansa (niestety nie na 100%:(), ze bedzie p. Jan Marchewka. Gdyby ktos byl chetny, to zapraszamy.
(Moze dzieki wam bedziemi mieli historyczna frekwencje )

[Przemek]

Quote: from Kociemba on 11:26 pm on June 26, 2003
W sobotę jestem obowiązkowo.

Super Pawle!
(a przy okazji nieśmiało chcę Ci przypomnieć o próbkach - ale jeśli ich nie masz nie ma sprawy!)

[Kociemba]

Mam.

[Scarabeus]

Czesc!! Witam Wszystkich!
Chciałbym się przyłaczyć do wspólnego biegania w tą sobote. Mam tylko wątpliwości czy nadąże za Wami...
Piotrek

[Leszek Gwiazdowski]

Zapraszamy.
Nie będzie tak źle.

Pozdrawiam

Leszek

[grubcio]

Saam sobie przeszkodziłem , ale za to jak się wyspałem! Napiszcie jak było

[Pit]

No to czuje ze jutro będziesz miał byczy power.

[Adam Klein]

Jeżeli na podstawie zeszłotygodniowej frekwencji ktokolwiek przypuszczał, że SBBP jest w fazie schyłkowej albo regres przezywa - to chciałem to zdementować. Poniżej dowód, od lewej: Madach, Marek kolega Madacha, Piro20, Pebe, Deck, Magda koleżanka moja i Ani, Ania, Scarabeus, Radka, Grzesiek, Kociemba, Leszek, Regis, Didorka, Emalon, Mietek, Roman, Anuch, Krzysiek mąż Anucha, FREDZIO na dole, potem na młocinach jeszcze Mariusz dołaczył.
U niektórych było 1 kółko, u innych 2 a liderzy zrobili 3. Ja na rowerze pomiędzy wszystkimi jeździłem i czułem sie trochę jak pies pasterski który swoje owieczki pilnuje i zagania. Scarabeus dobrze biega - mimo, że "nowy" a był w grupce liderów.

[Pit]

Ciekawe czy jutro na Pucharze frekwencja dorówna chociaż tej na SBBP:)

[grubcio]

fiu fiu no to prawie frekwencja wszechczasow! a teraz żałuję że mnie nie było

[Kociemba]

Faktycznie było nas sporo. Wszyscy, którzy nie mogą doczekać się następnej soboty niech przyjdą we wtorek na stadion WAT o godz. 19:00 gdzie w ramach spotkań z ciekawymi ludźmi, będzie można osobiście porozmawiać z niezmordowanym ultramaratończykiem Leszkiem Gwiazdowskim , który osobiście poprowadzi nas ścieżkami rezerwatu Łosiowe Błota. Będzie też Mariusz vel Młody i ja. Liczę też na żonę Leszka, tym razem bez roweru.

[Scarabeus]

Biegało się rewelacyjnie!!!:)
Bardzo chętnie w przyszłym tygodniu też pobiegam w takim MIŁYM GRONIE. Bieganie w Grupie jest dużo przyjemniejsze od samotnych długich chwil w trakcie których człowiek bije się ze swoimi myślami. Czasami te mysli są bardziej męczące od samego biegania....
Fredziu z tym "dobrze biega" to prosze nie przesadzaj.....
Czy ten bieganie na Łosiowych Błotach jest przewidziane na jakiś określony czas??

[Leszek Gwiazdowski]

Grucio - żałuj.
Kociemba - nie przesadzaj - we wtorek będziemy.
Scarabeus - należy zachować właściwe proporcje - czasami warto coś przemyśleć w samotności, a czasami warto z kimś miłym pogadać (co by nie stać się samotnikiem).
Pit - myślę, że frekwencje to my zrobimy w końcu jest to robione dla nas, a dlaczego Marek to robi to mnie bynajmniej tak mocno nie interesuje, byle to robił coraz lepiej. Osobiście zachęcam wszystkich do udziału w biegu, kibicowania - dobrej zabawy. !!!!!

Pozdrawiam

Leszek

[joycat]

Hello everybody!!!

Wróci³am. Do Warszawy. Do komputera. Prawie dwa tygodnie bez internetu to nie jest wcale taka g³upia sprawa. A my¶la³am ju¿, ¿e jestem ciê¿ko uzale¿niona.

W ka¿dym razie mi³o Was wszystkich widzieæ i czytaæ na forum Bardzo siê cieszê, ¿e okr±g³e 40-ste SBBP odby³o siê w tak du¿ym gronie. £ezka siê w oku krêci, gdy wspominam nasze skromne pocz±tki na jesieni..

Relacja ze Szklarskiej bêdzie. Na razie mam zaleg³o¶ci w czytaniu postów, emilowej korespondencji, no i przede wszystkim w pracy, wiêc muszê trochê podkrêciæ tempo.

Bêdê jutro na £osiowych.

Buziaki dla wszystkich [kiss]
joy

[Pit]

Hej Joy:)
Bardzo się wczoraj rozglądaliśmy za Tobą na Polach.