Komentarz do artykułu Przetestowaliśmy Nike Free 3.0 Flyknit
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Przetestowaliśmy Nike Free 3.0 Flyknit
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Mam bardzo wysokie podbicie i niestety łukowato wygięte palce. W Flyknitach (jakichkolwiek) jest mi ekstreamlnie niewygodnie. Gdy sprzedawca w forpro zobaczył jak palce wypychają cholewkę to sam stwierdził, ze z pewnością bardzo szybko by się przetarła.
Paul daje maksa za estetykę, mi się absolutnie nie podobają, ale o gustach się nie dyskutuje.
Paul daje maksa za estetykę, mi się absolutnie nie podobają, ale o gustach się nie dyskutuje.

Krzysiek
- HeavyPaul
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 489
- Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Słowem wyjaśnienia, rozmawiałem jeszcze z paroma osobami na temat Flyknit - w 4.0 podobno jest więcej miejsca, więcej luzu. Generalnie trochę inaczej jest tam skonstruowana cholewka - chociażby ma język 
Buniek, nie podobają Ci się?! No co ty...

Buniek, nie podobają Ci się?! No co ty...

Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM

- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Mam te laczki, ale chwilowo tylko używam do chodzenia.
Podeszwa jest zdecydowanie mniej elastyczna niż w wersjach v1-v3.
Dopasowanie też d... nie urywa. Krótko mówiąc są za ciasne, szczególnie w przedniej części buta- palce nie mają żadnej swobody.
Jeżeli chodzi o ściągacz, to zanim jakoś się rozciągnął, za mocno opinał mi achillesa.
Gdy buciki były nowe latem założyłem je na nogi i ruszyłem samochodem w góry. Już w połowie drogi pożałowałem tej decyzji. Achillesy miałem tak obolałe, że ledwo wygramoliłem się pod Łodzią z samochodu.
Ładny but (mam wersję czarną), ale funkcjonalnie to krok w tył w porównaniu do v3, który jest moim ulubionym laczkiem.
Miałem przez chwilę v5, ale nie leżał mi dobrze na nodze i sprzedałem. Mam takie wrażenie, że począwszy od v4 dla producenta bardziej liczy się bajerancki wygląd niż funkcjonalność. Szkoda.

Podeszwa jest zdecydowanie mniej elastyczna niż w wersjach v1-v3.
Dopasowanie też d... nie urywa. Krótko mówiąc są za ciasne, szczególnie w przedniej części buta- palce nie mają żadnej swobody.
Jeżeli chodzi o ściągacz, to zanim jakoś się rozciągnął, za mocno opinał mi achillesa.
Gdy buciki były nowe latem założyłem je na nogi i ruszyłem samochodem w góry. Już w połowie drogi pożałowałem tej decyzji. Achillesy miałem tak obolałe, że ledwo wygramoliłem się pod Łodzią z samochodu.
Ładny but (mam wersję czarną), ale funkcjonalnie to krok w tył w porównaniu do v3, który jest moim ulubionym laczkiem.
Miałem przez chwilę v5, ale nie leżał mi dobrze na nodze i sprzedałem. Mam takie wrażenie, że począwszy od v4 dla producenta bardziej liczy się bajerancki wygląd niż funkcjonalność. Szkoda.


Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wg mnie tez obecne modele to funkcjonalnie krok w tył, także w wersji 5.0
Daliśmy im nagrodę za innowacje a pierwszy model po nagrodzie tak "spartaczony"
Daliśmy im nagrodę za innowacje a pierwszy model po nagrodzie tak "spartaczony"

