Reklamacja Suunto
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:55
- Życiówka na 10k: 53:28
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie,
po kilku bardzo udanych miesiącach treningów z moim Suunto nadeszła zima i wyświetlacz zaczął delikatnie parować. Widać to dobrze podczas treningu przy poniżej -5oC. Widzę że sprzęt trzeba wysłać do Finlandii a w razie odrzucenia reklamacji zapłacić za frach i ekspertyzę. Ktoś z Was reklamował coś w Suunto ? Ile to trwa ?
Nigdy nie otwierałem zegarka więc dziwi mnie taka sytuacja. To pierwsza zima (kupiłem go w kwietniu).
Pozdrawiam,
Toran
po kilku bardzo udanych miesiącach treningów z moim Suunto nadeszła zima i wyświetlacz zaczął delikatnie parować. Widać to dobrze podczas treningu przy poniżej -5oC. Widzę że sprzęt trzeba wysłać do Finlandii a w razie odrzucenia reklamacji zapłacić za frach i ekspertyzę. Ktoś z Was reklamował coś w Suunto ? Ile to trwa ?
Nigdy nie otwierałem zegarka więc dziwi mnie taka sytuacja. To pierwsza zima (kupiłem go w kwietniu).
Pozdrawiam,
Toran
- LoveBeer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 952
- Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
- Życiówka na 10k: 34.00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:55
- Życiówka na 10k: 53:28
- Życiówka w maratonie: brak
Przecież ten zegarek jest wodoszczelny więc uważam że nie powinno tak się dziać.
Korzystasz z Ambit 2 R czy innego modelu ?
Ja spróbuje przejść przez te drogę, na szczęście Kolega pożyczy mi swój pulsometr na ten czas. Dam znać jak Finowie załatwili reklamacje. Wiedząc że to częsta wada nie mam skrupułów żeby zareklamować.
Dziękuję za pomoc. Pozdrowienia Toran
Korzystasz z Ambit 2 R czy innego modelu ?
Ja spróbuje przejść przez te drogę, na szczęście Kolega pożyczy mi swój pulsometr na ten czas. Dam znać jak Finowie załatwili reklamacje. Wiedząc że to częsta wada nie mam skrupułów żeby zareklamować.
Dziękuję za pomoc. Pozdrowienia Toran
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:55
- Życiówka na 10k: 53:28
- Życiówka w maratonie: brak
Odświeżam temat. Zegarka nie oddałem do serwisu ponieważ nie miałem innego a treningi same się nie zrobią. No i kilka dni temu biegałem w deszczu. Po treningu zostawiłem zegarek z ok 80% baterii a jak go rano założyłem miał 0% Zegarek jest 2 tygodnie po gwarancji. Ryzykować wysyłke do serwisu?
Pozdrawiam toran
Pozdrawiam toran
Ostatnio zmieniony 13 maja 2016, 13:42 przez toran, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:55
- Życiówka na 10k: 53:28
- Życiówka w maratonie: brak
Zaryzykowałem, naprawili nieodpłatnie i dodatkowo dostałem 3 mce gwarancji ekstra.
Z tego co napisali to wymienili:
- otok wokół wyświetlacza;
- uszczelki;
- dali nową baterię.
Żeby nie było za słodko to trochę porysowali spód zegarka.
Niestety, dziś nie mogę wykonać synchronizacji ustawień ani przesłać treningów do Movescount
Pozdrawiam toran
Z tego co napisali to wymienili:
- otok wokół wyświetlacza;
- uszczelki;
- dali nową baterię.
Żeby nie było za słodko to trochę porysowali spód zegarka.
Niestety, dziś nie mogę wykonać synchronizacji ustawień ani przesłać treningów do Movescount

Pozdrawiam toran
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 17 lip 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 49:56
- Życiówka w maratonie: brak
toran pisze:
Niestety, dziś nie mogę wykonać synchronizacji ustawień ani przesłać treningów do Movescount
Pozdrawiam toran
rano też miałem to samo, wydaje mi się, że Suunto nie jest przygotowane od strony IT na rosnącą liczbę użytkowników bo coraz częściej jakieś problemy. Wcześniej nie kojarzę tak częstych awarii/problemów.