KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
a kiedy on jest i kiedy wpisowe?? wiem ze w październiku..ale nie che mi sie wchodzić na 79 strone forum bo to już chistoria...wolfi pisze:A na Półmaratonie Silesia jest klasyfikacja drużynowa. Walczymy?:) Bo nie wiem jeszcze jaki team wpisać i jak traktować ten bieg.
a ja kroczę w przód:D:D
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
A CIEKAWE czy pamiętacie to.....http://www.youtube.com/watch?v=7ja9QZYKmgo
Ja zacząłem przygode z bieganiem.... po lesie jako 6 latek...z łukiem:)
Ja zacząłem przygode z bieganiem.... po lesie jako 6 latek...z łukiem:)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
Czy Pamiętacie ? Drogie dzieci
Może wy nie pamiętacie
Ale takie stare pryki jak Ja Były RobinHoodami zanim Bziumik nauczył się chodzić
heheh Jednak kiedyś byłem szybszy od Bziumika
Wtedy jak ja już dreptałem swoim otyłym cielskiem po podłodze a on dopiero uczył się robić w pieluchę
... Heh Ale na starość jak Ja będę już robił w Pampersy to Bziumik będzie ode mnie szybszy i się zrewanżuje
chociarz nie
zniszczone karierą biegacza stawy kolanowe i cała reszta aparatu dolnych kończyń Bziumika, sprawią że będę ponownie szybszy mimo większej ilości lat
hhehe więc Nic tylko czekać
Na te piękne wesołe życie staruszka ![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
dobrze prawisz...bo czasami mam wrażenie jakby kolano szło troche obok mnie..a jak chodze schodami to ludzia dziwnie patrzą za mną...co tak strzela ....a to moje kostki:/xenon1981 pisze:Czy Pamiętacie ? Drogie dzieciMoże wy nie pamiętacie
Ale takie stare pryki jak Ja Były RobinHoodami zanim Bziumik nauczył się chodzić
heheh Jednak kiedyś byłem szybszy od Bziumika
Wtedy jak ja już dreptałem swoim otyłym cielskiem po podłodze a on dopiero uczył się robić w pieluchę
... Heh Ale na starość jak Ja będę już robił w Pampersy to Bziumik będzie ode mnie szybszy i się zrewanżuje
chociarz nie
zniszczone karierą biegacza stawy kolanowe i cała reszta aparatu dolnych kończyń Bziumika, sprawią że będę ponownie szybszy mimo większej ilości lat
hhehe więc Nic tylko czekać
Na te piękne wesołe życie staruszka
a ja się racze teraz Robinem....na yout... oglądam i wspominam miłe lata dzieciakowania...
Olo raczej nie pamięta tego...jak myślisz>> nie powiem dlaczemu:P
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2011, 22:14 przez Bzium, łącznie zmieniany 1 raz.
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 338
- Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00
o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadać
Ale z Ola byłby niezły Mały John
hahah
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- Bzium
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
- Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
- Życiówka w maratonie: brak
a ze mnie??xenon1981 pisze:o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadaćAle z Ola byłby niezły Mały John
hahah
Bo ty to mógłbyś być Marion...wchodzisz w to?
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"
http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
- Chester04
- Stary Wyga
- Posty: 172
- Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
- Życiówka na 10k: 00:42:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
- Życiówka na 10k: 48:45:50
- Życiówka w maratonie: brak
Ech - Robin Hoody, Mariony, staruchy i inni...
Proszę o podpowiedź: gorączka, ból gardła, powiększone węzły chłonne, ból głowy --- jak z tym biegać?
A jak odpuścić przed przed przed przed... x w sumie osiem - ostatni trening??
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Proszę o podpowiedź: gorączka, ból gardła, powiększone węzły chłonne, ból głowy --- jak z tym biegać?
A jak odpuścić przed przed przed przed... x w sumie osiem - ostatni trening??
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34
Vitam
Nie wiem jak Czester powinien mieć na imię.
Po prostu nie wiedziałem że Adam.
Skoro mamy już Robin Hooda czas wybrać Marion.
Olo mógłby być też tym braciszkiem (nie pamiętam jak miał na imię chyba Tuck)
Pozdrawiam
Piotr
Nie wiem jak Czester powinien mieć na imię.
Po prostu nie wiedziałem że Adam.
Skoro mamy już Robin Hooda czas wybrać Marion.
Olo mógłby być też tym braciszkiem (nie pamiętam jak miał na imię chyba Tuck)
Pozdrawiam
Piotr
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
przynieś, ja oddam próbkę do analizy i dyskwalifikacja MUROWANA:)[/quote]Bzium pisze:Ja też rżę jak koń w pracy przed monitorem, aż się dziwnie na mnie współpracownicy patrzą.olotraper pisze: Mnie ze śmiechu aż robolał brzuch :DBzium zapakuję w woreczek i przywiozę abyś mógł przeanalizować wagę
. Co Ty na taki pakuneczek? Mógłbyś z zakresu dietetyki napisać artykuł w stylu: Konsekwencje zmiany wagi kupki Ola na jego zdolności motoryczne.