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie pierwszy raz, i przypuszczam ze nie ostatni w tej branzy...Adam Klein pisze:Wg mnie tez obecne modele to funkcjonalnie krok w tył, także w wersji 5.0
Daliśmy im nagrodę za innowacje a pierwszy model po nagrodzie tak "spartaczony"
Kiedys, gdy Reebok byl jeszcze samodzielna firma, a nie marginalizowanym fragmentem Adidasa, wypuscili SWIETNY but, Reebok Aztrek. Model zbieral doskonale opinie, zarowno w recenzjach mediow, jak i - co wazniejsze! - wsrod uzytkownikow. Wszystko ladnie, slicznie - minal rok, pojawil sie "nowy" i "ulepszony" Aztrek, w porownaniu z poprzednikiem zmieniono chyba wszystko (podeszwe, sznurowanie etc.). Po bardzo dobrych doswiadczeniach z poprzednia edycja kupilem i tą - okazalo sie, ze byl to duzy blad. Nowy but, bylo to g*wno jakich malo - niemalze nie nadawal sie do biegania.
Przypuszczam, ze dzial marketingu sie wmieszal - nie wystarczylo im, ze maja juz swietny but. Musialo byc nowe, zmienione, cool i hype - wiec wyszlo jak zwykle...
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 mar 2009, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:44
- Życiówka w maratonie: 3:56
To właśnie opinanie śródstopia i palców to ich największa wada.
Biega mi się w nich bardzo fajnie, ale tak samo jak w teście - po pewnym czasie stopa drętwieje.
Niestety nawet na długie wycieczki piesze też się z tego powodu nie nadają, więc chyba będę je używał okazjonalnie na siłownię lub rower.
Szkoda, bo but wizualnie ładny i podeszwa też mi odpowiada pod kątem sztywności.
Biega mi się w nich bardzo fajnie, ale tak samo jak w teście - po pewnym czasie stopa drętwieje.
Niestety nawet na długie wycieczki piesze też się z tego powodu nie nadają, więc chyba będę je używał okazjonalnie na siłownię lub rower.
Szkoda, bo but wizualnie ładny i podeszwa też mi odpowiada pod kątem sztywności.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 lut 2015, 10:12
- Życiówka na 10k: 42:14
- Życiówka w maratonie: brak
Heavy - to ja Ci napisałem o tym, że palce mają więcej swobody
Mam te buty i zakupiłem wersję 4.0 po recenzji Heavy Runs Light wersji 3.0. Recenzja mówiła o tym, że mało jest w nich miejsca na palce, a cholewka opina stopę. Pomyślałem: OK, miałem z tym zawsze problem, mimo iż moje stopy tęgością przypominają anorektyczkę
Miałem już doświadczenia z obitymi, obtartymi palcami, które w trakcie biegu także biegają - każdy w inną stronę. Okazało się, że 4.0 mają bardzo wygodną cholewkę i OK - można ją tak zacisnąć, że czuć ją na stopach, ale... wystarczy poluzować sznurowadła (zresztą zawsze tak robię, nie lubię opiętych butów). Reszta to bajka. Każdy (dosłownie!) nowy buty wywołuje u mnie jakieś obtarcia (Skora do krwi potraktowała mi pięty, w Minimusach palce obcierają mi w JEDNYM miejscu, tylko przy lewej stopie). W tych butach nic mi się nie stało. Dlatego też dziwię się, że ktoś mówi o uciskaniu. OK - nie wiem, jak zachowywała się podeszwa w 3.0 ani we wcześniejszych wersjach. Ta jednak jest dla mnie idealnym połączeniem poczucia lekkości i amortyzacji. Ale - jak już wspomniano - co kraj to inne odczucia 




-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Ja lubię mieć sporo luzu więc te Nike to raczej nie dla mnie. Szkoda bo cholewka wygląda świetnie i nie pomyślałbym,że może tak opinać stopę
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
W szafie czekają na wiosnę nowiutkie Free 4.0 Flyknit. Już nie mogę się doczekać na przebieżkę bo na razie to błoto i trochę mi szkoda. To są moje 3-cie Nike Free. W żadnych butach mi się tak dobrze nie biega jak właśnie w najaczach free. Ciekawe jak z trwałością.
- javai
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1437
- Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
- Życiówka na 10k: 0:49:29
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś nabyłem Nike Free 4.0 Flyknit w Factory Outlet w Pozaniu a właściwie w Luboniu za 270PLN.
Super cena.
Mają trzy kolory, praktycznie w całej rozmiarówce.
Mieżyłem kiedyś 3.0 Flyknit ale mi nie podeszły -4.0 jak najbardziej.
Przebieżka po sklepie pozytywna.
Super cena.
Mają trzy kolory, praktycznie w całej rozmiarówce.
Mieżyłem kiedyś 3.0 Flyknit ale mi nie podeszły -4.0 jak najbardziej.
Przebieżka po sklepie pozytywna.
Po co ja biegam?