Dzięki za plan zacząłem go realizować na tyle ile czas, warunki i rodzina pozwalają.
A co do postu u mnie zawsze przez całe życie (pierwsze treningi pływackie od 3 klasy sp, Judo 5 klasa sp) zdrowie na pierwszym planie, możesz nawet organoleptycznie (w tym smakowo) analizować moje pozostałości
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Ja wczoraj 1,5 godz. na Systiemie, a potem jeszcze, aby przynajmniej trochę zrobić plan Bziuma to spędziłem 85 minut na bieżni elektrycznej i pokonałem 12,1 kilometrów (maszynowych, że się tak wyrażę). W każdym razie nie było suchej nitki na mnie a bieżnia zachlapana potem. Skończyłem bieg o 12.05 w nocy. To chyba przyzwyczajenie z tych nocnych biegów do gwiazd. W terenie jakoś lepiej te kilometry znikają, a może mniej się nudzę, jak biegnę, ciekawe na ile maszyna realnie pokazuje wyniki. Tak czy owak 85 minut ciągłego wysiłku, cały czas zwiększałem stopniowo prędkość i ustawiłem sprzęt na 2 poziomie nachylenia, aby był większy opór w biegu, aby na tyle ile się da przypominało to bieg na zwykłej powierzchni.
Bziumik dzisiaj mam luz wg planu, czy w ramach tego mogę wieczorem 4 km z psem lub ewentualnie godzinkę albo pół na orbitreku?
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
A w najbliższą niedzielę nie ma jakiegoś do 10 km biegu w okolicy?wolfi pisze:Stolec stolcem ważna rzecz, ale chciałbym zauważym, że zbliża się jesień. Piękny czas, dawniej pora zbierania kasztanów, a dzisiaj idealna pora na zbieranie kolejnych medali. No bo bedzie się działo sporo. Jak ktos chce może i co tydzień startować i to w najbliższej okolicy:
11.09 Bieg Dzika
18.09 Półmaraton w Bytomiu
24.09 Bieg w Mikołowie 10 km i 800 metrów i jeszcze tak z 200 metrów w pionie:)
02.10 Półmaraton w WPKiW
09.10 10 km w Żorach
15.10 Bieg Jesieni w Siemcach
22.10 Biatlon w Siemcach
30.10 Perła Paprocan
11 listopada powinien jeszcze być fajny bieg Niepodległości na Halembie. Trochę pewnie jeszcze pominąłem, gdzie jeszcze startujecie?:)
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Z Piotra ponieważ robi w kontrolingu i niszczy biednych buchalterów, zróbmy Szeryfa z Nottingham.turek75_31 pisze:Vitam
Nie wiem jak Czester powinien mieć na imię.
Po prostu nie wiedziałem że Adam.
Skoro mamy już Robin Hooda czas wybrać Marion.
Olo mógłby być też tym braciszkiem (nie pamiętam jak miał na imię chyba Tuck)
Pozdrawiam
Piotr
A Adaś na prawdę zrobił niezły wynik (gratuluję), dlatego proponuję nazwać go z innej bajki Speedy Gonzales, jak biegnie to się tak lekko wychyla do przodu, istny Struś Pędziwiatr.
A na Miriam pasuje mi Olga, albo nie Ola byłaby Miriam, a Olga byłaby Janą z dżungli. Xenon jednak jest za mało kobiecy na Miriam, mimo że Bziumik tak go cały czas bezskutecznie adoruje. Aż się boję pytać czemu? Może obydwaj mają jakąś wspólna tajemnicę pomimo tego, że Xenon w przeciwieństwie do Bziuma nie wygląda na takiego
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- olotraper
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
- Życiówka na 10k: 01:01:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Będę Was wszystkich tłukł pałąxenon1981 pisze:o stawach Ola na starość to ja już wogóle sie nie chce wypowiadaćAle z Ola byłby niezły Mały John
hahah
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Mam nadzieję że ze stawami nie będzie źle, bo na razie pomimo sporej wagi poza achillesem nie narzekam, nic się nie dzieje, wszechstronność jest moim atutem. Nie skupiam się tylko na bieganiu. Mam nadzieję, że te trzydzieści parę lat przeróżnych treningów procentuje. Na starość zarabia się w młodości. Moja jedyna słabość nie licząc dziewcząt;-) to słodycze i mięso. W późniejszym etapie życia treningi to już jest tylko reperacja zaległości z młodości.